Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mziel52 pisze:Pamiętajmy też, że po doświadczeniach, niepotrzebne już zwierzęta są rutynowo likwidowane. O "humanitarnych" sposobach tego procederu, zgodnych z normami UE, jest w linku, w moim poprzednim poście.
alysia pisze:MM93 pisze:alysia pisze:MM93 pisze:A ja się zastanawiam czy osoby, które podpisały petycję nie leczą ani siebie ani swoich zwierząt...
a jakze. lecza, lecza na pewno... ja tez![]()
Nie wrzucajmy jednak wszystkiego do jednego worka... sa juz metody (od dawna), by leki testowac bez zadawania cierpienia i bolu zwierzetom. Najprosciej i najtaniej jednak jest maltretowac zwierzeta w laboratoriach, bezbronne zwierzeta...![]()
Nie mieszajmy tych pojec i walczmy o dobro zwierzat..
Jestem przeciwna testowaniu kosmetyków na zwierzętach jak i pseudonaukowym eksperymentom, które nic nie wnoszą a przysparzają jedynie cierpienia. Jednak nie można zapomnieć, że dzięki badaniom na zwierzętach leczy się również ludzkie życie, które to jest dla mnie wartością nadrzędną. I gdyby, ktoś mi bliski zachorował, a dzięki owym badaniom miałby wyzdrowieć, to w szczerym poważaniu miałabym to ile szczurów miałoby oddać za to życie. Wiem okropna jestem. I tak wolę aby leki testować na zwierzętach aniżeli na ludziach (tudzież na ludzkich płodach).
Ja nawet nie probuje wchodzic w polemike z kims, kto reprezentuje takie poglady. Wszystkie eksperymenty sa po czesci pseudonaukowe, bo efekty ich to jedna wielka niewiadoma. Nie wiadomo, czy "naukowcow" zadowola, czy nie. Wiadomo zas, ze wykorzystaja do tychze eksperymentow ZYWE stworzenia, ktorym zadawany jest z premedytacja niewyobrazalny ból, zwierzeta, ktore czuja, boja sie ... tak jak czlowiek..
mziel52 pisze:No niestety, przemysłowa hodowla i ubój zwierząt też jest nie do przyjęcia, ludzkość powinna rozwijać alternatywne pozyskiwanie wartościowego białka z owadów chociażby.
alysia pisze:Alternatywa? - biomedyczne badania na wielu poziomach. Konkretne problemy medyczne bada sie w probowkach na poziomie komorek, a nawet molekulow. W ten sposob mozna juz obserwowac coraz bardziej kompleksowe poziomy : tkanki, organy, cale organizmy, interakcje ze srodowiskiem, ecosystemem itd.
Obecnie stosuje sie szeroko metody: in vitro, (komorki pochodzenia ludzkiego albo zwierzecego, pobierane albo z krwi dawcy , albo bezposrednio z organizmu poprzez biopsje).
Nastepna alternatywa jest metoda in silico. Ta technika polega na wykorzystaniu modeli komputerowch , ktore imituja biologiczne systemy.
Nastepna metoda: nieinwazyjne techniki (scany przeroznej masci i zlozonosci stosowane tak u ludzi, jak i u zwierzat).
Metod jest wiele, choc niestety nie wszystkie daja takie mozliwosci , jak badania na zywym stworzeniu. Zaklada sie, ze jeszcze okolo 25 lat trwac beda medyczne, czy pseudomedyczne eksperymenty na zwierzetach.![]()
Nalezy jednak ograniczych cierpienia zwierzat w laboratoriach do niezbednego minimum, naprawde niezbednego minimum.
(ja naprawde widze roznice miedzy ubojem zwierzat - pod warunkiem, ze odbywa sie on zgodnie z obowiazujacymi normami, a maltretowaniem zwierzat w laboratoriach, gdzie zadaje im sie bol i niewyobrazalne cieprpienie)
alysia pisze:Na szczescie nie wszystkie "alternatywne" metody o ktorych wyzej wspomnialam (a to tylko niektore) koncza sie w laboratoriach z uzyciem zwierzat. Warto poczytac na ten temat odpowiednia literature. I to jest pocieszajace. A i te przetestowane na zwierzetach sa przeciez dalej i tak testowane na ludziach, zanim trafia do obrotu. (ochotnikach, ktorzy otrzymuja za to wynagrodzenie!!) I czesto takie testy koncza sie tragicznie.
Piszac o ubojniach zwierzat mam na mysli te, gdzie uboj przeprowadza sie z zachowaniem wszelkich norm i standardow. Nie pisze o wypaczonym systemie i zbocznonych, nieczulych pracownikach. Niestety ubojnie - kaznie sa i to jest bardzo smutne. Tak samo jak schroniska, gdzie zwierzeta cierpia glod i chlod itd, itd... swiat bywa niestety okrutny..
MM93 pisze:Jak tak czytam Twoje posty o humanitarnych rzeźniach to przypomina mi się anegdota o pani przedszkolance, która pyta się dzieci skąd się bierze mięso a dzieci odpowiadają, że z supermarketu ...
W schroniskach działa ten sam schemat co w rzeźni. Masz do obrobienia setki zwierząt i w pewnym momencie zaczyna cię to przerastać.
Znieczulica jest formą ochrony przed cierpieniem, które napływa do nas z każdej strony.
MM93 pisze:Dzięki tego typu scenom przeszłam na weganizm. Ale łatwiej zasłaniać się wrażliwością i niewiedzą, prawda ? ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 82 gości