Blusia półślepinka nie szuka domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 10, 2014 19:09 Re: Blusia półślepinka szuka domu

witam, mam pytanie czy istniałaby możliwość przywiezienia kotka do krakowa? jak z jej zdrowiem? chętnie ją zaadoptuję.

ksyloza

 
Posty: 6
Od: Czw sty 09, 2014 15:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sty 10, 2014 20:11 Re: Blusia półślepinka szuka domu

ksyloza pisze:witam, mam pytanie czy istniałaby możliwość przywiezienia kotka do krakowa? jak z jej zdrowiem? chętnie ją zaadoptuję.

Witaj :)
myślę, że opcja transportu Blusi do docelowego domku jest jak najbardziej możliwa. Blusia jest ogólnie zdrowa, w bardzo dobrej kondycji. Nie wiem, czy znasz historię Blusi, opisałam ją w tym wątku - Blusia nie widzi na jedno oczko, co w niczym nie przeszkadza jej być najsłodszym stworzeniem pod słońcem. Jest wysterylizowana.
Widziałam Twój wpis na Kociarni, że zgadzasz się na wizytę przedadopcyjną, chętnie opowiem więcej o Blusi, a ja także chciałabym uzyskać trochę informacji o Tobie. Nie wiem, czy możesz pisać już pw, podaj proszę maila, pogadamy, podeślę ankietę przedadopcyjną.

A oto i sama bohaterka tego wątku - gdzie jest najfajniejsze miejsce w domu? W kuchni czywiście :mrgreen:

Obrazek

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 10, 2014 20:17 Re: Blusia półślepinka szuka domu

alessandra pisze:witamy sie z Nowym rokiem :piwa:

Blusia tak pięknie reklamuje Twoje zaangazowanie w dłubaniu w uszach,że wiara , jak zajrzy tutaj, zleci się do Ciebie na kuracje :lol: Następne zdjecie będzie z wdzięcznymi opiekunami zamiast Blusi :mrgreen:

:lol:

To kochana koteczka jest. Jakby rozumiała, że wszelkie zabiegi, które jej serwuję, są dla jej dobra. Już tak pewnie poczuła się u nas, że szaleje z papierkiem, cwałuje z Hipolitem wzdłuż i wszerz mieszkania, jest niesamowicie gadatliwa. Potrafi usnąć na człowieku i odlecieć zupełnie, ze zwisającym łebkiem, wystającym języczkiem, z drgającymi w sennych majakach łapkami. Cudowne stworzenie :1luvu:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 10, 2014 20:20 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Agaaa pisze:Wszystkiego dobrego w nowym 2014 , dla Ciebie Joasiu i Blusi. Za domek :ok:

Dziękuję pieknie za życzenia.
I jesteśmy niesamowicie wdzięczne za zareklamowanie Blusi na Kociarni :1luvu:

A jak Twoje działkunki?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 10, 2014 20:39 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Joasiu , chciałam Blusie lepiej zareklamować , ale nie pytałam Ciebie o zgodę , i trochę bałam się , ze może będziesz zła. Dlatego wkleiłam tylko linka. Oby się Blusi poszczęściło. Chociaż z drugiej strony to mam mieszane uczucia, bo ona ma u Ciebie jak w raju :wink:
Byłam ostatnio 2 razy na działce. Wiem , ze domek styropianowy jest używany przez koty , bo wejście do domku jest bardzo brudne . Do jedzenia wyszły tylko 4 koty z kilkunastu. Widziałam tylko jednego malucha Puchatka. Martwi mnie , ze nie widzę czarnych maluszków. Jeden z maluchów, ktory zawsze siedział u mnie na działce odszedł niestety za TM :cry: . Karmicielka powiedziała mi , ze w stadzie jest felv i fip , wiec u nas nieciekawie. :(

Agaaa

 
Posty: 1259
Od: Wto sty 18, 2005 17:04
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 10, 2014 20:41 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Blusia ma niesamowity pyszczek, cudny!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 10, 2014 21:13 Re: Blusia półślepinka szuka domu

anita5 pisze:Blusia ma niesamowity pyszczek, cudny!

Jeszcze tylko takie zdjęcia mam, niewyraźne, albo z oddali, bo Blusia nadal nie ufa strrraszliwemu czemuś robiącemu pstryk! A poza tym jednak biały kot jest jakiś wyraźniejszy na zdjęciach, niż czarny...

