Wawa- JEEP - wyrok-czekam na odpis. Warto walczyć!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt sty 17, 2014 13:58 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Jeep rozkochał w sobie całą rodzinę, nawet dalszą. Babcia specjalnie przyszła, aby ktoka poznać w środę , kotek się babci nie pokazał, więc przyszła też w czwartek. :mrgreen: Jeep wyszedł, dal się pogłaskać i podobno się nawet trochę pobawił.
Gdy pani Kamila go woła po imieniu to do niej wychodzi i przeciągająć się demonstruje niezaprzeczalną urodę i długie łapska :D zresztą ona o nim do mnie m.in. tak pisze:
Przeciez ja od początku mówiłam, ze go chcę na pewno, że to kot, na którego czekałam. Bo Jeep to takie skrzyżowanie bengala z orientalnym krótkowłosym + odrobina serwala, a więc wszystko, czego pragnę :) no i ta najpiekniejsza w świecie morda :)

Ja tam uważam, ze te skrzyżowania to lekka przesada, ale co tam, miłość jest ślepa :mrgreen:

Państwo są bardzo poruszeni historią i zachowaniem Toyotki - szukają jej domu wśród swoich przyjaciół wiedząc, ze to mają być wyjątkowi ludzie no i jaka ona jest i że przeszła traumę.

Teraz nie mam już lawiny, ale są telefony i maile w sprawie Kangusi. Zadzwoniłą pani we wtorek, tuż przed sterylką i dzisiaj potwierdziła spotkanie w najbliższą niedzielę. Zobaczymy.
I jest jeszcze jedna pani, która dwa razy odpowiedziała - raz na wspólne ogłoszenie, a drugi raz na ogłoszenie Kangusi. ma tylko jedną kwestię - czy kotka jest wysterylizowana. Nie wiem, czy ma świadomopść, zę się dwa razy odezwała w związku z tym samym kotem, zobaczymy, pewnie nie.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sty 17, 2014 14:56 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

jestem przeszczęśliwa że Jeepek na swoim. Trzymam za resztę :ok: :ok:

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob sty 18, 2014 1:06 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Powodzenia Jeepuniu-będzie mi bardzo brakowało Ciebie -Super Kocie.Wspaniale odnajdujesz się w nowym domku.Zauroczyłeś w nim już wszystkich.Tak trzymaj!Długiego,zdrowego i radosnego życia dla Ciebie.Hany i Waszych Dużych.
Trzymaj mocno wszystkie 4 łapki za Kangusię,Toyotkę i Nissanka,żeby i Oni znaleźli szybko równie wspaniałe domki jak Twój. :smiech3: :smiech3: :smiech3: :smiech3: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A Kangusia też nauczyła się jeść chrupki z zabawki na przysmaki.Oboje z Nissankiem traktują te chrupki jak deser.Po mokrym posiłku(mięsko+saszetka) idą do zabawki potoczyć sobie chrupki.zabawki są dwie,więc mogą je turlać jednocześnie i wspólnie jeść deser chrupkowy.
Obrazek

MAU

 
Posty: 2740
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Nie sty 19, 2014 11:28 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Pani Marzeno, co my tu mamy za cudowne przedstawienia, kocie teatry! Coś pięknego, mam nadzieję, że przyjdzie Pani to zobaczyć niedługo :) Mąż zakochany w Jeepie, z wzajemnością, aż jestem zazdrosna! Co za zwierzę, dziękuję Pani za to cudo :) Hanusia też coraz bardziej szczęśliwa, już się prawie razem bawią, choć ona jeszcze czasem fuka. Jeep jest odważny, mądry , inteligentny i piękny. Tak się cieszę :)

o kuwetę to już nawet nie pytam... :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sty 19, 2014 12:20 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

warto by sklonować taki domek dla reszty :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie sty 19, 2014 19:58 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Byli państwo u Kangusi. Kotunia nie mogła się zaprezentować całkowiecie, gdyz jeszcze nie może skakac i wywijać piruetów. Ale i tak jadła pani z ręki, troszkę pobiegała. Państwo mysla. My też.

