PomyLuna cz.III

[Bellemere]

Nadejdzie, on pewnie jest na etapie odkrywania, jakie miejsca w domu są fajne, gdzie się dobrze i cieplutko śpi - pewnie za niedługo uzna, że z Wami też jest wygodnie chyba, że jest takim typem, który na mizianki i głaskanie zawsze ma ochotę, ale spać woli sam

[aannee99]

No właśnie, to może być taki typ, zobaczymy Uwielbia głaskanie, mizianie. Wystarczy, że usiądę na kanapie w dużym pokoju i maluch już pędzi do mnie na kolana, kładzie się, wierci i ugniata, oczywiście przy tym wszystkim cudownie mrucząc

[Bellemere]

Uroczy

Luna zazwyczaj jest bardziej indywidualistką, chodzi, gdzie chce, robi, co chce, śpi, kiedy chce... ale jak się jej zachce miziania, to nie ma zmiłuj

[Spilett]

Zapraszamy Lunkę z Dużą na nowy wątek
viewtopic.php?f=46&t=159844

[Milena_MK]

Kotom potrafi się 10 razy odmienić, raz nie chcą spać z ludźmi, raz znowu śpią... Niestety ten, kto próbowałby zrozumieć mechanizm ich postępowania prędzej czy później by zwariował

[Blodka]

No, dlatego rozważam samowolne skierowanie się do psychiatryka

[elianka]

Moje Demonki to dopiero po pół roku mieszkania z nami zaczęły naprawdę z nami ( znaczy ze mną) spać. Wcześniej woleli spać sobie we dwójkę w swoim koszyku

[Bellemere]

zaliczeniazaliczeniazaliczeniazaliczeniazaliczeniazaliczeniazaliczeniazaliczeniazaliczenia

i tak dalej...

Wybaczcie, że mało zaglądam do Was ostatnio - ale oczywiście, jak się spodziewałam, jak nie rąbnęli nam wszystkim naraz, to teraz nie mam życia. Zawalony cały ten i przyszły tydzień...

U nas wszystko okay, jak zawsze, Lunka zrzędzi już przy obu mieszankach, więc muszę się zebrać i zrobić coś nowego... Nie mam nawet kiedy wybrać się na jakieś mięsne zakupy, wszędzie tylko kurczak, wołowina, czasem indyk. A jej już to zbrzydło chyba, przydałby się jakiś nowy smak.

Podsumowanie początku tygodnia - trzy wpisiki w indeksie. Jeszcze tylko miljonpińćset

[Spilett]

Trzymam kciukasy i życzę powodzenia

[aannee99]

[Milena_MK]

kciukasy za dalsze wpisiki

[Agnes181jaw]

za zaliczenia

Znam ten ból- jutro mam 2 i w niedziele 2 ... a ja zamiast się uczyć podglądam Wasze kotecki

[ab.]

[Spilett]

Hej Ania, jak tam, żyjesz jeszcze?

[Bellemere]

Powoli umieram

Wpisików w indeksie - 5.

Łeb mnie boli i podczytuję Wasze wątki co jakiś czas, ale rany, nawet nie umiem już wysilić się na jakąś odpowiedź... Aha, Spilett, gratuluję, Pani Inżynier!

A wczoraj podeszłam do fontanny, bo coś tam białego pływa. Myślę "Rany, to wygląda jak zdechła mysz! O fuj, ale skąd ona tam? Luna UPOLOWAŁA? To ona potrafi polować? ", no i cóż, okazało się, że był to spory kawałek mięsa z mieszanki.
Nie wiem, co ona miała na celu, wrzucając mięso do swojej fontanny z wodą.
Chyba chciała zrobić rosół.

I w ogóle to jak sprawnie zmusić kota do zeżarcia tabletki Immunodolu? Wrzucić tabletkę do miski i przykryć garstką chrupek. Od przeszło tygodnia ani razu się nie skapnęła, że ten jeden chrupek to jakiś inny jest