no jak by mnie takie niedzwiedzie oglądały to kto wie czy bym nie waniała
Wysiedziałam się w poczekalni , potem w gabinecie ,owszem leki dostałam i skierowanie do pulmonologa na Płocką lub na Banacha ,bo tam mogą zrobić mi specjalistyczne badania bo jest coś dziwnego.
No jest dziwne kiedy w pozycji leżącej oddycham jak cię mogę ,a kiedy wstaje nie mogę przez pół godz. uruchomić płuc ,jest mi źle ,duszno ,ciężko a płuca odmawiają współpracy
Potem jest oki.
No nic za pół roku się pewnie gdzieś dostanę
hołota w domu oszalała ,jak gdyby nie było mnie z dobę

moje kochane ,najukochańsze paskudki
