Proszę Państwa, oto Krzyś - część pierwsza

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 07, 2014 7:25 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Olejek na pewno pomoże, to świetny specyfik.
U mnie Duduś tak się bawił w tunelu, że aż miło było patrzeć, dostał taki biało-zielony (w wyprawce od sroka 7 :1luvu: ).Nie wiem, czy się w nim bawi.Nawet jeśli tylko Niunia go polubi, to warto było zamówić, prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt lut 07, 2014 16:33 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Krzyś uchem nie interesuje się jakoś szczególnie, niestety, na Chrapka zawsze można liczyć :? Chyba wczoraj widziałam, jak chciał go w to ucho ugryźć, Krzyś zrobił unik, do łapo-zębo-pazuroczynów niestety doszło, nie zawsze uda mi się w porę zainterweniować :(
Ale ucho jest teraz, prawie 4 dni po zabiegu, bardzo ładne, smaruję 2 razy dziennie olejkiem, najpierw rozmiękczam wszystko przegotowaną wodą, potem na to olejek. Krzyś nie ucieka, chyba jest to dla niego nawet przyjemne.
Ewa, ja zaczęłam myśleć o wzięciu tunelu, od kiedy widziałam u Ciebie, jak bawią się chłopaki :) Teraz uzbierało się nareszcie punktów, przez pierwsze dwa dni nie było zainteresowania, raczej jak zwykłą nową rzeczą, obwąchanie i oznaczenie zapachem. Niunia szalała w tunelu, kiedy mnie nie było kilka godzin w domu, z kotami został Krzysiek, narobił zdjęć i opowiadał, co się działo ;) A dziś, kiedy sprzątałam, tunel odkrył Krzyś. Co prawda tylko jako miejsce do spania, ale mam nadzieję, że będzie też zabawa:
Obrazek Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lut 07, 2014 17:06 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Katia80 pisze:Ale ucho jest teraz, prawie 4 dni po zabiegu, bardzo ładne, smaruję 2 razy dziennie olejkiem, najpierw rozmiękczam wszystko przegotowaną wodą, potem na to olejek. Krzyś nie ucieka, chyba jest to dla niego nawet przyjemne.

Na pewno tak, to znakomity specyfik.
Nawet jeśli koty nie będą się bawić, a tylko spać w tunelu to i tak warto było go kupić, czy wymienić za punkty, jak w Twoim przypadku.Nie ma Dudusia i mój tunel nie cieszy się już takim wzięciem, to Duduś sprawiał, że taką miały uciechę i ja przy okazji :lol:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lut 08, 2014 13:27 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Kasiu, jeśli masz możliwość to ucho smaruj częściej. Rana powinna być cały czas leciutko natłuszczona.
I nie ma potrzeby za każdym razem jej całej myć. To odmaczanie dotyczy tylko miejsc gdzie są strupy, po to by je jak najszybciej bezboleśnie usunąć. Pod taką skorupkę nie olejek się nie dostaje, a on najlepiej działa na żywą odkrytą ranę.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Sob lut 08, 2014 18:52 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Jasne, będę smarować częściej, damy radę. Zaraz to zrobię, a później jeszcze przed pójściem spać, za kilka godzin. Ucho kilka dni po zabiegu wygląda dużo lepiej, niż za pierwszym razem, 2 miesiące temu. Sprawdziłam po zdjęciach, ta ostatnia "gula" zaczęła rosnąć na początku stycznia, miesiąc po pierwszym cięciu. Bardzo bym chciala, żeby tym razem już się nie odnowiła, ale jak będzie, zobaczymy.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon lut 10, 2014 17:58 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Szwy zdjęte, następnym razem (proszę, potrzymajcie kciuki, żeby następnego razu nie było!) mam przyjechać od razu, jak nowotwór zacznie rosnąć, żeby nie dopuścić do rozdrapania.
No nic, będziemy smarować nadal olejkiem, ucho wygląda dużo ładniej, niż za pierwszym razem (nie ma siniaka), mam nadzieję, że Krzysiowi reszta ucha zostanie oszczędzona.

