Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znalazł

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lut 13, 2014 17:11 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

kinia098 pisze:
Chiara pisze:
kinia098 pisze:Sabina, a nie mogłabyś porozmawiać z jakimiś wolontariuszami z tej Fundacji Kocie Życie, czy oni nie pomogliby w przetrzymywaniu tych kotów po sterylizacji ? Klatkę coś jak na królika można dorwać w jakimś antykwariacie, na giełdzie. Sama taką kupiłam za 50zł i jest tak duża, że mieści się kuweta, legowisko, miseczki i dwa oswojone koty, ale jeden dziki....
Przecież to MEGA różnica. Sterylizując w tej lecznicy, którą wybrałaś, za 120zł masz jedną wyciętą kotkę, a w lecznicy Fundacji Kocie Życie CZTERY KOTKI PO STERYLIZACJI ! :roll: Z tego co kojarzę, to z Rybnika jest afiain, kicikicimiauhau może mogłyby pomóc ? Mam na myśli chociaż te zdrowe, w lepszej formie koty...


Afiain i kicikicimiauhau przetrzymują dziczki po zabiegu w lecznicy w Rybniku.

Na stronie Kociego Życia jest napisane, że działają na terenie Wrocławia i okolic. Dogadali się z lecznicami, żeby pomóc sterylizować koty domowe, które ma kto przechować po zabiegu. ( Brawo dla nich za to! :ok: )


" akcja skierowana jest do wszystkich opiekunów kotów, choć pierwszeństwo mają tzw. "karmiciele" opiekujący się kotami wolnożyjącymi, osoby starsze lub w trudnej sytuacji finansowej,

(...)

KNURÓW:
Przychodnia Weterynaryjna Szymon Kościarz, ul. Batorego 5, tel. 602-317-450 "

To tyle mojego w tym temacie. Nie wcinam się już.


Jeszcze tupnij nóżką. :lol:

Koty przechować trzeba. Nie ma kto tego zrobić, więc lecznica jest dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza jeśli są chore. W sobotę zobaczymy na zdjęciach w jakim koty są stanie. Nie ma się o co obrażać. Zauważyłam tylko, że to raczej logiczne, że wolontariusz z Wrocławia kotów nie przechowa...

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw lut 13, 2014 17:41 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Chiara pisze:
kinia098 pisze:
Chiara pisze:
kinia098 pisze:Sabina, a nie mogłabyś porozmawiać z jakimiś wolontariuszami z tej Fundacji Kocie Życie, czy oni nie pomogliby w przetrzymywaniu tych kotów po sterylizacji ? Klatkę coś jak na królika można dorwać w jakimś antykwariacie, na giełdzie. Sama taką kupiłam za 50zł i jest tak duża, że mieści się kuweta, legowisko, miseczki i dwa oswojone koty, ale jeden dziki....
Przecież to MEGA różnica. Sterylizując w tej lecznicy, którą wybrałaś, za 120zł masz jedną wyciętą kotkę, a w lecznicy Fundacji Kocie Życie CZTERY KOTKI PO STERYLIZACJI ! :roll: Z tego co kojarzę, to z Rybnika jest afiain, kicikicimiauhau może mogłyby pomóc ? Mam na myśli chociaż te zdrowe, w lepszej formie koty...


Afiain i kicikicimiauhau przetrzymują dziczki po zabiegu w lecznicy w Rybniku.

Na stronie Kociego Życia jest napisane, że działają na terenie Wrocławia i okolic. Dogadali się z lecznicami, żeby pomóc sterylizować koty domowe, które ma kto przechować po zabiegu. ( Brawo dla nich za to! :ok: )


" akcja skierowana jest do wszystkich opiekunów kotów, choć pierwszeństwo mają tzw. "karmiciele" opiekujący się kotami wolnożyjącymi, osoby starsze lub w trudnej sytuacji finansowej,

(...)

KNURÓW:
Przychodnia Weterynaryjna Szymon Kościarz, ul. Batorego 5, tel. 602-317-450 "

To tyle mojego w tym temacie. Nie wcinam się już.


Jeszcze tupnij nóżką. :lol:

Koty przechować trzeba. Nie ma kto tego zrobić, więc lecznica jest dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza jeśli są chore. W sobotę zobaczymy na zdjęciach w jakim koty są stanie. Nie ma się o co obrażać. Zauważyłam tylko, że to raczej logiczne, że wolontariusz z Wrocławia kotów nie przechowa...

Nie zadzwonisz, nie zapytasz, nie dowiesz się, czy nie mają znajomych wolontariuszy właśnie w okolicach Leszczyny, Rybnika, Knurowa.
Obrazek

kinia098

 
Posty: 9949
Od: Pt maja 01, 2009 21:53
Lokalizacja: Darłowo

Post » Czw lut 13, 2014 21:48 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Ja działam na tym terenie kilka lat...znam wszystkie przychodnie weterynaryjne, weterynarzy...

