Wasia i Kropka. A życie toczy się dalej.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 05, 2014 16:36 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - ręce o(d)padają... :(

Kinnia na Borysa daję 20,00 co miesiąc to już 110,00 :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Nie sty 05, 2014 18:43 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - ręce o(d)padają... :(

Taka jest smutna prawda większości hotelujących, że ludzie płaćą przez kilka miesięcy, a psy zostają na lata :(

Cieszę się, że Bandi dostał szansę!

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie sty 05, 2014 20:11 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka - ręce o(d)padają... :(

To ja się przyłączę do ogólnego entuzjazmu, bo od wczoraj cieszę się jak dziecko, że to wszystko nam się udało i gęba mi się śmieje z powodu tegoż. :mrgreen:

Dzisiejsze wieści z dt są bardzo optymistyczne. Bandi jest spokojny, dał się wykąpać, chociaż zdecydowanie nie podobało mu się suszenie. :twisted:
Obserwuje domowników i inne psy, nikt go nie zaczepia i on też nie jest prowokatorem.
Wczoraj zjadł z radością całą kolację (pewnie pierwszą porządną w swoim życiu) i spał zwinięty w kłębuszek spokojnie przez całą noc.
Zwiedza podwórko, nie szuka wyjścia, nie kombinuje.
Cieszy się na widok domowników. :)
Na razie wszyscy się nawzajem ze spokojem obserwują i wszystko jest na dobrej drodze. Oby tak dalej.
Jak tylko poznamy Bandiego troszkę lepiej, to zrobimy mu ogłoszenia i szukamy domku.

W sprawie Borysa:
DT ma na ten moment dość duże obłożenie i jak powiedziała Patrycja "raczej komplet", ale ma na ten temat rozmawiać z mężem i zastanowią się.
Ten śliczny beagle, którego widać na zdjęciu z Bandim to piesek, który jest tam na hoteliku i dużo też zależy od tego za jaki czas odbierze go właścicielka.
DT jeszcze nie wie, czy pies będzie u nich przez całą zimę, czy też nie i będą rozmawiać z właścicielką w sprawie terminu odbioru pupila.
Właścicielka bigielka to ich dobra znajoma, a pies przybywa do nich cyklicznie co jakiś czas w związku z wyjazdami swojej pani, więc czasem nie wiadomo, czy będzie u nich miesiąc, czy trzy.
Mają dać odpowiedź, jak się naradzą i po rozmowie z tamtą panią.

Jutro jadę do rodziców prać auto.
Tata będzie zachwycony... jak go znam, to wyobrażam sobie, że zapyta, czy tym razem wiozłam hipopotama, czy ratowałam tonącego w szambie krokodyla... (i czy obydwoje zimują teraz u mnie w domu :mrgreen: )
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie sty 05, 2014 22:09 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Zosik adres...

foty tam gdzie trza uczyniłam.
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie sty 05, 2014 22:21 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Adres dam Ci we wtorek, bo książeczka ciągle leży w firmowym aucie, a to stoi w komisie.
Jakie foty uczyniłaś?
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sty 08, 2014 18:22 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Próbuję rozmawiać z kobitą (tutejszą), która chce oddać niesterylizowaną kotkę w typie (bryt? trudno powiedzieć, bo jej na żywo nie widziałam) bele komu.
Nie chcą jej już, oddadzą komukolwiek, jutro jakaś baba ma po nią przyjechać, ta nie wie kto to jest i w ogóle ją to nie interesuje...
Ręce opadają... :( (znowu... coś mi ostatnio często opadają... lepsze ręce, niż cycki, ale te drugie też mi niedługo z niemocy opadną)
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sty 08, 2014 18:27 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Moje cycki gdyby nie dobry stanik...
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sty 08, 2014 18:40 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Witaj Zosik w klubie Obrazek
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sty 08, 2014 18:43 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

O to, to!

I jeszcze to: Obrazek
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sty 08, 2014 22:22 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Obrazek
Tak, wiem, nie wszystkie można uratować, dom nie musi być badziewny, ale są momenty kiedy witki opadają do samej ziemi. I to jest jeden z nich.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 08, 2014 23:14 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Słuchajcie nie wszystko stracone, kobitka zgodziła się na wysterylizowanie kotki (oczywiście, jeżeli nie będzie musiała wydać na to ani grosza). Niech tylko od słowa dojdzie do czynu, to będzie coś!

A teraz proszę przestać walić łbami o mury, płakać i rozkładać ręce, bo mam wieści od opiekunki Bandiego.
Niniejszym kopiuję i wrzucam zdjęcia:

"Bandi jest już w miarę czysty i trochę pachnący, Widać po nim że chce ufać ludziom ! po tych paru dniach można się z nim przytulać czochrać nawet ciągnąć za ogon i nic. Jest na razie bardzo pobudliwy i źle znosi zmiany ale przyzwyczaja się do schematu dnia i łatwiej się godzi. Nie lubi być zamknięty, ale nie przeszkadza mu jak my się zamkniemy w pokoju, a on ma resztę domu tzn kuchnię i korytarz. Kiedy coś mu nie pasuje np jak musi być przez chwilę zamknięty w ogródku czy w klatce w domu to szczeka piszczy, miałczy narzeka. Ale jest coraz lepiej. Rano chodzimy na spacery do lasu oczywiście na smyczy. Bardzo mu sie to podoba. Uczę go reagować na imię i przywołanie bo on w ogóle nie rozumie że z ludźmi można się porozumiewać. Widać że do tej pory wszystkie swoje potrzeby wywalczał piszczeniem szczekaniem , czy skakaniem. ( Skacze strasznie na człowieka i drapie pazurami ) Teraz uczy się że ludzie coś do niego mówią i to coś znaczy. Z psami nie popada w konflikty ale przy człowieku robi się trochę zaczepny, pewnie za to był kiedyś "nagradzany" Koty miałby ochotę pogonić (coś mu się kojarzy że powinny uciekać), ale moje koty nie mają zamiaru oddać mu władania i Bandi po prostu się ich boi. A kociak to w ogóle podszedł do niego i się o niego miział i dał mu noskiem buzi w nosek, tak że Bandi był tak osłupiały że nie wiedział co ma robić. Na moje gęsi szczeka jak ja jestem w pobliżu a tak woli do nich się nie zbliżać. Jutro mają do mnie przyjechać dzieci więc zrobimy eksperyment kontrolowany, A na razie przesyłam parę zdjęć. Jest na nich moja Mimi która zaprasza Bandiego do zabawy."
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sty 08, 2014 23:15 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro sty 08, 2014 23:16 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Mini collie...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro sty 08, 2014 23:20 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Jeszcze wyjdzie na ludzi, znaczy na psy. E nie, to chyba coś nie tak:))
No niech będzie wszystko ok.
Pięknota z niego niebywała:))

Trzymam kciuki za sterylkę kotki.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 08, 2014 23:25 Re: Pan Prezes Wasia i Kropka (i psy, i hipopotamy, i krokod

Noo taki właśnie mini collie z chudą doopą.
Ale zacznie jeść porządne jedzonko, pobiega, nabierze kawałek mięśnia i będzie doopsko do kompletu.

Będzie wszystko ok, bo inaczej nie może być, albowiem ja postanowiłam, że będzie, a to znaczy, że będzie! :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 57 gości