Konkretnie z Plamkiem...
Nawet ręce myję Manusanem, żeby nic nie przywlec, bo Plamek wszystko pochłonie jak gąbka

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
vip pisze:isabell36 pisze:vipku lepiej żeby Wojtuś był w lecznicy - chociaż to mnie też bardzo zasmuciło![]()
![]()
![]()
ale ...
moja koleżanka miała małą, przygarniętą koteczką, która miała naprawdę malutką zmianę grzybicową - pomimo izolacji i higieny zaraziły się koty (nie wiem czy wszystkie - jak będziesz chciała to się dowiem) i na dodatek ona![]()
![]()
choroba tylu osobników wygenerowała ogromne koszty na pewno niewspółmierne do kosztów pobytu w lecznicy jednego kotka
Ja uważam, że jeżeli lekarz zdecydował, żeby Wojtuś został to lepiej niech zostanie - nie wierzę żeby wetka chciała Cię naciągnąć
Izuś, ja przecież wiem...ale jest mi przykro też ze względu na niego.
Tak długo już tam siedzi!
Do pani doktor mam zaufanie, tylko Wojtka żal.
Wiem, jak zaraźliwy jest grzyb, nawet tu na forum czytałam, i dlatego nie będę się spierała z lekarzem.
vip pisze:Okazało się, że Wojtuś nabawił się grzyba.
Dostał dzis szczepionkę i jeszcze 10 dni musi spędzić w lecznicy.
No załamałam się![]()
.
isabell36 pisze:vipku Ty pewnie nie doleczona jesteś - dbaj o siebie i przemęczaj się my tu za Wojtusia kciuki potrzymamy![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
no i za ciebie oczywiście![]()
![]()
isabell36 pisze:vipku Ty pewnie nie doleczona jesteś - dbaj o siebie i przemęczaj się my tu za Wojtusia kciuki potrzymamy![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
no i za ciebie oczywiście![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, puszatek i 66 gości