Delikatna Fanta-już we własnym domku! FB str.39

[kropkaXL]

Nie moge odpocząć, choć całą noc sie budziłam i jestem niewyspana-muszę pilnować Klarci, by nie wskakiwała wysoko i nie rozbiła sobie buzi przy zeskakiwaniu.

Fantusi zatkałam wejścia za kanapę, bo zdziczeje, a teraz nie mając gdzie się schować-śpi sobie na kanapie, uprzednie napchawszy brzusio!

[iwaka]

Fantusia mądry kot

[kropkaXL]

Mądry, tylko nieco tchórzykiem podszyty-rezydenci nie przejawiają w stosunku do małej żadnej agresji, to ona syczy na nie!
Ptyś, gdyby mógł, to by ją zalizał, ale Fanta nie pozwala-czasu trzeba, by się do nich przyzwyczaiła.

[Spilett]

Mądry, tylko nieco tchórzykiem podszyty-rezydenci nie przejawiają w stosunku do małej żadnej agresji, to ona syczy na nie!
Ptyś, gdyby mógł, to by ją zalizał, ale Fanta nie pozwala-czasu trzeba, by się do nich przyzwyczaiła.

Co się będzie spoufalać

[kropkaXL]

Ja bym wolała, by sie spoufalała, bo nie wiem jaki domek sie jej trafi, jak z innym kotkiem by był, to lepiej by nie bała się innych. Ale ja mam nadzieję,że sie wyciszy i zaufa.

[Spilett]

Ja bym wolała, by sie spoufalała, bo nie wiem jaki domek sie jej trafi, jak z innym kotkiem by był, to lepiej by nie bała się innych. Ale ja mam nadzieję,że sie wyciszy i zaufa.

Też trzymam za to, tamto było takie z przymrużeniem oka
Za domek!

[ASK@]

Ja bym wolała, by sie spoufalała, bo nie wiem jaki domek sie jej trafi, jak z innym kotkiem by był, to lepiej by nie bała się innych. Ale ja mam nadzieję,że sie wyciszy i zaufa.

To przyjdzie z czasem. Powolutku. Poza tym jeśli nawet nie dogada się mega dobrze z kociastymi u ciebie to nie znaczy,że w domku tylko z jednym kotem nie będzie jej fajnie. Koty na swoim i w mniejszym stadzie doskonale sie rozumieją.
Nie jest dzikiem co przed nimi speirnicza. Nie przeszkadzają jej tylko trzyma dystans. Moi typowi jedynacy anwet na pokoje do motłochu wyjsć nie chciały.
Ona wiele przeszła i do nieba trafiła za życia . Więc pilnuje tego swego skrawka. Sama wiesz,że z czasem rozbestwiają się.

[kropkaXL]

Oj wiem Asiu-wiem!-z niesmiałych kotecków lwy czasem wychodzą
Pimpuś taki był-malęńki, schorowany, a teraz ustawia wszystkie koty!
Mam tez nadzieję,że mała jak nie będzie miała gdzie się chować, to przyzwyczai się do obecności innych ogonków i powoli zaufa.
U mnie faktycznie -stado duże, to mała może sie nieswojo czuc, zresztą kto wie, może ją inne koty odganiały od jedzenia?
Tak chuda biedulinka z niej była( no w sumie jeszcze jest)

[kropkaXL]

Fanta o poranku:



Tu widać(przy myszy) jaka jest drobniutka:





A tu dla porównania ta sama mysz z Bellą



I z Pimpusiem:

[Justinna]

jaka piekna Fanta..az sie wierzyc nie chce ze ktos mogl wyrzucic takie cudo

[kropkaXL]

Justinno tu ludzie patrza tylko na to, by kotek był malusi, jak urośnie, to won!-na ulicę, bo dziecku sie znudził
Ja mam długowłosą trikolorkę-Klarę też z ulicy
A zwykłe, łaciaczki, buraski, czarnuszki?-nikt na nie nawet uwagi nie zawraca-ot kot przemknął pod nogami i tyle
A Fanta ma taką jakąs te sierść inną-niby marmurek, niby wężowa skórka, tylko to słabo jeszcze widać, mam nadzieję,że przy dobrym żywieniu lepiej się wybarwi i odżyje kolorami.

[Miraclle]

Faktycznie Fanta jest drobinka do innych kocurków.
Masz śliczne koteczki bella


...a ta mysza to jakiś gigant

[Spilett]

Ojej, jaka malusia Fanta, ale za to jak u Ciebie się odpasie, hohoho!
Śliczne masz kotki

[Justinna]

tak jest chyba wszedzie.. co gorsza mam wrazenie ze "snoby" traktuja teraz koty rasowe jak samochod..co czas jakis do wymiany na lepszy model..na takiego co aktualnie jest "na topie"..tyle ze sa na tyle "milosciwi" ze nie na ulice ale do schronu..to nic ze kot wpadnie w depresje i po prostu odechce mu sie zyc..oni przeciez "zadbali" o niego..ale co sie dziwic..matki dla wlasnych dzieci serca nie maja..ehhh...mam tylko nadzieje ze "karma is a bitch" i ktos kiedys ich tak- na ulice- won!

[kropkaXL]

Faktycznie Fanta jest drobinka do innych kocurków.
Masz śliczne koteczki bella


...a ta mysza to jakiś gigant

Bo to taki mikro-drapak jest-za troche więcej niż 1 zł w szmatexie kupiłam.
Bella ma najpiekniejsze oczy świata-takie wielkie i zdziwione, ale cięzko to uchwycić, bo od flesza oczka mruży. Niestety jest zazdrosna i zaborcza, potrafi nieźle przylac innym kotom-Witusia-tymczasika razem z Klarą strasznie gnębiła , ale ma futerko jak jedwab-głaciutkie i miłe, tylko ta waga

Ojej, jaka malusia Fanta, ale za to jak u Ciebie się odpasie, hohoho!
Śliczne masz kotki

No malusia jest i jeszcze za chuda, choc na zdjęciach tego nie widać, ale pracujemy nad tym!

tak jest chyba wszedzie.. co gorsza mam wrazenie ze "snoby" traktuja teraz koty rasowe jak samochod..co czas jakis do wymiany na lepszy model..na takiego co aktualnie jest "na topie"..tyle ze sa na tyle "milosciwi" ze nie na ulice ale do schronu..to nic ze kot wpadnie w depresje i po prostu odechce mu sie zyc..oni przeciez "zadbali" o niego..ale co sie dziwic..matki dla wlasnych dzieci serca nie maja..ehhh...mam tylko nadzieje ze "karma is a bitch" i ktos kiedys ich tak- na ulice- won!

I ja mam taka nadzieję,że zło powróci do nich jak bumerang!