Wojtusiu...tak bardzo tęsknię....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 08, 2014 17:06 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

meggi 2 pisze:Za Wojtusia :ok: :1luvu:

Dzięki, Aniu. :1luvu:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Sob lut 08, 2014 17:25 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

MaryLux pisze:Ależ kotłem jest Małgosia, nie vipek :ryk: :ryk: :ryk:


Ale vipek był garnkiem :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
I fakt - bardziej to patyk od szaszłyka / też cienia nie rzuca :mrgreen: / niż blaszka do ciasta - ona wszak, w przeciwieństwie do vipka - posiada szerokość :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16621
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 08, 2014 20:19 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

OOO patyk patykowi przygania :ryk:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob lut 08, 2014 21:24 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

alab108 pisze:OOO patyk patykowi przygania :ryk:


se wypraszam :mrgreen:
Gocha jest długa i cieńka jak patyczek, ale ja mam coś grubego - GIPS :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
A żem mała , to mogę być patyczkiem do ucha :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16621
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 08, 2014 21:26 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

Wojtuś :1luvu:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie lut 09, 2014 12:51 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

Jak ja jestem patyczek od szaszłyka, to Izusia jest wykałaczką, hy hy :twisted: :twisted: .

Oczekujemy na Wojtusia, do środy :D .
Nowych wieści nie mam, i pewnie aż do środy mieć nie będę :? .
Podejrzewam, że zarówno pani doktor, jak i jej asystentka, w przyszłości widzac moją osobę zabarykadują się od środka :mrgreen: . Oraz wezwą różne służby :mrgreen: .

Taki dziś miałam incydent...
Wypuściłam rano pieski na poranne siusiu.
Nie minęło 10 minut, jak usłyszałam rejwach na ogrodzie.
No, kto zna moją Michasię, ten wie, że u niej to dosyć popularne zjawisko :? .
Ale ja, będąc z nią już rok dziewiąty, nauczyłam się rozpoznawać jej szczekanie.
Inaczej Michasia szczeka, jak chce wejść do domu, inaczej jak ktoś przy furtce stoi, a jeszcze inaczej jak mnie zawiadamia, że Ringo uciekł.
Tym razem to brzmiało jak: " Duża! DUŻA! Obcy przy ogrodzeniu! Chodź, zobacz! ".
To lecę.
Za ogrodzeniem psina, w obroży, kręcąca z całych sił ósemki ogonem...z pysia nieco rottweilera, takaż sylwetka, krępa, mocna, uszyny klapnięte. Czarne, podpalane. Psiak uszczęśliwiony, Michasia się pieni na pysiu, Ringo asystuje Michalince w milczeniu...już dawno go nauczyła, że nie pytany się nie odzywa :mrgreen: .
No ewidentnie psina przyjazna, domowa, nie zaniedbana...pewnie się z łańcucha urwał.
To zamknęłam swoje w domu, wdziałam kurtkę, obuwie, myśle sobie zamknę w kojcu, jeść dam i wyruszę w poszukiwaniu właściciela.
Jak wyszłam, psiaka już nie było. Przeleciałam po wsi, zatoczyłam porządne koło, i nic. Znikł jak sen jaki złoty. Jak pognał w pola, to i tak nie miałam szans.
Kurczę, mam nadzieję, że znajdzie swój dom, że się nie zgubi....
Taki fajny!
No i mam zagwozdkę, bo będę myśleć :? .

Przepraszam, to wątek Wojtuli, tak sobie tylko popisałam.
Miłej niedzieli cioteczkom życzę :1luvu: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lut 09, 2014 14:36 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

Mam nadzieję, że pies wrócił do domu.
Już pytałam telefonicznie, ale zapytam publicznie: jak się czujesz, kiedy kończysz zastrzyki? Jak się ma zapalenie płuc, to kontrola lekarska jest konieczna i mam nadzieję, że jest przewidziana?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 09, 2014 14:39 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

MalgWroclaw pisze:Mam nadzieję, że pies wrócił do domu.
Już pytałam telefonicznie, ale zapytam publicznie: jak się czujesz, kiedy kończysz zastrzyki? Jak się ma zapalenie płuc, to kontrola lekarska jest konieczna i mam nadzieję, że jest przewidziana?

Dzięki, Małgoś, za troskę :1luvu: .
Czuję się tak dobrze, jak to tylko możliwe w chwili obecnej, kontrola oczywiście jest przewidziana...nie mogę się teraz rozłożyć, zwierzaki mnie potrzebują.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Nie lut 09, 2014 14:41 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

... bo to lekarz każe przyjść do kontroli, wiem na pewno.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)


Post » Wto lut 11, 2014 18:54 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

Cały dzień czekałam na telefon od pani doktor, ale nie zadzwoniła :( .
Na szczęście wiem od Agnieszki, że jutro Wojtuś pakuje plecaczek :dance: :dance2:.
Dość już tego leniuchowania, trzeba do cioci, na mizianki, na całuski, na przytulanki :D .
Bardzo się cieszę i już się nie mogę doczekać!
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto lut 11, 2014 19:07 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

Czekamy jutro na wieści z powitania.
A Ty Vipku dbaj o siebie, witaminki i koniecznie dobrze się odżywiaj (czyt. jedź przynajmniej jeden ciepły posiłek oprócz 3-4 innych).

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto lut 11, 2014 19:09 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

Hannah12 pisze:Czekamy jutro na wieści z powitania.
A Ty Vipku dbaj o siebie, witaminki i koniecznie dobrze się odżywiaj (czyt. jedź przynajmniej jeden ciepły posiłek oprócz 3-4 innych).

Haneczko, będa fotki, i relacja, i wogóle wszystko :D .
Mam nadzieję, że mi malec nie zdziczał za bardzo...w izolatce siedział :( .
Tak trzeba było.
Ale z drugiej strony jak go odwiedziłam, to mnie poznał :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto lut 11, 2014 20:21 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

To już jutro :dance: :dance: :dance: :dance:
Podwójne święto :dance2: :dance2: :dance2:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto lut 11, 2014 20:33 Re: Uratowany !!!.....DZIĘKUJEMY :)))

A tak! :D
Na wszelki wypadek będę jeszcze po 12 dzwonić do pani doktor, żeby potwierdzić, ale mam nadzieję, że przyjadę z Wojtusiem :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Levika i 464 gości