Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz.3 rozliczył się

Indywidualne aukcje na kocie potrzeby

Moderator: Moderatorzy

Post » Nie lut 09, 2014 22:06 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

Przypomnę bazarek :kotek:
Prosząc jednocześnie o podsumowanie bo nie wiem, co udało mi się kupić (mam na myśli bez) :ryk:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lut 09, 2014 22:16 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

Bez czego kupujesz? Podobne pytanie zadał mi kiedyś kilkuletni syn jak widział płyn do kąpieli BEZ. "Bez czego jest ten płyn?"
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Nie lut 09, 2014 22:19 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

Bez bzu? :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon lut 10, 2014 11:10 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

taizu pisze:Przypomnę bazarek :kotek:
Prosząc jednocześnie o podsumowanie bo nie wiem, co udało mi się kupić (mam na myśli bez) :ryk:


kupiłaś wszystko co chciałaś :D
proszę o listę zamówienia :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon lut 10, 2014 12:18 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

ola9 pisze:Melduję, że przesyłka dotarła, chociaż PP tak się bardzo starała, że listonosz przyniósł ją w częściach (na szczęście dotarło wszystko). Jeśli dobrze liczę, to powinnam jeszcze dopłacić za przesyłkę?


przykro mi bardzo
cos jest zniszczone?
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon lut 10, 2014 12:22 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

shira3 pisze:Czekam na podpowiedź w sprawie zegara....


Shira
mam straszny kłopot .... dostałam tak skrajne info ad. ceny, ze aż "przysiadłam" z wrażenia
rozpiętość jest olbrzymia
pozostaje mi tylko zdać się na stara zasadę " tyle cos jest warte - jak bardzo ktoś chce to posiadać"

"... tnij Waść ...."
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon lut 10, 2014 14:49 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 3 wystarto

Kinniu, a jak z kołowrotkiem ? :wink:
Ubijamy utarg ? :D
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro lut 12, 2014 7:12 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

Kinnia pisze:
ola9 pisze:Melduję, że przesyłka dotarła, chociaż PP tak się bardzo starała, że listonosz przyniósł ją w częściach (na szczęście dotarło wszystko). Jeśli dobrze liczę, to powinnam jeszcze dopłacić za przesyłkę?


przykro mi bardzo
cos jest zniszczone?


Na szczęście nic, dobrze, że zapakowałaś ciuszki dodatkowo w siatki:) Ta biała bluzka jest obłędna, gdybyś miała jeszcze podobne (materiał i krój) to daj znać.
Wysłałam przelew za PP. Pozdrawiam i bardzo dziękuję.

ola9

 
Posty: 54
Od: Wto lis 13, 2012 6:35

Post » Śro lut 12, 2014 14:14 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 3 wystarto

Fanty ze str. nr 1 nadal dostepne ? Chcialabym ten kubek policyjny...

Miodalik

 
Posty: 1893
Od: Śro lip 08, 2009 17:40
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 12, 2014 14:56 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 3 wystarto

psiama pisze:Kinniu, a jak z kołowrotkiem ? :wink:
Ubijamy utarg ? :D


ubijemy ale kołowrotek ciut wiecej "zamawiam" 100zł
:mrgreen:


Miodalik pisze:Fanty ze str. nr 1 nadal dostepne ? Chcialabym ten kubek policyjny...


kubas do wziecia
jesli bywasz na Woodzie to wiesz, że to "perełka" zbyt duzo ich nie ma i dla osoby zbierajacej takie rzeczy to wielka okazja - tego sie nie sprzedaje zazwyczaj

czekam na ofertę :D

Ola9
bedę jeszcze miała ciuszki z tej samej szafy - jak mnie do mieszkania z powrotem zaczną wpuszczać :twisted: po ostatniej grabieży :mrgreen:
mam nadzieje wkupic sie w łaski drobiem w bakaliach i szarlotka - które to włascicielka szafy uwielbia i nie moza się temu oprzeć :twisted:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lut 12, 2014 15:01 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 3 wystarto