Obrazek Obrazek Obrazek

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 10, 2014 21:25 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Agaaa pisze:Joasiu , chciałam Blusie lepiej zareklamować , ale nie pytałam Ciebie o zgodę , i trochę bałam się , ze może będziesz zła. Dlatego wkleiłam tylko linka. Oby się Blusi poszczęściło. Chociaż z drugiej strony to mam mieszane uczucia, bo ona ma u Ciebie jak w raju :wink:
Byłam ostatnio 2 razy na działce. Wiem , ze domek styropianowy jest używany przez koty , bo wejście do domku jest bardzo brudne . Do jedzenia wyszły tylko 4 koty z kilkunastu. Widziałam tylko jednego malucha Puchatka. Martwi mnie , ze nie widzę czarnych maluszków. Jeden z maluchów, ktory zawsze siedział u mnie na działce odszedł niestety za TM :cry: . Karmicielka powiedziała mi , ze w stadzie jest felv i fip , wiec u nas nieciekawie. :(

Agaaa, Ty chyba czytasz w moich myślach, wiesz? Ciężko będzie się z nią rozstać, ale tak będzie lepiej dla wszystkich. Milusia nasza stres okupiła zapaleniem spojówek, koci katar się zaczął reaktywować a głupiutki Hipolitek jednak wziął sobie świerzba przy jakiejś okazji :? Dlatego szukamy domku najlepszego pod słońcem dla dymnej laleczki.

Ciężko będziesz miała, jeśli potwierdzi się, że działkunki mają w stadzie te paskudne choroby. Biedny maluszek. U nas z trójki podrostków widujemy jednego albo dwa czarnuszki, trudno nam powiedzieć czy to jeden i ten sam, czy dwa różne, przyjeżdżamy na chwilę, dosypać chrupek, zostawić mięso, dolać wody. Trzeciej, trikolorki nie widzieliśmy dawno. Gdybym wiedziała, że ta zima będzie tak wyglądać, połapałabym je na kastrację w listopadzie.

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 11, 2014 10:52 Re: Blusia półślepinka szuka domu

trzyammy wielkie kciuki za rozmowy z potencjalnym domkiem Blusi -czarujemy, jak tylko mozemy, aby to był TEN domek Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26892
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 14, 2014 15:42 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Taka jestem słodka:

Obrazek

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 14, 2014 15:53 Re: Blusia półślepinka szuka domu

alessandra pisze:trzyammy wielkie kciuki za rozmowy z potencjalnym domkiem Blusi -czarujemy, jak tylko mozemy, aby to był TEN domek Obrazek

Domek wydaje się być fajny, świadomy odpowiedzialności, poczekamy, zobaczymy, bo Blusia ma konkurentów z innych wątków :wink:
W zeszłym tygodniu z tablica.pl odezwały się dwie osoby zainteresowane Blu, ale domki wychodzące, nawet najlepsze nie są odpowiednie dla naszej kotki.

Obrazek

Co ty robisz... boję się błyskania... nie strasz...

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 14, 2014 17:59 Re: Blusia półślepinka szuka domu

widze,że Blusia tak samo, jak Tulinek-panicznie boi sie aparatu, stąd rozumiem Twoje problemy ze zdjęciami -nie wiem, z czym moze sie kojarzyć odgłos aparatu, choc Blusia raczej chyba nie lubi błysku?

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26892
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sty 16, 2014 4:03 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Doczytuję i moooocno kciuki za baaaaardzo dobry domek zaciskam!!!!!!!!!!!!!!
Serce rośnie gdy patrzy się teraz na Blusię :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Czw sty 16, 2014 11:45 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Blusia czwartkowo

Obrazek Obrazek

alessandra - ja też nie wiem, skąd ta obawa, Blusia boi się nie tylko błysku flesza i dźwięku kliknięcia przy robieniu zdjęcia, ale sam człowiek zbliżający się z czymś przy twarzy wywołuje panikę. Można zrobić zdjęcie z zaskoczenia. O pozowaniu nie ma mowy.

jerzykowka - oj, niech się znajdzie szybko ten domek, bo Tż nie odda kocicy :)

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 16, 2014 11:57 Re: Blusia półślepinka szuka domu

Podziwiam Blusię jak pięknie odnalazła się w warunkach domowych ,
leży sobie taki luzak w najpiękniejszym futrze świata :1luvu:
I wcale bym się nie zdziwiła jak TŻ by nie oddał koteńki.
Podobnie mój TŻ z Mynią postąpił ,jest jego i kropka :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, northh i 200 gości