Najbardziej poruszające jest zachowanie Toyotki. Minął wczoraj miesiąc od powrotu z adopcji. Ostatnie wyjazdy Jeepa i Kangusi na sterylkę, gdy Toyotka pierwsza wchodziła do transporterka i nie chciała wyjść, są poruszające. Potem miauczy siedząc sama w pokoju, syczy i prycha na Nissanka i Kangusię. A dzisiaj.... wiedziała co się dzieje i wiedziała, ze nie do niej przyszli ludzie. Nie wyszła w ogóle do pokoju, nawet się nie ruszyła z parapetu, lezała z przymkniętymi, zrezygnowanymi oczkami.
Serce pęka, nie umiem sobie z tym poradzić.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie sty 19, 2014 23:26 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Może warto byłoby ją przebadać..? Myślę i Trisi u Smarti, która tak wróciła z adopcji, potem była taka wycofana, wszyscy to braliśmy za stres, a się okazało, że nerki :( U Toyotki to raczej nie nerki, za młoda, ale może jakaś infekcja się przyplątała..?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pon sty 20, 2014 10:39 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Szalony Kot pisze:Może warto byłoby ją przebadać..? Myślę i Trisi u Smarti, która tak wróciła z adopcji, potem była taka wycofana, wszyscy to braliśmy za stres, a się okazało, że nerki :( U Toyotki to raczej nie nerki, za młoda, ale może jakaś infekcja się przyplątała..?

Mam nadzieję, ze nic się nie dzieje. Ona nie jest cały czas wycofana tylko tak reaguje na wyjazdy kotów w transporterku czy wizyty ludzi, które nie są do niej. Ona dobrze wie co się dzieje. poza tym ubył Jeep i mam wrażenie, ze to nie jest bez echa. Po jakimś czasie znów wraca do zabaw, apetyt ma bardzo dobry, kuwetkuje. Ale oczywiście tez się martwię, zeby stres nie odbił się na jej zdrowiu.
Przydałby się feliway :roll: może?

nie wiem jak mam napisać ogłoszenie dla niej. Początkowo głównie dzwoniły telefony o Toyotkę własnie, po obrzydliwej adopcji jest cisza. :roll:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto sty 21, 2014 10:34 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Jeep, a właściwie Szamil :D już szaleje z rezydentką Haną - Hana biega jak sarenka, a Szamil jak koń :roll: :D co pani odczuła na włąsnych plecach, bo oczywiście biegają po całym mieszkaniu i śpiących ludziach. W dzień śpią w jednym pokoju, Hana w swoim azylu na szafie, szamil za łóżkiem, na przeciwko. Pani widzi, zę nie czuje się jeszcze w 100% pewnie więc kuweta ciągle stoi na fotelu w pokoju i Szamil robi siku pionowo opierając się łapami i oparcie fotela :!: 8O

Żeby było śmieszniej, wczoraj na takiej samej postawie został przyłapany Nissan robiący qpę. Tylne łapy na brzegu, na krawędzi kuwety, a przednie oparte o ścianę. Czegoś takiego jeszcze dotąd nie widziałam, a na pewno nie u nich.
Nissanek radosny i pełen energii, dożywia się w dużych ilościach chrupkami z zabawki, ale jednocześnie bardzo czujny i jak tylko zauwazy minimalny ruch wyciuąganej w jego kierunku dłoni to zwiewa. Nie wiem jak to będzie i co robić z tym kocurrem, taki jest fajny i super kot, tylko :?: :cry: ta niedotykalskość...
Toyotka lepiej, chyba ma kolejną rujkę.
Kangusia super.

To tyle. :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 22, 2014 2:47 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Witaj Marzenko,i pozdrawiam wszystkich na watku..

Z tą kuwetą to jak to w pionie robią? 8O

Trafiłem na watek przez przypadek,i czekam na happy end całej reszty kociaków.
Dzisiaj brałem udział w łapance kota ,czarnego,podobnego do Toyotki,mam kontakt z tymi dziewczynami .
Dam im kontakt do was na forum i do karmicielek z osiedla

Kot,sie zgubił misiąc temu zaczipowany...

