Ciocia się ze mnie śmieje, że jak koci młokos sieję walentynkami i za to obrywam. Jestem prostym kocurkiem, mam serduszko w łapce Ciocia mówi, że mnie nie można nie kochać Miau. Taki ze mnie Noś
Miau. Nasza Dużą dzisiaj jedzie Będzie do nas przychodzić ciocia. Wczoraj ciocia była u nas i widziała, jak Florentynka prosi Dużą, żeby nie jechała. Bo Florentynka wie najlepiej, kiedy Duża wyjeżdża. Cioci też było smutno, jak patrzyła na Florentynkę. Noś
Ciocia przyszła wymizialiśmy się, a potem upolowaliśmy mola. To miauznaczy, ciocia upolowała, bo ja pobiegłem i pokazałem cioci, gdzie jest mól Dostanę kolację. A Florentynka nie przyszła do cioci, smutna jest. Noś
Miaupisałem Wam, że Duża pokazała Florentynce kratki na kalendarzu? Tylko kilka kratek nie będzie Dużej w domu. Dzisiaj rano Florentynka czekała na ciocię przy drzwiach. A teraz, wieczorem, razem czekaliśmy koło drzwi, trzymaliśmy się za łapki i czekaliśmy. Dostałem już kolację, a ciocia zadzwoniła do Dużej i przyłożyła telefon do Florentynki. Bo Florentynka mruczała koło cioci Jem sobie mięsko. Noś
Trzymajcie się kociaczki moje kochane, to tylko kilka dni, szybko miną, no i przecież macie Ciocię, która bardzo Was kocha, a Duża na pewno bardzo tęskni ...
Przestraszyłem ciocię aż się wspinała na naszą szafę. Jak przyszła, spałem w transporterku i nie wyszedłem, a ciocia się przeraziła, że mnie nie ma. Wcale nie myślała, że - jak wychodziła rano - siedziałem na szafie, tylko się bała. Jak zszedłem, byłem bardzo zaspany No i zaraz będzie kolacja, bo ciocia musi iść do teatru. Noś