Lilutkowo to my.I tymczasy. Maksiu ma nowotwór, Lili astmę:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 17, 2014 22:42 Re: Moje koty moja miłość & Franuś& Mimi.Maksiu,teraz gronko

faktycznie dziwna sprawa 8O
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 02, 2014 18:46 Re: Moje koty moja miłość & Franuś& Mimi.Maksiu,teraz gronko

Ale nudy....
Obrazek
wszyscy śpią :evil: no widział to kto???
Obrazek
nawet mój kompan Franek śpi :roll: ten to już całkiem przywłaszczył sobie Maksiową oponkę, nawet mnie nie zawsze uda się go zwalić
Obrazek
a ja się mudzę!! próbowałam pisać na komputerze, ale mnie Duża przegoniła :twisted: że niby jej coś wykasowałam. Ja?? sama sobie na pewno wykasowała i teraz na kotecka zwala :twisted:
Obrazek
to gdzie by tu jeszcze wleźć??
Obrazek
Huura! wujek Maksiu się pokazał, chyba mu było za gorąco pod kaloryferem :twisted:
Obrazek
no to mamy zabawę :ryk:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I tak nam płynie życie. Mimi (vel szałaputek, vel.Miśka, bo tylu ksywek się dorobiła) ma się dobrze, urosła, nie jest już taka malutka jak się u nas pojawiła. Chyba jej tu dobrze :wink: apetycik dopisuje, je za 4 koty, wagą dorównała już Lilutkowi. Biega, świruje, dokazuje z Frankiem ile się da, asystuje mi zawsze w kuchni - nie mam prawa wejść do kuchni bez obecności szałaputka. Nawet jak śpi na końcu świata, zawsze pozna odgłos moich kroków zmierzających w kierunku kuchni i jest natychmiast :mrgreen: Guzy w gardziołku są już tylko wspomnieniem. Ale dość długo po operacji utrzymywała się różnica w wielkości źrenic, dopiero teraz właściwie obie źrenice się wyrównują (jeszcze widzę małą różnicę). Ale pani dr mówiła, że te zmiany mogą utrzymywać się długo, w końcu to była poważna operacja, dużo splotów nerwowych.

Maksiu dalej jest na antybiotyku, tłuczemy gronkowca, też tłuczenie długie.
Lilutek się pieści ile się da, odkąd nie ma z nami Alusi, to Lilutek nie schodzi mi z kolan. Przejęła pałeczkę po Aluni, one bardzo się obie lubiły.
Franek kumpluje z Miśką ( młodość przyciąga młodość :mrgreen: ) Bez przerwy ją wylizuje, latają jak dwa perszingi, chociaż jak udają się na spoczynek (czasami tak bywa :mrgreen: ) to każde idzie do swojej ulubionej miejscówki
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lut 02, 2014 19:13 Re: Moje koty moja miłość & Franuś& Mimi.Maksiu,teraz gronko

Wiesiu, czyli gronkowiec się jednak potwierdził?
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 02, 2014 19:18 Re: Moje koty moja miłość & Franuś& Mimi.Maksiu,teraz gronko

zuzia96 pisze:Ale nudy....
Obrazek

Jak biedna znudzona koteczka :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lut 02, 2014 19:19 Re: Moje koty moja miłość & Franuś& Mimi.Maksiu,teraz gronko

Joanna KA pisze:Wiesiu, czyli gronkowiec się jednak potwierdził?

Tak :twisted: drugi posiew zrobiłam w ludzkim labie
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt mar 28, 2014 20:01 Re: Moje koty... moja miłość. Franuś i Mimi szukają DOMÓW!

Maksiowy pęcherz wreszcie opanowany :wink: :ok:



A te oto dwie pięknoty szukają własnych, oczywiście najlepszych na świecie domów!!
Obrazek[/
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt mar 28, 2014 21:50 Re: Moje koty... moja miłość. Franuś i Mimi szukają DOMÓW!

I najlepiej razem :ok: bo one bardzo się :1luvu:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Pon cze 23, 2014 22:18 Re: Moje koty... moja miłość. Franuś i Mimi szukają DOMÓW!

Wiesiu, a gdzieś przepadła dziewczyno???
wakacje już masz? czy może dużo pracy w pracy? a może dużo pracy w domu??? ;-)
Obrazek
Obrazek

Joanna KA

 
Posty: 3112
Od: Nie mar 15, 2009 20:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon cze 23, 2014 22:37 Re: Moje koty... moja miłość. Franuś i Mimi szukają DOMÓW!

Joanna KA pisze:Wiesiu, a gdzieś przepadła dziewczyno???
wakacje już masz? czy może dużo pracy w pracy? a może dużo pracy w domu??? ;-)


w domu, w domu :201461 :201461 :201461

Hi, hi, hi, tu jestem teraz viewtopic.php?f=13&t=162932

Franuś w DS, muszę zmienić tytuł zapomnianego wątku :mrgreen:
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto cze 24, 2014 7:05 Re: Moje koty... moja miłość. Franuś i Mimi szukają DOMÓW!

zuzia96 pisze:
Hi, hi, hi, tu jestem teraz viewtopic.php?f=13&t=162932

Franuś w DS, muszę zmienić tytuł zapomnianego wątku :mrgreen:


Raczej chyba założyć nowy, bo setka stuknęła. Albo napisać do lrafała by pozwolił kontynuować na starym, tylko 100 stron przez 6 lat to powinien bez problemu się zgodzić na zostanie przy starym wątku.

Przy okazji zapytam dlaczego ja nic nie wiem o Twoich Mikruskach ? :twisted:
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 680 gości