Znam wolontariuszy...wszyscy są zakoceni na maxa. Nie ma miejsc. Myslicie, ze nie szukałam?
Dzwoniłam, prosiłam...byłam wszędzie...
U burmistrza 3 razy...pisałam prośby , podania...i nic...żadnego dofinansowania....dostaję tylko karmę 1 raz w miesiącu, która wystarcza na 2 tyg maxymalnie.
Ja nie obsługuję 1 miejsca...tylko kilka...i wszyscy wolontariusze, którzy się opiekują na moim terenie kotami, to starsze panie, które jak koty chorują....ZWRACAJĄ się do mnie z prosbą o pieniądze i transport...
A to miejsce na działkach odkryłam jakies pół roku temu...wszystkie koty chore na koci katar...
Zmiany na sierści...
1 wzięłam do domu ...leczę go już pół roku...non stop coś...został na stałe...ma wybite zęby...był obdarty miejscami ze skóry...
Nie należę do osób, które się skarżą...

Jednak tym razem sytuacja mnie przerosła, bo musiałabym przestać jesc...aby leczyć i sterylizować koty...

Już nie mam sił sama...dlatego prosiłam o pomoc...i proszę nadal...

Sabinalas

 
Posty: 117
Od: Wto lut 11, 2014 6:04

Post » Czw lut 13, 2014 22:05 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Sabinalas pisze:Ja działam na tym terenie kilka lat...znam wszystkie przychodnie weterynaryjne, weterynarzy...

Znam wolontariuszy...wszyscy są zakoceni na maxa. Nie ma miejsc. Myslicie, ze nie szukałam?
Dzwoniłam, prosiłam...byłam wszędzie...
U burmistrza 3 razy...pisałam prośby , podania...i nic...żadnego dofinansowania....dostaję tylko karmę 1 raz w miesiącu, która wystarcza na 2 tyg maxymalnie.
Ja nie obsługuję 1 miejsca...tylko kilka...i wszyscy wolontariusze, którzy się opiekują na moim terenie kotami, to starsze panie, które jak koty chorują....ZWRACAJĄ się do mnie z prosbą o pieniądze i transport...
A to miejsce na działkach odkryłam jakies pół roku temu...wszystkie koty chore na koci katar...
Zmiany na sierści...
1 wzięłam do domu ...leczę go już pół roku...non stop coś...został na stałe...ma wybite zęby...był obdarty miejscami ze skóry...
Nie należę do osób, które się skarżą...

Jednak tym razem sytuacja mnie przerosła, bo musiałabym przestać jesc...aby leczyć i sterylizować koty...

Już nie mam sił sama...dlatego prosiłam o pomoc...i proszę nadal...


Ja i darczyńcy Operacji Zabieg rozumiemy Twoją sytuację. I wcale nie byłabym zachwycona, gdybyś chciała upychać koty byle gdzie w klatce po królikach. Wolę zapłacić w granicach rozsądku i być pewna, że dostaną odpowiednią opiekę. Jakość przede wszystkim! Jak na razie to ja prowadzę Operację Zabieg, a nie Kinga. 8) Także spokojnie rób swoje, czyli zdjęcia, łapanki i nie steresuj się tu niepotrzebnie. 8)

A dzwonienie do Wrocławia, żeby spytać o wolontariusza w Knurowie... pozostawię bez komentarza, ponieważ cenię pracę Kingi dla kotów w Darłowie i okolicach. 8)

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw lut 13, 2014 22:07 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

W Knurowie też znam ludzi...mają przekocenie...


Dziękuję...w sobotę robię sesję :)

Sabinalas

 
Posty: 117
Od: Wto lut 11, 2014 6:04

Post » Sob lut 15, 2014 21:12 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Sabinalas pisze:

Dziękuję...w sobotę robię sesję :)


Udało się dziś sfotografować koty ? :)

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob lut 15, 2014 21:45 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Sytuacja wygląda tak...
Koty na glos obcej osoby w ogóle nie podchodzą nawet do karmicielki...boja się panicznie obcych...
Mam w miarę dobry obiektyw, a nie potrafiłam uchwycić żadnego kota z bliska...polowałam na nie ponad 2 h...

Koty chore, wszystkie psikają...jak je będę łapac , to nie mam pojęcia...mam już ekipę zorganizowaną na poniedziałek, mam nadzieję, ze złapię chociaż 3 kotki....

Wiem jedno...jeśli im się nie pomoze, to koty długo nie pozyją, bo samo dokarmianie to za mało...zaraz wrzucam zdjęcia...

