Rudi i Pysia VII Dziennik niecodziennik ;)

A gdzie chłopaki sypiają?

mir.ka pisze:
shira3 pisze:Drago chyba planuje podkop

Ale wygląda tak niewinnie, może mi się zdaje?

a nie widać po oczkach?
takie niewinne spojrzenie

Słodzizna taka nie ? :1luvu:

Shiro ,a co WY tam macie w tle,to jakaś rzeka czy staw Wasz?

Śliczne pieseczki :mrgreen:

Zawsze chciałam dużego psa, a mam maleńką sunie :ryk:

Śpią na dworze. Mają po budzie, z których mało kiedy korzystają, jak silny mróz są wpuszczane do garażu albo pomieszczenia gospodarczego - tam jest piec c.o. to ciepło. Ale tylko Drago z tej możliwości korzysta. Dyzio nie jest zainteresowany. Poza zimą sypiają często na tarasie, jest drewniany (moje marzenie) to izoluje od ziemi.

Myszolandia pisze:Shiro ,a co WY tam macie w tle,to jakaś rzeka czy staw Wasz?

To nie u nas - zajmuję się zwierzakami na czas wyjazdu przyjaciółki. U niej w domu.
U nich jest jeziorko.
Ja mam stawy.

AYO pisze:A jak bym miała taki akwenik, tobym se pochodziła, popluskała się albo na materacyku poleżała i byłoby zajedwabiście bo woda niweluje działanie słońca, które coraz gorzej znoszę
Mogłabym się tez pluskać grupowo - wtedy jest weselej

AYO pisze:A tam jest optymalnie - trawniczek, na trawniczku leżaczek z podnózkiem, stoliczek z parasolem i akwenik w zasięgu płetwy

W myślach moich czytasz... :lol:

I jeszcze laptopik na kolana :mrgreen:

shira3 pisze:Śpią na dworze. Mają po budzie, z których mało kiedy korzystają, jak silny mróz są wpuszczane do garażu albo pomieszczenia gospodarczego - tam jest piec c.o. to ciepło. Ale tylko Drago z tej możliwości korzysta. Dyzio nie jest zainteresowany. Poza zimą sypiają często na tarasie, jest drewniany (moje marzenie) to izoluje od ziemi.
Myszolandia pisze:Shiro ,a co WY tam macie w tle,to jakaś rzeka czy staw Wasz?

To nie u nas - zajmuję się zwierzakami na czas wyjazdu przyjaciółki. U niej w domu.
U nich jest jeziorko.
Ja mam stawy.

Ale fajnie macie,oni jezioro ,Ty stawy łoooo :oops:

Też bym tak chciała mieszkać :oops:

Annaa pisze:Też bym tak chciała mieszkać

Czasem się trafi takie miejsce na ziemi....

shira3 pisze:
megrita pisze:Jaka cudna kicia, tylko gdzie się kończy kot, a zaczyna to na czym siedzi?

A tu w całości

Szczególny rzut na ogon, ma bosko kolorowo pręgowany

jaka cudna :1luvu:

i wygląda jakby to futerko takie pluszowe było, idealne do miętolenia :oops:

i ja też bym chciała w takim miejscu mieszkać... :oops:

i intensywnie się staram, żeby się udało...

shira3 pisze:Czasem się trafi takie miejsce na ziemi....

ważne, żeby znaleźć to swoje :ok:

Jaka śliczna kitusia! Ogonek cudny :1luvu:

shira3 pisze:Śpią na dworze. Mają po budzie, z których mało kiedy korzystają, jak silny mróz są wpuszczane do garażu albo pomieszczenia gospodarczego - tam jest piec c.o. to ciepło. Ale tylko Drago z tej możliwości korzysta. Dyzio nie jest zainteresowany. Poza zimą sypiają często na tarasie, jest drewniany (moje marzenie) to izoluje od ziemi.

Mieliśmy kiedyś owczarka, miał budę oczywiście, porządną, na wybiegu. Ale zimą zawsze kopał sobie jamy w śniegu i tak spał

Jak ja bym chciała nad jakąś wodą mieszkać, ach. Mógłby to nawet być szemrzący wesoło strumyk wśród leśnego poszycia :-)

izka53 pisze:
AYO pisze:A jak bym miała taki akwenik, tobym se pochodziła, popluskała się albo na materacyku poleżała i byłoby zajedwabiście bo woda niweluje działanie słońca, które coraz gorzej znoszę
Mogłabym się tez pluskać grupowo - wtedy jest weselej

AYO pisze:A tam jest optymalnie - trawniczek, na trawniczku leżaczek z podnózkiem, stoliczek z parasolem i akwenik w zasięgu płetwy

W myślach moich czytasz...
I jeszcze laptopik na kolana

Albo czytniczek :mrgreen:

I TAK jestem nałogowym palaczem od 30 lat, do tego od 20 lat siedzę w archiwum :mrgreen:

Ale cudne foty :1luvu:

Obydwum Shirko Pańcie najlepiej niech podają preparaty typu arthro z glukozamina i chodroityną, pomagaja starszym psom lepiej przejśc przez starość i łagodzą oraz opóźniają skutki zniszczenia stawów :ok: