PAKT CZAROWNIC XXXVI

[Hikiko]

Monika. Naczelne są od tego, żeby być;]
Po co W. Brytanii rodzina królewska?

Tu jest taka demokracja, która sama jakoś pilnuje, żeby regulamin był przestrzegany, nawet jeśli w regulaminie czegoś nie ma
Nie zauważyłaś?
Złamano ciszę wyborczą i "jakoś" została ona przywrócona. To naprawdę jak u Pratchetta działa, niby nikt nic, ale zawsze ktoś wie i rękę na pulsie trzyma. Czasem ktoś jeden, czasem więcej ktosiów.
No i można liczyć, że Nitka/Karinka jednak wygrzebie co trzeba

W regulaminie są podane zasady, jeśli ktoś zgłasza kandydata, to na jego głowie spoczywa znalezienie danych, czy zgłoszenie jest prawidłowe (bo znajdzie ktoś inny tak czy siak).
Można też poczekać, aż lista zostanie uzupełniona.

[Monika_Krk]

Monika. Naczelne są od tego, żeby być;]
(…)
Tu jest taka demokracja, która sama jakoś pilnuje, żeby regulamin był przestrzegany, nawet jeśli w regulaminie czegoś nie ma
Nie zauważyłaś? (…)

No właśnie zauważyłam i stąd też moje merytoryczne pytania i wnioski, aby nie było JAKOŚ ale PORZĄDNIE.

[AYO]

Monika. Naczelne są od tego, żeby być;]
Po co W. Brytanii rodzina królewska?

Tu jest taka demokracja, która sama jakoś pilnuje, żeby regulamin był przestrzegany, nawet jeśli w regulaminie czegoś nie ma
Nie zauważyłaś?
Złamano ciszę wyborczą i "jakoś" została ona przywrócona. To naprawdę jak u Pratchetta działa, niby nikt nic, ale zawsze ktoś wie i rękę na pulsie trzyma. Czasem ktoś jeden, czasem więcej ktosiów.
No i można liczyć, że Nitka/Karinka jednak wygrzebie co trzeba

W regulaminie są podane zasady, jeśli ktoś zgłasza kandydata, to na jego głowie spoczywa znalezienie danych, czy zgłoszenie jest prawidłowe (bo znajdzie ktoś inny tak czy siak).
Można też poczekać, aż lista zostanie uzupełniona.

NO!
I w tym szum

Ja dziś globusa mam, więc z formułowaniem u mnie niezazbytnio, ale widzę, że znalazł się czujny ktoś, który rzecz postawił z głowy na nogi

[villemo5]

Oj się dzieje, dzieje się

Monika. Naczelne są od tego, żeby być;]
Po co W. Brytanii rodzina królewska?

Tu jest taka demokracja, która sama jakoś pilnuje, żeby regulamin był przestrzegany, nawet jeśli w regulaminie czegoś nie ma
Nie zauważyłaś?
Złamano ciszę wyborczą i "jakoś" została ona przywrócona. To naprawdę jak u Pratchetta działa, niby nikt nic, ale zawsze ktoś wie i rękę na pulsie trzyma. Czasem ktoś jeden, czasem więcej ktosiów.
No i można liczyć, że Nitka/Karinka jednak wygrzebie co trzeba

W regulaminie są podane zasady, jeśli ktoś zgłasza kandydata, to na jego głowie spoczywa znalezienie danych, czy zgłoszenie jest prawidłowe (bo znajdzie ktoś inny tak czy siak).
Można też poczekać, aż lista zostanie uzupełniona.

Tu jest wyjaśnienie, po co są Naczelne...

Reguła PAKTU ewoluowała, czasami zmiany były bolesne... Ale to żywy organizm, ten nasz PAKT i jeśli dojrzał do kolejnych zmian, to dyskutujmy!

[AYO]

Ech Siostro Prezes!
Gdzie te czasy, kiedy nagrody latały za wpisy na podium na pierwszej stronie
Normalnie łza się w oku kręci

[villemo5]

Ech Siostro Prezes!
Gdzie te czasy, kiedy nagrody latały za wpisy na podium na pierwszej stronie
Normalnie łza się w oku kręci

Też tęsknię

[AYO]

Loterie, zagadki, konkursy ...
Wszystko w pyszczek, odpowiednio opodatkowane

Nie ma już ducha w ... tym sabacie

[Monika_Krk]

Rozumiem - lepiej aby było "jakoś" , licząc na "kogoś" -niż raz na przyszłość ustalić jasne, sensowne zasady.

Po co w takim razie dym, że Naczelnych nie ma od roku , skoro JAKOŚ , GDZIEŚ, COŚ odpowiada każdemu - a Naczelne
w sumie są i mogą klepać , ale nie muszą…

Kończę moje rozważania - które tylko ja uważam za sensowne i poddaję się demokracji.

Ale i tak będę się upierać do końca , że powinno być 4 Naczelne - koordynujące i
"klepiące" mocą urzędu "to i owo" na wątku. Co miesiąc przynajmniej jedna by "klepnęła" mocą urzędu.

I o !

[AYO]

Monika MUSZĄ być TRZY

Jak u Pratchetta

[dolabra]

Siostry,
Jest dobrze, nie ma co narzekać.
Vilemo raz pisze że "macie" bałagan, a potem "nasz" pakt...
Proponuję ciągnąć dalej i się w tył nie oglądać..
Pomagamy, sobie i innym, to najważniejsze

[AYO]

Noszprzecież

Mnie tylko tej nutki romantyzmu i szaleństwa brakuje troszki

[Zosik]

Mnie się źle kliknęło. Chciałam zaznaczyć ten, a napisałam na starym... i teraz się dziwowałam, gdzie nowy...

[dolabra]

bo częśc z nas zarobiona.. częśc zmęczona, ale w końcu zawsze tu wracamy

[Monika_Krk]

Monika MUSZĄ być TRZY

Jak u Pratchetta

No to TRZY - chciałam lepiej, żeby mogły sobie dyżury zrobić raz w miesiącu .

Siostry,
Jest dobrze, nie ma co narzekać.
Vilemo raz pisze że "macie" bałagan, a potem "nasz" pakt...
Proponuję ciągnąć dalej i się w tył nie oglądać..
Pomagamy, sobie i innym, to najważniejsze

Siostro dolabra - najważniejsze to jest TO , żeby dzięki jasnym zasadom wątek śmigał, bez żadnych ale i
zarzutów, że kogoś nie ma , czy być musi i tak dalej.


Ja lubię osobiście jasne sytuacje.
Stąd moje pytania w poprzednich postach.

Podtrzymuję wszystko co w nich napisałam.
Jednak jeżeli uznajecie iż to jest OK, że Naczelne nie są potrzebne do klepnięcie niczego - to uznajmy to raz na zawsze.
Potem żeby się znowu ktoś nie czepiał, że ich nie ma.

Jak to mówią, albo w tę albo w tę …
Nie raz tak , raz tak.

Ustalić raz na zawsze :

a) mają być i klepać - ale jak tak to zawsze i zapodać w regulaminie za co Naczelne odpowiadają

b) nie mają klepać - ale jak tak to zawsze , żeby znowu nie było lamentu, że ich nie ma na wątku .

Proste, jasne reguły = brak afer na wątku.

[ab.]

Dotarłam