Szalony Kot pisze:Ja bym też poleciała po całości

ale ja generalnie się nie znam na dbaniu o futro, kolega, który z zapamiętaniem od dwudziestu lat ma długowłose koty po prostu je goli dwa razy do roku i problem z głowy

Nieeeee

przeciez pers to futro i jaki sens jest trzymac koty długowłose i je golić? To już chyba lepiej zdecydowac się na krótkowłose.
Kotkins ja kiedyś podobnie wycięłam moją Cirę. Miałam ostre, nowe nożyczki, kumpele i butelkę wina i ten tego kota dostała nowy image hehehe. Niestety potem żałowałam tego co zrobiłam. Cira nie zwróciła uwagi.
I zgadzam się z Aniadą, że takie wygolone jest czystą słodyczą, miekkością i ciepełkiem. Jak to mawia moja córka - pachnie ciepłym kotem.
P.S. Za ikonkę przepraszam, ale nie mogłam sie powstrzymac.