Jest pięknie


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Blekitny.Irys pisze:4.Podaniem mężowi do łózka talerzyka z mokrą kocią karmą...
.
Blodka pisze:Blekitny.Irys pisze:4.Podaniem mężowi do łózka talerzyka z mokrą kocią karmą...
.
Umarnęłam
kocia_mendka pisze:Kiedyś udało mi się zasnąć z twarzą w pudełku pizzy. Ponoć mój małżowin wyjął mi tąże twarz umył przebrał w piżamkę i zaprowadził do łóżka następnie podczepił ryczące dziecię do podajnika mleka przykrył kołderką i poszedł sobie. Nie pamiętam nic, ostatnie co zarejestrowałam wróciwszy z wykładów to fakt, ze dzwoniłam po pizzę.Dziecko wedle męża było nakarmione wykąpane i przebrane w piżamkę a ja spałam ze skryptem w jednej ręce, brudnym pampersem w drugiej i głową na stole. W pudełku z pizzą. Ponoć miałam kawałek w paszczęce ale w to już nie uwierzę. Tak samo jak w to, że oddychałam ketchupem.... I pomyśleć,że zrobiłam studia informatyczne tylko po to żeby teraz zmieniać trociny chomikom. Masakra jakaś....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości