Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X

Dobrze że wszystko idzie już ku lepszemu :ok:

Niech Lokiemu szybko przechodzi i nigdy już nie wraca zatkanie :ok:

Ojojoj. Ależ wam się porobiło. Biedny Loki, ale dobrze, że wychodzi na prostą.
Rozumiem panikowanie doskonale

Dla pocieszenia - kot mojej sio wiele lat temu miał wyszywaną cewkę i to dwa razy. A potem już przez lata nic. I to bez wypasionych karm. A ma 15 lat. Będzie dobrze :ok:

Narobili nam nadziei i kufno
mieli nam wyjąć rurkę z sikawki, ale zostawili jeszcze do piątku :-/
Wszyscy mamy już dość
ALE jest i dobra wieść - nie ma kamieni w pęcherzu, tylko piasek (dlatego jeszcze dwa dni płukania)
ponoć nie ma też piasku w nerkach (ale tu bym była ostrożna z optymizmem, bo to było takie szybkie usg, na potwierdzenie, czy można cewnik wyciągnąć)

Mam ochotę zjeść litr lodów wienner kaffe firmy movenpick, mogę?
w nagrodę, że jestem taka dzielna :-p

Lutuj Waćpani - załużyłaś :mrgreen:

Jedz i niech Ci idzie na zdrowie

tylko litr?????

jedz pozytywko, jedz na zdrowie :ok:

I za zdrowie Lokiego :piwa:

i głaski dla niego i dla pannicy

.

Patmol

ta odpowiedź jest idealna :mrgreen:

niestety nie mam w domu żadnych lodów, a te wymarzone są w kauflandzie, który jest daleko - nie do przywiezienia autobusem, chyba żeby spożywać od razu w środku transportu

Jak kto lubi kawowe (nie shira), to polecam
bo naprawdę doskonałe i rzeczywiście smakują kawowo, a nie jak jakieś słodkie ulepy z mleka z dodatkiem aromatu kawowego

Wezmę to pod uwagę.
Chociaż cafe latte Grycana, w połączeniu z likierem pomarańczowym lub sorbetem pomarańczowym tejże firmy tez nie są do pogardzenia.
A już sam sorbet pomarańczowy mogę wiadrami :1luvu:

nie lubię owocowych :-/

a caffe latte jest za słodkie

natomiast wienner kaffe smakuje jak espresso i ma takie kawalki do gryzienia w środku (chyba gorzka czekolada) i wytrawny sos kawowy z zewnątrz
eh
gdyby nie ten cewnik, to bym pojechała :lol:

z drugiej strony, gdyby nie ten cewnik, to by mi tak ulżyło, że nie musiałabym się pocieszać lodami :mrgreen:

Dla mnie Caffe Latte Grycana też za słodkie.
Natomiast dwa razy trafiłam w Biedronce, przy okazji jakiś specjalnych tygodni włoskich, na lody, które bym powiedziała, są półwytrawne - właśnie takie caffe latte jak być powinno, z sosem czekoladowym. Pychota.

Kiedyś algida robiła śmietankową kawę, też w porządku, ale od paru lat nie widziałam w sklepach.

Ja lubię czekoladowe z lidla, z kawałkami prawdziwej czekolady :wink:

Kciuki stale za niuńka ! :ok:

Cieszę się, że wszystko na dobrej drodze .

Masz pamięć jak brzytwa pozytywko, kawowe a fuuuuj ale może być malaga Grycana

malaga

apage!

Kot chodzi po domu gdzie chce
jak mu się chce siku, to idzie do kuwety i sika przez (zakręcony) cewnik
jak się obraził, że mu siki upuszczałam na przewijaku, to sobie poszedł do dużego pokoju i zaległ na kanapie
(do tej pory byl chorym kotem Małej pańci, w jej łóżeczku i na jej kocysiu)
wyczaił jak się pije z miski, mimo klosza
wskoczył na blat w kuchni, oznajmiając, że pora na jedzenie
obraził się, że znów mu wciskam kit, czyli saszetkę RC Urinary S/O
przez chwilę miział się o mnie, dając do zrozumienia, że chce coś innego, potem poszedł i usiadł tyłem, żeby pokazać, gdzie ma takie żarcie
Generalnie odzyskał werwę
Żebyż mu jeszcze pozwolili się umyć :roll:

(nie ukrywam, że też by mi to odpowiadało

)

jest git

W tej temperaturze nic lodom nie będzie.
Kup pani od razu pięć pudełek, warto mieć zapas, by czcić kolejne sukcesy Lokiego.

Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz.X

Kto przegląda forum