Zuzia i Pola po raz 17 ♥♥♥

Od zeszłego roku przestałam się bać dentysty.

Nawet leczenie kanałowe sprawiało mi przyjemność - wiem nie jestem normalna :mrgreen:

Dopijam hahałko i idę spać

Ewa L. pisze:

zazdroszczę ,oj zazdroszczę .Choć i moje panny potrafią ładnie zapozować na łóżku.
muszę się wreszcie zmobilizować i cyknąć im jakieś fotki.

Pozdrawiam Was serdecznie .Q.

kuba.kaczor13 pisze:
Ewa L. pisze:

zazdroszczę ,oj zazdroszczę .Choć i moje panny potrafią ładnie zapozować na łóżku.
muszę się wreszcie zmobilizować i cyknąć im jakieś fotki.

Pozdrawiam Was serdecznie .Q.

Wiedziałam że ci się spodoba :mrgreen:

Cześć ślicznotki

Jak tam Wasze święto mija?

Sihaja pisze:Cześć ślicznotki Jak tam Wasze święto mija?

Dla kociątek sennie jak to o tej porze bywa a ja sie zaraz szykuję do zębologa. :mrgreen:

Ewa L. pisze:
kuba.kaczor13 pisze:
Ewa L. pisze:

zazdroszczę ,oj zazdroszczę .Choć i moje panny potrafią ładnie zapozować na łóżku.
muszę się wreszcie zmobilizować i cyknąć im jakieś fotki.

Pozdrawiam Was serdecznie .Q.

Wiedziałam że ci się spodoba

jestem aż tak przewidywalny

.
Wszystkiego najkociejszego dla Ciebie Ewuniu i dla Kocic Óckich. :kotek:

kuba.kaczor13 pisze:
Ewa L. pisze:
kuba.kaczor13 pisze:
Ewa L. pisze:

zazdroszczę ,oj zazdroszczę .Choć i moje panny potrafią ładnie zapozować na łóżku.
muszę się wreszcie zmobilizować i cyknąć im jakieś fotki.

Pozdrawiam Was serdecznie .Q.

Wiedziałam że ci się spodoba

jestem aż tak przewidywalny .
Wszystkiego najkociejszego dla Ciebie Ewuniu i dla Kocic Óckich.

To nie kwestia przewidywalności....sam pisałeś czego zazdrościsz :mrgreen:

Dziękujemy za życzenia i życzymy wzalemnie

A ja się żegnam na ten czas i idę do mojej pani zębolożki. :mrgreen:

Miłego dzionka wszystkim życzę :ok:

Jestem, wróciłam, żyję.....choć z drętwą połową twarzy :mrgreen:

Tak jak myślałam zrobił mi się ropień na dziąśle przy dolnej lewej siódemce i stąd ta opuchlizna. Zostałam znieczulona, oczyszczono mi dziąsło z ropy która się tam zebrała i doktorka przepisała mi antybiotyk. W czwartek kolejna wizyta i otwieramy zęba.

Trzeba go będzie wyleczyć kanałowo. Ale i tak prawie 20 lat wytrzymał.
Sprawdzono mi stan uzębienia i od zeszłego roku nie nabawiłam się nowych ubytków :ok:

z wyjątkiem tego nieszczęśnika.Pocieszające jest to że mimo stanu zapalnego dziąsła zęby mnie nie bolą.

Ewa L. pisze:Jestem, wróciłam, żyję.....choć z drętwą połową twarzy
Tak jak myślałam zrobił mi się ropień na dziąśle przy dolnej lewej siódemce i stąd ta opuchlizna. Zostałam znieczulona, oczyszczono mi dziąsło z ropy która się tam zebrała i doktorka przepisała mi antybiotyk. W czwartek kolejna wizyta i otwieramy zęba. Trzeba go będzie wyleczyć kanałowo. Ale i tak prawie 20 lat wytrzymał.
Sprawdzono mi stan uzębienia i od zeszłego roku nie nabawiłam się nowych ubytków z wyjątkiem tego nieszczęśnika.Pocieszające jest to że mimo stanu zapalnego dziąsła zęby mnie nie bolą.

jaka dzielna Ewcia

mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Jestem, wróciłam, żyję.....choć z drętwą połową twarzy
Tak jak myślałam zrobił mi się ropień na dziąśle przy dolnej lewej siódemce i stąd ta opuchlizna. Zostałam znieczulona, oczyszczono mi dziąsło z ropy która się tam zebrała i doktorka przepisała mi antybiotyk. W czwartek kolejna wizyta i otwieramy zęba. Trzeba go będzie wyleczyć kanałowo. Ale i tak prawie 20 lat wytrzymał.
Sprawdzono mi stan uzębienia i od zeszłego roku nie nabawiłam się nowych ubytków z wyjątkiem tego nieszczęśnika.Pocieszające jest to że mimo stanu zapalnego dziąsła zęby mnie nie bolą.

jaka dzielna Ewcia

Bez względu na to jak to głupio zabrzmi ja lubię chodzić do dentysty. :mrgreen:

2 lata temu w grudniu trafiłam do mojej pani doktor z bólem zębów i podjęłam leczenie wszystkich którym było potrzebne leczenie (8 szt.)Od stycznia ubiegłego roku do marca chodziłam do niej regularnie 2 razy w tygodniu - 2 leczyłam kanałowo, reszta oczyszczenie i wypełnienie - ale się opłacało. Tak się przyzwyczaiłam że po zakończeniu leczenia zaczęło mi brakować wizyt :ryk:

Dzięki tej lekarce przekonałam się że nie należy się bać dentysty bo nawet leczenie kanałowe może być bezbolesne.

Ewa L. pisze:
mir.ka pisze:
Ewa L. pisze:Jestem, wróciłam, żyję.....choć z drętwą połową twarzy
Tak jak myślałam zrobił mi się ropień na dziąśle przy dolnej lewej siódemce i stąd ta opuchlizna. Zostałam znieczulona, oczyszczono mi dziąsło z ropy która się tam zebrała i doktorka przepisała mi antybiotyk. W czwartek kolejna wizyta i otwieramy zęba. Trzeba go będzie wyleczyć kanałowo. Ale i tak prawie 20 lat wytrzymał.
Sprawdzono mi stan uzębienia i od zeszłego roku nie nabawiłam się nowych ubytków z wyjątkiem tego nieszczęśnika.Pocieszające jest to że mimo stanu zapalnego dziąsła zęby mnie nie bolą.

trafiłaś na fachowca

jaka dzielna Ewcia

Bez względu na to jak to głupio zabrzmi ja lubię chodzić do dentysty.

2 lata temu w grudniu trafiłam do mojej pani doktor z bólem zębów i podjęłam leczenie wszystkich którym było potrzebne leczenie (8 szt.)Od stycznia ubiegłego roku do marca chodziłam do niej regularnie 2 razy w tygodniu - 2 leczyłam kanałowo, reszta oczyszczenie i wypełnienie - ale się opłacało. Tak się przyzwyczaiłam że po zakończeniu leczenia zaczęło mi brakować wizyt
Dzięki tej lekarce przekonałam się że nie należy się bać dentysty bo nawet leczenie kanałowe może być bezbolesne.

Pewnie tak. To młoda dziewczyna ok 30 lat a do tego gaduła. Ma podejście do człowieka. :mrgreen:

Ewa L. pisze:Pewnie tak. To młoda dziewczyna ok 30 lat a do tego gaduła. Ma podejście do człowieka.

zagada i pacjent nie myśli o tym co mu robi :lol:

Zuzia i Pola po raz 17 ♥♥♥

Kto przegląda forum