Sabinalas

 
Posty: 117
Od: Wto lut 11, 2014 6:04

Post » Sob lut 15, 2014 22:21 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

I klinika w Knurowie już dała ogłoszenie, że...:)


Informujemy, że tym roku po raz kolejny ruszamy z Ogólnopolską Akcją Sterylizacji!!
W miesiącu marcu zabiegi sterylizacji oraz kastracji będą wykonywane w następujących cenach:

Sterylizacja suki: mała i średnia suka, waga do 35kg - 200 zł,
duża suka - 250zł.
Sterylizacja kotki: -120 zł

Kastracja psa: mały i średni pies do 35 kg - 120 zł,
duży pies - 170zł
Kastracja kocura: 60 zł


W celu umówienia zabiegu lub uzyskania dalszych informacji prosimy o kontakt po numerem telefonu: (32)440 03 50


Więc ruszamy :) Mam nadzieje, ze mnie wesprzecie :)

Sabinalas

 
Posty: 117
Od: Wto lut 11, 2014 6:04

Post » Sob lut 15, 2014 22:27 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Wklejam zdjęcia, które dostałam od Sabiny. Widzimy na nich te same trzy koty, co poprzednio lub bardzo podobne. Moim zdaniem te konkretne osobniki wyglądają całkiem przyzwoicie. Oczy czyste, koty grube i wyrośnięte, sierść mają.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu chyba legowisko. Żaden luksus, ale mogło być gorzej.

Obrazek

Łap zatem, nawet jak złapiesz tylko trzy to już coś. :ok: Pamiętaj, że każdy złapany kot musi mieć zrobione indywidualne zdjęcie już po złapaniu.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob lut 15, 2014 22:41 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Codziennie dostają 4 puszki, mleko i sucha karmę...dlatego tak wygladaja...te sa najbardziej oswojone, dlatego nie uciekały jak reszta...

A zdjęcia będę robiła w klinice...jak będą albo pod narkozą albo zaraz po wybudzeniu...

1 zdechł w zeszłym tygodniu...mimo podawania tabletek w karmie...
1 jest u mnie...bez zębów, zostały mu wybite, bo miał zmasakrowany pyszczek...i miejscami obdarty ze skóry...na koci katar leczę go kilka miesięcy...nadal ma ciągły wyciek z oczu...którego weterynarz nie potrafi opanować, nawet po ciągłym podawaniu LYSINe...

A legowisko wygląda tak dobrze, bo przed zimą wszystko robiłyśmy z ta panią własnymi rękoma...
Dużo zrobiłyśmy...naprawdę, ale to ciągle za mało...Moja kotka do dzisiaj nie jest wysterylizowana, bo wet powiedział, ze jest zbyt słaba....

Dodam, ze kotom były podawane przez miesiąc w karmie tabletki...nie pamietam jak się nazywały...ludzkie, tanie, na koci katar...

Dziękuję za wsparcie, bo gdybym go nie otrzymała...poddałabym się...bo za dużo tego...po prostu czasami mnie to już przerasta...

Sabinalas

 
Posty: 117
Od: Wto lut 11, 2014 6:04

Post » Nie lut 16, 2014 23:31 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Poszło zadeklarowane 60 zł na konto Operacji Zabieg ( z adnotacją, że na koty Sabinalas)
Za udaną akcję :ok: :ok: :ok:

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Nie lut 16, 2014 23:57 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

zjawka pisze:Poszło zadeklarowane 60 zł na konto Operacji Zabieg ( z adnotacją, że na koty Sabinalas)
Za udaną akcję :ok: :ok: :ok:


Dzięki! :1luvu:

Kciuki za łapanie jutro! :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Pon lut 17, 2014 0:27 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Az się boję...3majcie kciuki :)

Sabinalas

 
Posty: 117
Od: Wto lut 11, 2014 6:04

Post » Pon lut 17, 2014 0:29 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Proszę nadal o pomoc dla fundacji, aby ta mi pomogła w sterylizacjach...

Dziękuję...

Sabinalas

 
Posty: 117
Od: Wto lut 11, 2014 6:04

Post » Pon lut 17, 2014 13:25 Re: Potrzebuję pilnie pomocy,bo wśród znajomych jej nie znal

Dodzwoniliśmy się do lecznicy i potwierdziliśmy, że fundacja pokryje koszt sterylizacji 16 kotów z Leszczyn pod Rybnikiem. Sabina wysterylizowała w lecznicy wiele kotów na własny koszt, co potwierdził pan weterynarz. Bardzo się cieszę, że się spotkałyśmy i że będziemy mogli Cię wesprzeć. :) Proszę o wsparcie również Was. :ok:

Mam nadzieję, że uda się złapać te koty. Łatwo nie będzie skoro nawet pozować nie zechciały, ale :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Wix101 i 75 gości