Jak by się nie znalazł Devon,to nie ze podchodzę przedmiotowo ale Toya rożni sie tylko oczkami,

Pozdrawiam i trzymam kciuki

r.

Rosół

Avatar użytkownika
 
Posty: 22
Od: Śro cze 05, 2013 17:03
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro sty 22, 2014 3:18 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Wizualnie sie rózni tylko oczkami;>

Devon ,czarny mały kocurek,zółte oczka zaczipowany,Bemowo
Sorrki ze w watku dzieciaków :wink:

Rosół

Avatar użytkownika
 
Posty: 22
Od: Śro cze 05, 2013 17:03
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro sty 22, 2014 7:25 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Rosół pisze:Witaj Marzenko,i pozdrawiam wszystkich na watku..

Z tą kuwetą to jak to w pionie robią? 8O


Witaj, zapraszamy wraz z kociakami :D :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Dosłownie. Stoją pionowo na tylnych łapach (Nissan na brzegu kuwety, a Jeep - Szamil w kuwecie), a że to pozycja mało naturalna dla kota to zeby się nie przewrócić podpierają się przednimi łapami: Nissan o ścianę, a Jeep - Szamil o oparcie fotela, bo z niego taki księciunio, ze jego kuweta na fotelu ciągle stoi.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 22, 2014 7:26 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Rosół pisze:Wizualnie sie rózni tylko oczkami;>

Devon ,czarny mały kocurek,zółte oczka zaczipowany,Bemowo
Sorrki ze w watku dzieciaków :wink:

no przeczytałam.... kurcze, niech się znajdzie choć taki okropny mróz, ze w domu serce się mrozi na samą myśl. :roll: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 22, 2014 19:32 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

Dzisiaj spędziłam z kociakami wczesne popołudnie i nawet południe. Były rozespane, jak przyszłam Nissanek łepek w łepek z Toyotką, przytuleni główkami do siebie spali na parapecie.
Jadąc do nich z troska myslałam co zrobić, co wymyślec na oswajanie Toyotki i Nissanka. A tu niespodzianka - okazało się, ze Toyotce się bardzo podoba zabawa piórkiem w tunelu i kilkanaście razy dzisiaj przebiegła a ja ją muskałam dłonią po grzbiecie, ciałku, ogonie. O rany, to tak samo jak było na początku tych zabaw z Kangusią. Człowiek na takim wdechu i tak delikatnie jakby motyla nie chciał spłoszyć. Dla mnie radosne i ważne jest, ze się wciągnęła w tę zabawę. Nissanek też przyszedł, ale on się bawi inaczej, poluje z przodu, więc z nim to oswajanie z bliskościa twarzy i dłoni człowieka. Tłumaczę mu, ze to fajne piórko to ludzka ręka trzyma i nie trzeba się już jej bać. Nawet jak odskoczył to natychmiast wracał.
Wiem, bedzie dwa do przodu trzy do tyłu.
Ale też w momencie, gdy kiełkują oczekiwania, ktore się bardzo szybko i niepostrzeżenie mogą przełożyć na frustrację to od razu sobie mówię: spokoj i cierpliwość, spokój i cierpliwość, spokój i cierpliwość, spokój i cierpliwość..... :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro sty 22, 2014 19:59 Re: Wawa-3 kociaki..JEEP W DS! Czekamy na kolejne domy.

No to się rozdzwoniły telefony w sprawie Toyotki - już trzeci w ciągu godziny! dwa do niczego, bo toyotka nie może być jedynaczką , ale ten ostatni to obiecujący. Państwo są mocno poruszeni jej historią, zresztą mają starą :!: (9 lat) kocicę wziętą dlatego, ze nikt jej nie chciał, bo się pod łóżko chowała no i 1,5 rocznego kocura.
Nie nakręcam się, bo Toyotki już teraz bez sterylki nie wypuszczę. Państwo się zarzekają, ze czekać będą. Zobaczymy. Jesteśmy umówieni na spotkanie pa.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35652
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 221 gości