Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘŁO

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 17, 2014 12:16 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Pewnie, ja też znam to uczucie, gdy czujesz ulgę i jednocześnie smutek. To tkaie głupie uczucie, że człowiek ma do siebie żal. Ale cóż poradzić, skoro się tak odczuwa. Najważniejsze, że odeszła wśród ukochanych, w kochanym domku.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 17, 2014 12:17 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Sarah DeMonique pisze:
floxanna pisze:Ja wiem! Twoje koty po prostu mają ChAD :twisted:

co to jest ChAD :?: :?: :?: 8O 8O 8O

Choroba afektywna dwubiegunowa, zwana kiedyś psychozą maniakalno-depresyjną ;) W uproszczeniu: gwałtowne zmiany nastroju od euforii do totalnego doła. U nich w wersji: od miłości do nienawiści.

Edit: Poprawka cytowania.
Ostatnio edytowano Pt sty 17, 2014 12:28 przez floxanna, łącznie edytowano 1 raz

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sty 17, 2014 12:22 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

floxanna pisze:
Sarah DeMonique pisze:
floxanna pisze:Ja wiem! Twoje koty po prostu mają ChAD :twisted:

co to jest ChAD :?: :?: :?: 8O 8O 8O
Choroba afektywna dwubiegunowa, zwana kiedyś psychozą maniakalno-depresyjną ;) W uproszczeniu: gwałtowne zmiany nastroju od euforii do totalnego doła. U nich w wersji: od miłości do nienawiści.



No to od razu tak trzeba było. Ja mam to samo, tyle, ze u mnie to PMS :D

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 17, 2014 12:24 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Ja też to znam z własnego doświadczenia, właśnie jako PMS :D A najbardziej to zna mój mąż, bo to on jest wtedy ofiarą :twisted:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 17, 2014 12:27 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

No ale my (tak, ja też :lol: ) mamy to przez jakiś tam czas co jakiś czas, a one (koty) na okrągło :lol:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob sty 18, 2014 20:42 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Popełniłam Kochani bazarek walentynkowy :
viewtopic.php?f=20&t=159849

Przypominam też bazarek styczniowy: Wszystko po 5 zł na /OZ/ - viewtopic.php?f=20&t=159762

A za moment jeszcze jeden, z kotami zrobionymi przez mojego synka i nie tylko ;)

edit: viewtopic.php?f=20&t=159850

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 18, 2014 20:49 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Łoł :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Nie sty 19, 2014 0:25 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Kubita była prześliczna! musiała być baardzo szczęśliwym kociem!

faxcooks

 
Posty: 447
Od: Wto lip 02, 2013 8:47
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 21, 2014 9:56 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

faxcooks pisze:Kubita była prześliczna! musiała być baardzo szczęśliwym kociem!


Może mój ślubny idealnym Panem nie był, ale źle nie miała. ;) Do dziś często ją wspominamy.


U nas weekend upłynął spokojnie. W sobotę zaryzykowaliśmy (no, ja zaryzykowałam) i pozwoliłam spać Cymkowi bez smyczy. I obyło się bez szalonych gonitw, syków i miauków. Kociaste sobie ślicznie śpiulkały (na mnie) i mruczały synchronicznie. A Cynamon nawet gadał przez sen :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Wczoraj i dzisiaj też bez excesów nocnych, choć w ciągu dnia zdarza mu się jeszcze za Kuleczką pogonić :) No i jak wychodzimy, to zapinamy go przy łóżku ;)

Aaaaa, wiecie, jakiego mam rudasa mądrego?
Była u mnie mama i rozmawiałyśmy o starym legowisku moich futer. Oooo, takim: Obrazek

tyle, że w kocie łapki ;)

Obiecałam mamie, że skoro moje koty już nie chcą z niego korzystać i leży i się kurzy, to je wypiorę i dam jej staremu kocurowi, który uwielbia leżeć przy balkonie, a nieco tam wieje i jest zimna podłoga...
Moja mama nie zdążyła wyjść ode mnie, gdy kocur zaanektował sobie budkę ponownie i teraz na zmianę sobie w niej śpią. :ryk: :ryk:
I Tygrys nie dostanie nowego domku, chyba, ze się zlitują i znajdę gdzieś na alledrogo albo na tablicy taki sam używany :D

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 21, 2014 9:59 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Ach te futrzaczki, niby czegoś nie używają, ale gdy usłyszą, że dana rzecz ma być oddana, to się nią interesują, słodziaki :D
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto sty 21, 2014 11:17 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Ja ze dwa lata temu kupiłam Ofelczastej budkę. Oczywiście Książniczka ją olała, ani myślała w niej spać. Owszem, budka była fajna do zabawy (kot w środku, a ja od spodu lub od góry szuram patyczkiem, kota próbuje złapać patyczek przez materiał, lub "dokopuje" się do niego przez podłogę budki. Acha, w budce można się było jeszcze umyć. Ale spać - nie! Może ze dwa razy się w niej zdrzemnęła.
Mała Czarna to samo - parę razy podrzemała w budce i wystarczy.
Większym powodzeniem cieszą się moje ubrania - gdzie bym nie położyła na wierzchu, po chwili na ubraniu leży kot :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto sty 21, 2014 11:20 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Siemacie Słodkości! ♥

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sty 21, 2014 12:50 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Szczwane bestyje :D :D Brawo kotki wielosmakowe :D
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 21, 2014 14:07 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

Zjadłam właśnie 3 Liony :/ Niedługo będę gruba, brzydka i chyba nikt mnie nie kocha :/
Generalnie zbliża się TEN czas, kiedy mam ochotę udusić najbliższych, a każdego innego po prostu ukatrupić. I snuję plany zapanowania nad światem (niekoniecznie ze skarpetką ab.)...

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sty 21, 2014 15:00 Re: Cynamonowo-waniliowy świat cz. 2, czyli JAK TO SIĘ ZACZĘ

3 liony??? 8O Mnie by zemdliło na amen :strach:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35094
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Silverblue i 33 gości