Fioletowe tymczasy i tymczasiątka

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto sty 21, 2014 17:13 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

jak kury na grzędzie 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29096
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 21, 2014 22:36 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

cudne kurki :D
i jakie grzeczniutkie :D
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sty 22, 2014 7:52 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

Ło matko, jakie super zdjęcia :1luvu: :1luvu: :1luvu:
No to widać, że już wszyscy pięknie oswojeni i Dużą baaardzo kochają :mrgreen:

Ja też tak często siadam w fundacji, paść można ze śmiechu co koty wyprawiają :lol: Dzieciaki mordują sznurowadła przy butach masakrując mi przy okazji kostki u nóg. Starsze koty wpychają się na kolana, sprytnie wypychając się nawzajem, tak niby przypadkowo 8) Jakiś przyczajony osobnik przyklejony do pleców, jakiś inny czeka gotowy na głaski w niewielkiej odległości, bo co się będzie z motłochem przepychał :lol: Ekipa :lol:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 22, 2014 8:19 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

No właśnie – takie rzeczy tylko w stadku :ryk:

A stadko dorasta... Biała Snow ma rujkę :mrgreen:
Dziś rano wiła się na podłodze cichutko mraukając, wypinała dooopkę...
Musiałam iść do pracy, nie miałam już czasu zorganizować jakiejś izolatki (do klatki chyba ją wepchnę na chwilę).
Mam nadzieję, że niczego tam dziś nie zmajstrują :strach: bo zainteresowanie wykazywał tylko wykastrowany Ringo.
Odłożyłam dalsze cięcia ze względu na chorobę Balbinki, ale widzę, że trzeba działać,
przecież nie wyniosę panów do piwnicy, ani nie zamknę pań w klatce. Stres i tak byłby spory...

Ringo i Snow:
Obrazek
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro sty 22, 2014 8:40 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

kurcze :?
mi Ryjonek został
staram sie o tym nie mysleć

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29096
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 22, 2014 18:57 Re: Fioletowe tymczasy

A u mnie stary dziad Pandziak :mrgreen: nieciachnięty :lol: Ale w tym przypadku dla niego starość to radość, bo ze względu na wiek prawie pełnoletni boimy się go dać do krojenia 8O
kicikicimiauhau
 

Post » Śro sty 22, 2014 19:16 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

u mnie Jasio W.
najpierw umierał ze strachu - dosłownie nie w przenosni, wetka się tak wystraszyła, ze sama go do samochodu biegiem wyniosła a ja biegłam za nią
potem grzybica
nastepnie biegunka
teraz znów grzyb
czyż nie pięknie? :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Czw sty 23, 2014 8:49 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

Jasio W. daje Wam popalić :mrgreen:

Od wczorajszego popołudnia u Snow po rujce ani śladu 8O
Może to tylko takie "ostrzeżenie" było?

Snow – biała księżniczka wysokopienna:
Obrazek Obrazek
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw sty 23, 2014 9:00 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

Ależ ona śliczna! sama subtelność :D
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26212
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 23, 2014 9:29 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

:D
Charakter też ma ujmujący: łagodna, cichutka, a jednocześnie odważna.
Teraz to głównie ona wymyka się z kuchni,
a złapana podczas tej "wycieczki" i wzięta na ręce przytula główkę i spokojnie pozwala odnieść się z powrotem.
Lubi też wskakiwać mi na plecy, gdy siedzę na podłodze – robi to bardzo delikatnie.

Księżniczka Snow i jej cień:
Obrazek
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw sty 23, 2014 9:49 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

a te koty u mnie to jak chomiki :?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29096
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 23, 2014 10:15 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

Patmol pisze:a te koty u mnie to jak chomiki :?

bo takie zdrowe i dorodne :ok:
piękne masz koty, nie ma co narzekać :D
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw sty 23, 2014 11:17 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

ale Twoje sa subtelne i w ogóle :?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29096
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 23, 2014 11:50 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

no toć Twoje też są "w ogóle", bardzo mi się podobają :ok:
u mnie subtelne są tylko obie koteczki,
ale kocurki - już nie bardzo
(chociaż retro-kotek Klemens – on też bywa subtelny :wink: )

starsze bure tymczasy nie są subtelne - są ogromne
o rezydentach już nie wspomnę, nie są jakieś wielkie, za to generalnie subtelności im brak :wink:
Obrazek

violet

 
Posty: 4634
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Czw sty 23, 2014 11:56 Re: Fioletowe tymczasy... i inne koty (fot. s. 38)

8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29096
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 352 gości