

Biedne te Kociaki co nie mają domków


myślę, co tu zrobić, żeby na wiosnę ograniczyć rozmnażanie, trzeba będzie jakoś wyłapać te Koty które nie były kastrowane i sterylizowane i zrobić to, tylko jak je złapać jak są dzikie i kto je złapie, gdyby tego pana z ochrony przywrócili do pracy, to może jakimś cudem by wyłapał, chociaż on ma takie miękkie serce, że każde łapanie odchorowywał, ale może jakbyśmy go wybronili to stałby się silniejszy

P.S. zakupiłam karmę dla psiaków i jak podczas chodzenia po mieszkaniach z drzwi wyskakuje piesek to dostaje nagrodę
