Szczytno.Pomagamy kotom ze schroniska. 109 kotów w DS.

[Nowa_Sztno]

No to oczy mi z orbit wylazły i szczęka opadła Toż to nie ten sam kot

Noooo, pamiętacie jaki zapyziałek był na początku http://tinyurl.com/mq856vz


Kasiu, nie ma żadnej okrężnicy olbrzymiej . Niestety ma wiele innych wad
Najgorsza jest astma niestety. Codzienne wziewy ze sterydami będą mu towarzyszyły do końca życia



Homerrros nie ma swojego wątku na forum, ale ma swój fb http://tinyurl.com/m6heydb

[kropkaXL]

[Nowa_Sztno]

Oto najświeższe wieści z domu Sama-jednooczka:

"Witam,
Przede wszystkim jeszcze raz dziękuję serdecznie w imieniu córki i swoim za sympatycznego kocurka. Dotarł do nas dzięki uprzejmości pani Ani, nie marznąc. (…) Córka myślała żeby zmienić mu imię, podobno nowe życie, nowe imię, ale to nas urzekło, więc jest Sam. Samuel, Sami, Samiszon, Misio Samisio, Samisiaczek - na milion sposobów odmieniane jest jego imię (odbija nam?)
(…) upodobał sobie pokój córki, więc tam zazwyczaj się wyleguje, a wieczorem przychodzi się przytulić i zasypia w jej łóżku na poduszce tuż przy jej twarzy Nawet zrobił jej masaż pleców: pougniatał plecy, co i raz wysuwając pazurek, ot taka akupunktura
(…) Lubi zabawy, przybija „piątkę” i usiłuje ganiać wskaźnik laserowy...
Gdy córka wraca ze szkoły witają się jak eskimosi: nachyla głowę w jego stronę a on nadstawia łepek i wyciera się mrucząc. Wtula się Jest kochany! Mam nadzieję, że odpowiada mu nasz dom."

I zdjęcia - mnie najbardziej rozwaliła baza Sama

[dana.b]

Trzeba jeszcze mieć to konto na fb Zajrzeć jednak można
Tylko czemu kobieto wcześniej się nie pochwaliłaś

Wiadomości z domu Sama superrr
Baza wymiata

[dana.b]

Temat nie koci, ale może ważny nie tylko dla mnie.

Windows XP idzie na emeryturę.
http://technologia.dziennik.pl/programy ... nikom.html

Windows poleca zakup nowego komputera http://windows.microsoft.com/pl-pl/wind ... xp_wol_eos
"Jeśli na Twoim komputerze nie można zainstalować systemu Windows 8.1, być może nadszedł już czas, by rozważyć zakup nowego. Zapraszamy do zapoznania się z naszą atrakcyjną ofertą nowych komputerów. Są one wydajniejsze, lżejsze i bardziej stylowe, a kosztują znacznie mniej niż przeciętny komputer 10 lat temu."

Mój staruszek nie pociągnie nowszego systemu

[EVA2406]

Też muszę komp wymienić

[dana.b]

16 lutego Dzień Otwarty w schronisku "Cztery Łapy" w Szczytnie.

http://szczytno.wm.pl/189815,Swiatowy-D ... z2t29xjtN6

[Nowa_Sztno]

Z okazji Dnia Kota melduję, że do domu poszła dziś kotka Marysia
W domu zostanie odchuchana, podpasiona, wypielęgnowana, i za 2-3 tyg, jak wszystko będzie dobrze, umawiamy się na sterylkę

Pan co prawda przyszedł po kocura kastrowanego, ale Marysia sama sobie go wybrała, nie odstępowała na krok, i (nie wiem jak to robiła) za każdym razem jak się odwracał na inną półkę z kotami, Marysia stała przed jego twarzą
Wygłaskał to wychudłe ciałko, wziął na ręce, i właściwie było już pozamiatane

No. To najlepszego, koty

[EVA2406]

To są najbardziej udane adopcje, bo kot sam wie czego, a właściwie kogo chce .
Marysiu, bądź szczęśliwa