Kinnia pisze:
psiama pisze:Kinniu, a jak z kołowrotkiem ? :wink:
Ubijamy utarg ? :D

ubijemy ale kołowrotek ciut wiecej "zamawiam" 100zł
:mrgreen:
Że ktoś daje 100 zł ? A, to szczęścia ktosiowi życzę, ja odpadam :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro lut 12, 2014 17:30 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 3 wystarto

psiama pisze:
Kinnia pisze:
psiama pisze:Kinniu, a jak z kołowrotkiem ? :wink:
Ubijamy utarg ? :D

ubijemy ale kołowrotek ciut wiecej "zamawiam" 100zł
:mrgreen:
Że ktoś daje 100 zł ? A, to szczęścia ktosiowi życzę, ja odpadam :mrgreen:


ok
:D

ktos na pewno będzie szczęśliwy :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro lut 12, 2014 17:38 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 2 wystarto

Kinnia pisze:
shira3 pisze:Czekam na podpowiedź w sprawie zegara....


Shira
mam straszny kłopot .... dostałam tak skrajne info ad. ceny, ze aż "przysiadłam" z wrażenia
rozpiętość jest olbrzymia
pozostaje mi tylko zdać się na stara zasadę " tyle cos jest warte - jak bardzo ktoś chce to posiadać"

"... tnij Waść ...."

Może jakieś widełki? Szukałam czegoś podobnego w necie ale nie znalazłam. Nie wiem, czy to rzecz nowa, czy używana, na fotce tego nie widać, co to za metal i w ogóle.... Podałabyś coś w przybliżeniu :roll: to bym wiedziała czy mnie stać czy nie zawracać sobie -i Tobie głowy.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro lut 12, 2014 18:44 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 3 wystarto

Kinnia pisze:
psiama pisze:
Kinnia pisze:
psiama pisze:Kinniu, a jak z kołowrotkiem ? :wink:
Ubijamy utarg ? :D

ubijemy ale kołowrotek ciut wiecej "zamawiam" 100zł
:mrgreen:
Że ktoś daje 100 zł ? A, to szczęścia ktosiowi życzę, ja odpadam :mrgreen:

ok
:D
ktos na pewno będzie szczęśliwy :D
Nie zrozumiałam, myślałam, że jest już chętny za stówę. Moim zdaniem za ten stan będzie trudno znaleźć kupca w tej cenie. Owszem, sa nawet teraz akcje na kołowrotki za 99 lub 100 zł ale za pięknie odrestaurowane bez ubytków cuda. Do renowacji kołowrotek widziałam nawet za 30 zł ale inny model. A tutaj kupa roboty czeka i zakup produktów do konserwacji (olej do drewna ostatnio mąż kupował po 50 zł za litr i to nie był jakiś mercedes olejowy :D , a to nie wszystko co jest potrzebne). Moim zdaniem będzie ciężko za stówę ale ja się może nie znam :mrgreen: Powodzenia :ok:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro lut 12, 2014 20:37 Re: Misza- bazarek na leczenie umęczonego psa cz. 3 wystarto

psiama - to nie jest nowy kołowrotek, ten sprzęt ma ok. 80 lat (dopytałam o to specjalnie) , praktycznie do 5-7 lat temu był używany - przędza do dywanów-chodników? takich kolorowych i do spódnic regionalnych itd.
to nie jest sprzęt od stolarza wzięty - to "ma duszę" i swoja historię, historię życia 2 kobiet babki i wnuka, którego znam.
wiem ile kosztuje olej do drewna itd. i wiem, że zbytnia ingerencja w jego wygląd spowoduje, że stanie sie "seryjny" a nie oryginalny.
faktycznie - jest bardzo duża rozpiętość cenowa w kołowrotkach, jednak wiem też, że cena tego nie jest wygórowana :D
za piękne "cuda" cena sięga nawet 1,5 tyś. :D

taka przemądrzała jestem, bo 2 osoby pogoniły mnie abym jak cos wystawiam to przynajmniej nie błaznowała i chociaż miała jako taką orientację - to sie musiałam dokształcić coby znów pier.... nie dostać :oops:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 358 gości