Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 15, 2014 23:09 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

mamamariana pisze:Dużo dobrych wieści:)
A jak się czuje Alienek?


Właśnie jak Alienek i Kajtunia?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw sty 16, 2014 0:29 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

mamamariana pisze:Dużo dobrych wieści:)
A jak się czuje Alienek?


Kiepsko,
dzisiaj wymiotował,
miał kroplówkę robioną
słabiutki jest
:( :(

Na wiadomości o Kajtusi też czekam,
bo ona w DT jest
mam nadzieję, że wszystko absolutnie dobrze :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 7:33 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

Kajtusia w lecznicy - walczy z kk żeby można było zrobić porządek z oczkiem. Jest lepiej, Kajtusia ma ładny apetyt, rozwala żwirek po całej klatce i drze buźkę by ją nosić na rączkach. Już widzę jaka z niej będzie rozpuszczona pannica :twisted: :mrgreen: :1luvu:
Jak tylko oczko będzie już zoperowane - pojedzie do Ani pisiokot się kurować - a tam tu już ją rozpieszczą na maxa :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23787
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 8:17 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

Duszek686 pisze:Kajtusia w lecznicy - walczy z kk żeby można było zrobić porządek z oczkiem. Jest lepiej, Kajtusia ma ładny apetyt, rozwala żwirek po całej klatce i drze buźkę by ją nosić na rączkach. Już widzę jaka z niej będzie rozpuszczona pannica :twisted: :mrgreen: :1luvu:
Jak tylko oczko będzie już zoperowane - pojedzie do Ani pisiokot się kurować - a tam tu już ją rozpieszczą na maxa :mrgreen:

No my już się nie możemy doczekać malutkiej :D. U mnie oprócz Kimisi same chłopaki, więc dziewczynki to są u nas traktowane jak księżniczki. A jeszcze takie maluuutkie ślicznotki :1luvu:
Miałam nadzieję, że w weekend już pannę porwiemy, ale chyba trzeba będzie jeszcze kilka dni poczekać.
Czekamy, czekamy :D
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 11:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

Klub Ślepaczkowy zaoferował pomoc finansową przy zabiegu usunięcia oczka. Napiszcie do nich jeśli potrzeba.
Martwię się o Alienka :( czy on nie mógłby trafić do lecznicy jak Kajtusia ją opuści :( jest taki bidniusi :(
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw sty 16, 2014 11:07 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

dziewczynki, 11 stycznia na Górnej, okolice Demokratycznej zaginął Dyzio.

Obrazek

Dyzio jest duży (ok. 6 kg), czarny, ma dłuższą sierść na brzuchu, oczy w kolorze złotym, jest spokojny, dobrze ułożony, wykastrowany. Skończył 4 lata. Powinien zareagować na swoje imię.

jakby co - dajcie znać, szukają go intensywnie
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 13:12 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

W niedziele w schronisku była też Pani poszukująca swojego zaginionego w październiku kota Salema. Dopiero teraz Ktoś jej powiedział, żeby tutaj sprawdziła.
Pani nadal szuka i nie traci nadziei.
Salem wydostał się z transportera, który Pani wiozła na wózku. zaginął w okolicy lecznicy na Siemiradzkiego. Łódź-Górna
Selem ma 16 lat.
Obrazek

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 13:54 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

Szkoda Dyzia i Salema:(. Pani od Salema jakoś go szuka ogłoszeniami?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Czw sty 16, 2014 14:01 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

magicmada pisze:Szkoda Dyzia i Salema:(. Pani od Salema jakoś go szuka ogłoszeniami?

Nie, Pani mało zaradna w tych sprawach, nie potrafi wyciągnąć zdjecia z telefonu i nie ma też nikogo kto by jej mógł pomóc :( jak była w schronisku, pomogłam jej przesłać do mnie mmsem. zaproponowałam, że pomogę i umieszczę w internecie

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 20:25 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

Do domu dzisiaj poszła Przylepka
Tutaj chwilkę przed zapakowaniem (w tle jej nowa Duża) i później już w gabinecie, cudna kochana Koteczka...
ObrazekObrazek

Taki Kocurek Wróbelek, dzisiaj przybył, ok.2 letni kastrat, bardzo miły, zadbany, duży, śliczny kot- może komuś zaginął...
ObrazekObrazek

niestety wrócił Chilli :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 21:30 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

ruru pisze:niestety wrócił Chilli :( :(

Wielkie, wieeeelkie rozczarowanie. Jak można się tak szybko poddac i oddac Kota, który dopiero co stracił dom?!
Tym bardziej,że akurat Kot był w tej sytuacji zupełnie niewinny. Żenada! ( ta pani, oczywiscie)
Mały terrorysta powinien dostac pluszowego misia, a nie żywą istotę.
Sorry, ale się zbuldoczyłam!
Obrazek

mamamariana

 
Posty: 1127
Od: Wto paź 08, 2013 6:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 21:45 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

na pocieszenie fajne wieści z Domku Olesia :ok:
(kotka wyrzuconego pod schroniskiem, jako niechciana części spadku)
Witam Pani Tatiano,
Oleś już się powolutku zadamawia, robi się coraz śmielszy, zaczyna się bawić i troszkę psocić.Apetyt mu dopisuje do tego stopnia, że trzeba mu wydzielać jedzenie, żeby się nie pochorował.
Jesteśmy teraz pod opieką naszego "domowego" weterynarza, pana Jarosława Wardęszkiewicza. Pan doktor jak usłyszał historię Olesia zaoferował się, że będzie go leczył po kosztach, co też robi. Jesteśmy już po 2 wizytach u pana doktora, w sobotę czeka nas kolejna. Oleś ma kontynuowany antybiotyk przepisany w schronisku oraz maść na świerzb. Dostaje również kropelki do oczu i do noska oraz zastrzyki z witamin podczas wizyt u lekarza. Został odrobaczony ( pan doktor to zrobił, bo Oleś odmówił
przyjęcia tej tabletki, chociaż z antybiotykiem nie ma takich problemów) oraz dostał preparat na pchły. Już podczas drugiej wizyty pan doktor powiedział, że widzi poprawę, szmery podczas osłuchiwania są mniej słyszalne oraz jego ogólny stan się powolutku poprawia. Pana doktora niepokoi to, że Oleś ma bardzo jasne śluzówki w pysiu, ale zostało zrobione badanie krwi, które wyszło w normie, więc nie wiadomo z jakiego powodu tak jest. Miejmy nadzieję, że wraz z poprawą zdrowia i to się zmieni.
Jeśli nie, będziemy dalej szukać.
Na sobotę planujemy pierwsze spotkanie z naszą psią domowniczką. Myślę, że będzie dobrze, bo Oleś nie wydaje się przestraszony hałasami przez nią produkowanymi. Wręcz przeciwnie, wydaje się nimi zaintrygowany i zaciekawiony.
Na ten moment to chyba wszystkie nowości, jak tylko pojawią się kolejne informacje na pewno je Pani przekażę. Przepraszam bardzo, że tak późno piszę, ale w tym całym zamieszaniu z bieganiem do lekarza, podawaniem leków ( w sumie 4 razy dziennie ) i staraniami, żeby Oleś poczuł się bezpiecznie i u siebie, gdzieś mi to umknęło.
Pozdrawiamy serdecznie
Monika i Oleś
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 22:02 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

mamamariana pisze:
ruru pisze:niestety wrócił Chilli :( :(

Wielkie, wieeeelkie rozczarowanie. Jak można się tak szybko poddac i oddac Kota, który dopiero co stracił dom?!
Tym bardziej,że akurat Kot był w tej sytuacji zupełnie niewinny. Żenada! ( ta pani, oczywiscie)
Mały terrorysta powinien dostac pluszowego misia, a nie żywą istotę.
Sorry, ale się zbuldoczyłam!

No tak ..lepiej oddać kota niż nauczyć dziecko od małego szacunku i miłości do zwierząt :evil:
Nie rozumiem ludzi ...
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 16, 2014 23:34 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

W domach są też już:
Saszka
Promyczek

Kapusta ma PNN :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 17, 2014 17:42 Re: Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

Czy mogłybyście jutro sprawdzic, czy jest jeszcze Maciejka, (czarnuszek z odrobiną białego drugi boks, siostra Bławatka i Bratka).
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości