DT u Hani, czyli nasze Felviki+ Wojtuś[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 30, 2014 20:30 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Dziękuję, kochane jesteście :1luvu:
Napek więcej nie wymiotował, ale jest jeszcze spokojniejszy niż zawsze.
Niby je, niby siusia, ale coś nie jest do końca ok.
Mobil po wczorajszej porcji leków, lepiej.
Trochę wciąż kaszle i gotuje mu się przy oddychaniu, ale nie ma tych chwil z podduszaniem się.
Ciągle go obserwuję, jak nienormalna :oops:
U Tepsinki wróciły problemy z jelitami.
Od rana przestawiłam ją na Intestinal, no i niestety kłuje przez kilka dni.
Smutna jest i wciąż się do mnie klei jak tylko jestem gdzieś w pobliżu.
Zero apetytu ma od rana Marunia.
Nawet po kroplówce ledwo tylko skubnęła z miseczki, a zwykle wtedy ma największy apetyt.
Jakoś chyba było za spokojnie :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 30, 2014 20:34 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Kot za spokojny to alarm w domu, niestety :( dzieciaki :ok: :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lut 01, 2014 16:38 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Właśnie do nowego Domku zawieźliśmy małą Punię/Pucharnicę :piwa:
Maleńka ma kociego kolegę w swoim wieku, muszą tylko teraz kocie dzieciaki się poznać, zaakceptować i polubić.
Rezydent jest od pierwszych tygodni swojego życia jedynakiem, więc prosimy wszystkie Ciocie i Wujków o kciuki!
Napiszę tylko, że to jeden z TYCH Domków, które chcielibyśmy znaleźć dla każdego naszego futerka: wspaniali, super pozytywnie kocio zakręceni Opiekunowie :1luvu:
Oby szybko wszystko było dobrze :ok: :ok: :ok:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 01, 2014 16:42 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

:ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 01, 2014 17:05 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56066
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Sob lut 01, 2014 17:09 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Mocne :ok: :ok:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 01, 2014 17:45 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

:ok: :ok:
:ok: :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lut 01, 2014 17:50 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Hania66 pisze:Właśnie do nowego Domku zawieźliśmy małą Punię/Pucharnicę :piwa:
Maleńka ma kociego kolegę w swoim wieku, muszą tylko teraz kocie dzieciaki się poznać, zaakceptować i polubić.
Rezydent jest od pierwszych tygodni swojego życia jedynakiem, więc prosimy wszystkie Ciocie i Wujków o kciuki!
Napiszę tylko, że to jeden z TYCH Domków, które chcielibyśmy znaleźć dla każdego naszego futerka: wspaniali, super pozytywnie kocio zakręceni Opiekunowie :1luvu:
Oby szybko wszystko było dobrze :ok: :ok: :ok:

Fajnie, fajnie :)

Już żem wpisała na fb dobre wieści ;)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 01, 2014 20:12 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24278
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lut 01, 2014 20:18 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

uaktualniłam pierwszą stronę,

Marunia nie chce jeść, dzisiaj tylko jakiegoś Wh sardynkowego skubie :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 01, 2014 23:39 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Witam wszystkich cieplutko:). To właśnie u nas Punia, obecnie Lima znalazła swój nowy domek. Bardzo się z tego cieszymy. Malutka, póki co chowa się (najbardziej upodobała sobie wiaderko w łazience) ale wierzymy, że to kwestia czasu i będzie bardziej odważna:). Nasz Rezydent jest bardzo zaciekawiony nowym zwierzakiem w domu i zagląda do sypialni gdzie pod komodą ulokowała się Lima. Tofik nie zna innych kotów, został przygarnięty jako zupełny maluszek, porzucony przez matkę. Trochę się boi, bo Lima go raz ofukała ale bardziej ciekawi :). W każdym razie jesteśmy dobrej myśli.

KotAla

Avatar użytkownika
 
Posty: 7
Od: Sob lut 01, 2014 23:18


Post » Nie lut 02, 2014 17:53 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Witam KotAlu :P
Jeszcze raz wielkie dzięki za cudny Domek dla mini-koteczki :1luvu:
Wiem już, że malutka powoli zwiedza mieszkanie i bez strachu zapoznaje się z otoczeniem, a nowego kolegę zdrowo oprychała i obsyczała :oops:
Charakterna panienka :lol:

----

Nie było mnie dzisiaj kilka godzin w domu i po powrocie zobaczyłam, że Marunia jakby zapadła się w sobie :(
Wzięłam na ręce i kostki poczułam :|
Zrobiłam kroplówkę, jeść nie chciała, więc wyciągnęłam kupioną wczoraj specjalnie z myślą o niej paczkę szynki konserwowej.
Zjadła plasterek.
Potem poszła na kaloryfer, tam ma swoje mięciutkie miejsce i śpi.
W czasie kroplówki nawet nie buczała, tylko lekko popiskiwała.
Nie wiem co będzie.
Jeśli nie będzie poprawy (albo, nie daj boże się pogorszy), to jutro po powrocie pojedziemy do weta na badania i wtedy podejmiemy decyzję :|
Mocne kciuki potrzebne dla babuni!

Tż był w ciągu dnia z Mobilem i Christie na kontrolnej morfologii.
Christie jeszcze chwilę zostaje na antybiotyku, choć jest już prawie ok.
Mobil został zakwalifikowany do ciachnięcia.
We wtorek ostatnia czwórka chłopaków: Mobilek, Iron, Rożek i Lepuś jadą rano do B.
Tż będzie czekał do końca ostatniego zabiegu na miejscu.
Dla Mobila też bardzo mocne kciuki się przydadzą, bo nie wiadomo jak będzie.

Zostanie już tylko Tepsinka.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 02, 2014 18:37 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Zawsze coś.Zawsze ...
Są kciuki wielkie dla każdego :ok:
Ale dla Babuni największe :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56066
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lut 02, 2014 18:39 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta..zaczynamy rok 20

Dzieciaki są młode i dzielne, a Babunia... :( Niech cieszy się życiem tyle, ile jej zostało, jak najdłużej w 'możebnej' kondycji. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kasiek1510, northh i 261 gości