[alab108]

Z okazji Dnia Kota melduję, że do domu poszła dziś kotka Marysia
W domu zostanie odchuchana, podpasiona, wypielęgnowana, i za 2-3 tyg, jak wszystko będzie dobrze, umawiamy się na sterylkę

Pan co prawda przyszedł po kocura kastrowanego, ale Marysia sama sobie go wybrała, nie odstępowała na krok, i (nie wiem jak to robiła) za każdym razem jak się odwracał na inną półkę z kotami, Marysia stała przed jego twarzą
Wygłaskał to wychudłe ciałko, wziął na ręce, i właściwie było już pozamiatane

No. To najlepszego, koty

Hurrra Marysiu bądź szczęśliwa
Ja miałam to samo, pojechałam po rudego kocura a Tiara mi na siłę pchała się na kolana, do koszyczka, który zawieźliśmy, a kocur wcale nie reagował. No jakoś tak mi się zrobiło i pojechała z nami. Teraz już nie jest taka milusia

[dana.b]

Wiadomość w Dniu Kota o adopcji kota, to najcudowniejsza wiadomość
To, że domek ma Marysia, potęguje moją radość stokrotnie!!!
Marysia


Wszystkim kotom życzę znalezienia tego swojego, najlepszego domku.

[alab108]

A jak pozostałe kotki?

[kropkaXL]

Oby to była dobra wróżba na przyszłość!
Marysieńko-walczyłas o siebie i wygrałaś!!!!!

[EVA2406]

A co z tymi które są wycofane i nie umieją o siebie walczyć.....
Oby i im się udało trafić do cudownych domków

[Nowa_Sztno]

A jak pozostałe kotki?

Kotki z Olsztyna jeszcze nie wróciły. Jednej chyba sterylki nie zrobiono, bo dopadła ją rujka, więc czeka. Każda kotka jest tam w DT u studentek wet., i te DT szukają im domów, więc nie wiem nawet, czy wszystkie wrócą

W naszych kociarniach zrobiło się prawie pusto (cisza przed burzą), za to na kwarantannie mamy kilka nowych, dorosłych kotów.

Najmłodsza, bo pewnie koło półroczna koteczka, to największa bieda. Chudzinka taka, zaniedbana, z wypadającym odbytem (czyli ma to, z czym walczyłam u Homerrrosa jak do nas trafił). Bardzo fajna koteczka, miła, radosna mimo wszystko.
Jej by się DT przydał, który dopilnowałby smarowania tyłeczka przez cały dzień, a nie tylko w godzinach pracy schroniska:


Mamy też dorosłego kocura i jego mamusię z działek bodajże. Pani je karmiła royalami i dbała o ich opiekę wet. Ale nikt ich przygarnąć nie chciał, więc trafiły do nas: http://tinyurl.com/mfhxc64


Kolejna rodzina, to 4 koty z domu właścicielki, która zmarła. Koty nie były nigdy domowymi pieszczochami, po protu żyły w domu z panią, gdzieś na strychu miały swoje ulubione miejsca. Pani je karmiła, pod dach przyjęła (przyjęła pewnie tylko rudą kotkę, która się okociła i obecnie są u nas 4 koty z tego domu, a podobno było ich nawet 5 czy 6). Koty są prześliczne, o "chodliwym" umaszczeniu, ale nieufne. Rudy kocur daje się głaskać, choć jest płochliwy. Jedna z szylkretek sama dopomina się pieszczot, za to druga szylkretka i ruda mamusia są póki co zdziczałe, czy też raczej przerażone kontaktem z nowymi ludźmi. Będzie je ciężko w schronisku oswoić, tylko w domu mają szansę. Gdyby wypadł teraz kolejny wyjazd do Olsztyna na kastracje, zapakuję całą czwórkę, może tam w DT się otworzą: http://tinyurl.com/ohxyten


Mamy też pięknego, dorosłego krówka:


I przepięknego, zadbanego, na moje oko już wykastrowanego białoburaska, o cudownych, zielonych oczach:


Tyle "nowości" z kwarantanny.