Ponieważ kochane Dziewczyny zrobiły dla Krzysia Bazarki, musze napiszę, jak to finansowo wyszło: 252 zł tydzień temu (zabieg + lysine dla moich kotów), a dziś 95 zł (odrobaczacze, dla Chrapka biorę Profender, biore też tabletkę do rozkruszenia dla dziczków). Za Bazarki i wpłaty serdecznie dziękuję. Mam nadzieję, że może ten rok będzie szczęśliwszy i w końcu wyjdę z tego dołka, w jakim się znalazłam już zbyt dawno temu... :oops:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 12, 2014 16:13 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Ucho dzisiaj:
Obrazek
Coraz częściej widuję takie obrazki. Nie znaczy to wcale, że, kiedy nie śpi, Chrapek nie bije Krzysia i Niuni. Ale i tak to niecodzienne zachowanie, jeszcze niedawno nie do pomyślenia było, żeby Chrapek tak grzecznie położyl się obok innego kota i spokojnie spał:
Obrazek
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 12, 2014 22:28 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Uszko całkiem ładne, ale jeszcze chyba strupki widać.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt lut 14, 2014 10:20 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Ten jeden strupek, bliżej czubka ucha, jest tam od lat, od czasów bezdomności jeszcze. Raz większy, raz mniejszy. Ten niżej został jeszcze po szyciu, ale dziś jest już wyraźnie mniejszy. Smaruję olejkiem i zaklinam los, żeby nowotwór nie odrósł.
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lut 14, 2014 10:43 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Zachaczaj go o brzegi delikatnie paznokciem, jak pod nim nic się nie dzieje to powinien się po kawałku odkruszyć (odłamywać), bo im szybciej usuniesz te strupki tym szybciej się zagoi.
Starą ranę też tak potraktuj, bo to może być przyczyną nawrotów.
Nawet gdyby pokazało się trochę krwi to nic strasznego się nie stanie, bo odkryta rana szybciej ziarninuje.
I nadal smaruj całą bliznę jeszcze przez jakiś czas.

Trzymam kciuki by ten epizod był już ostatnim i by Krzyś jeszcze dłuuuugo był pięknym, dwusznym kotkiem :ok: :ok:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pt lut 14, 2014 11:04 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Dokładnie tak rano zrobiłam, ten strupek pozabiegowy jest już naprawdę niewielki, zdjęłam ten większy, stary, posmarowałam olejkiem. Dzięki Aniu jeszcze raz za olejek, naprawdę dużo ładniej to wszystko się goi, niż po pierwszym grudniowym zabiegu, kiedy gojące się ucho przemywałam wodą utlenioną :)
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lut 14, 2014 12:17 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Kasiu, przekonałam się, że przy leczeniu ran dużo lepiej sprawdzają się wszystkie specyfiki w maści. Bardzo ważne jest to, że natłuszczona rana jest elastyczna i nie zasycha, a przez to jest mniej tkliwa przy poruszaniu. Niestety olejek dosyć łatwo się ściera (i szybko wchłania), dlatego trzeba często powtarzać smarowanie.

Ja jeszcze cenię sobie Laticort 0,1 ale tylko i wyłącznie w maści (w kremie jest b.słaby). Niestety jest on tylko dostępny na receptę.
Natomiast wody utlenionej i rivanolu nie używam w ogóle od bardzo dawna.
Jeśli rana jest zabrudzona i wymaga oczyszczenia, to przemywam ją przegotowaną wodą (a czasem nawet zwykłą kranówką :oops: bo u mnie i tak wszystko "goi się jak na psie" ), jeśli nie, to od razu stosuję na ranę olejek, bo ma on m.in. właściwości odkażające i na podstawie własnych obserwacji mogę stwierdzić, że również działa trochę znieczulająco.
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Wto lut 25, 2014 19:15 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Hej Kasiu i Futrzaki :)
Co u Was słychać ?
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Śro lut 26, 2014 14:42 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

Oj, jakoś leci :) Mija 23. dzień od zabiegu Krzysia, ucho wyglada ładnie. Olejkiem smaruję, kiedy tylko sobie przypomnę, a Krzyś akurat śpi gdzieś na kocyku.

Nie wiem, co myśleć o pewnym zdarzeniu, przedwczoraj u dziczków był "nowy" kocurek, burasek, myślałam poczatkowo, że to któraś z dziewczyn. Znam skądś tę twarz, chciałoby się powiedzieć ;) Ale nie, naprawdę pyszczek znajomy. Podczas ostatnich miesięcy Krzysia na "wolności", pojawił się taki Czupurek - tak mu dałam na imię, myślę, że to był syn jednej z kocic stamtąd, takiej trudnej do złapania, udało się to dopiero w marcu 3 lata temu właśnie (Kasia D. bardzo pomogła). Dziczek straszny, już na wiosnę miał paskudną ranę na prawym boczku, prosiłam Kasię o pomoc, ale nie udało nam się go złapać. Od tamtej pory nie widywałam go, ale też rzadziej tam bywam, to może być przyczyna. W każdym razie wydaje mi się, że to mógł być on. Czy to możliwe? Po 3 latach? Nie daje mi to spokoju. A wiele się nie dowiem, jestem tam co 3-5 dni, staram się wtedy nie rzucać w oczy.
To Czupurek 3 lata temu:
Obrazek Obrazek
A może ten kocurek przedwczoraj to zupełnie inny kot? Nie dowiem się tego raczej...
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

Wiewiórki i inne ptaki

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12779
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lut 26, 2014 18:09 Re: Proszę Państwa, oto Krzyś. Moi weterani

A ja dzisiaj pod hutą spotkałam Gajkę, o której już myślałam, że dawno nie żyje.Muszę sprawdzić na wątku, kiedy ją ostatni raz widziałam.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56173
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: PanPawel i 107 gości