Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 16, 2014 18:23 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Ich tam było tak dużo ,samych maluchów około 10 ..gdzie reszta :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 16, 2014 19:11 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Witam niedzielnie :1luvu:
I dalej trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Nie lut 16, 2014 19:22 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dziękuję Basiu :1luvu:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 16, 2014 19:55 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Hej, hej Dorciu :D
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Nie lut 16, 2014 19:56 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dzień pierwszy.
Wszystko u nas gra. Wczoraj mialam popołudniu migrenę i Gucio przespał ze mną wtulony całe popołudnie, wieczorem mieliśmy gości na kolacji i spał sobie na kocyku na ławie w kuchni w przyjemnych zapachach dobywających się z piekarnika, nie zwracając za bardzo uwagi na nowe osoby. Je ładnie, dziś wymiotl wszystko w nocy i rano się nawet sam dopominal o śniadanie. Czasem się uaktywnia tryb polowania i biega po domu i sam poluje na zabawki bez naszej pomocy, innym razem nas zaczepia. Wyglada na to, ze się dobrze zaaklimatyzowal. :)
Pozdrawiamy,
Basia, Łukasz i Gucio
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 16, 2014 20:01 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dorcia44 pisze:Dzień pierwszy.
Wszystko u nas gra. Wczoraj mialam popołudniu migrenę i Gucio przespał ze mną wtulony całe popołudnie, wieczorem mieliśmy gości na kolacji i spał sobie na kocyku na ławie w kuchni w przyjemnych zapachach dobywających się z piekarnika, nie zwracając za bardzo uwagi na nowe osoby. Je ładnie, dziś wymiotl wszystko w nocy i rano się nawet sam dopominal o śniadanie. Czasem się uaktywnia tryb polowania i biega po domu i sam poluje na zabawki bez naszej pomocy, innym razem nas zaczepia. Wyglada na to, ze się dobrze zaaklimatyzowal. :)
Pozdrawiamy,
Basia, Łukasz i Gucio


nadal trzymamy :ok: :ok: :ok: :ok: ,choć wygląda że wszystko O.K. :ok:
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Nie lut 16, 2014 20:14 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dzięki kochani .
ja też trzymam :oops:
opatuliłam się kocem i nadal mi zimno :| :oops:
a dzień dziś był piękny ,wiosenny ...nawet na zakupach byłam :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 16, 2014 20:35 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

świetne wiadomości z domku Gucia :) ale jeszcze potrzymam :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['], Ina ['], Zoja ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21803
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie lut 16, 2014 21:50 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Ja też :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

barbarados

Avatar użytkownika
 
Posty: 31121
Od: Sob lip 21, 2012 18:01

Post » Pon lut 17, 2014 7:16 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Za nowy dobry tydzień dla Ciebie Dorciu i Twoich futerek :ok: :ok: :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35313
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon lut 17, 2014 7:18 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Witam porannie stale i niezmiennie trzymam kciuki :)

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 17, 2014 7:21 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dobry Mry Dzień Dorotko.Zapowiada się piękny i słoneczny .oby był równie udany jak pogoda :ok:

te dziewczyny to nie śpią ???? ciągle są przede mną 8) .
Wam również dobrego dnia życzę Lim Lim i Elu.
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon lut 17, 2014 8:00 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dzień dobry kochani :1luvu:
Ranne z Was ptaszki :wink: również udanego życzę :ok:
Byłam z psami ,przywitała mnie radośnie Burasia ,to taka radość ją widzieć :D powiedziałam z nią chwile w piwnicy ,nakarmilam ,suchej nasypalam bo już puste michy i znów do tel.
Od7 próbuje połączyć się z przychodnia ,. :|
Jak ni się w końcu udało to nie ma do Nikogo numerków :twisted:
I tak od paru dni :evil:
Skończyły mi się leki na ciśnienie,trafia mnie ze złości :evil:

Z lepszych wiadomości,dzwoniła karmicielka czarnulka jest !! Przykro mi ze nie udało się znalezcjej dom :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 17, 2014 8:28 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

dorcia44 pisze:Dzień pierwszy.
Wszystko u nas gra. Wczoraj mialam popołudniu migrenę i Gucio przespał ze mną wtulony całe popołudnie, wieczorem mieliśmy gości na kolacji i spał sobie na kocyku na ławie w kuchni w przyjemnych zapachach dobywających się z piekarnika, nie zwracając za bardzo uwagi na nowe osoby. Je ładnie, dziś wymiotl wszystko w nocy i rano się nawet sam dopominal o śniadanie. Czasem się uaktywnia tryb polowania i biega po domu i sam poluje na zabawki bez naszej pomocy, innym razem nas zaczepia. Wyglada na to, ze się dobrze zaaklimatyzowal. :)
Pozdrawiamy,
Basia, Łukasz i Gucio

Czyli jest dobrze. Jest bardzo dobrze.
:D :ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon lut 17, 2014 10:04 Re: Tytek kot nad koty i reszta kociopsiej hołoty zapraszają

Dziś też już dostałam wiadomość że jest ok , bali się że Gucio będzie się chował ,uciekał ,odmówi jedzenia ,naleje ,..a tu nic .\
Guć od pierwszej chwili był ich .
Może też dla tego ze już raz u nas byli ? siedzieli z godzinę zbawiając towarzystwo,nie wiem sama ,ale oby tak dalej :ok:

Zaraz lecę do roboty ,miałam mieć dziś wolne ,ale jakoś tak wyszło ze alarm i na już.

O świtku wpadł kurier z karmą ,musiałam jechać z nim do bankomatu bo kasy w domu niet ,dobrze że na tam jeszcze coś było ,ale był by wstyd :oops:
odkąd zamawiam z opłatą na miejscu przywożą błyskawicznie.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 153 gości