sieroTOSIniec Ingi.mm - mam dość

[inga.mm]

takie jajcarskie czapeczki?
Znaczy kociarskie?
to chcę!

[kuba.kaczor13]

takie jajcarskie czapeczki?
Znaczy kociarskie?
to chcę!

nieeee.zwykła czapka na uszy .Taką bajerancką to i ja bym chciał

[kropkaXL]

O jesoo Inga a coś Ty w podpisie walnęła takiego,że nic zobaczyc nie można????
Zmniejsz to dziewczyno!

[inga.mm]

O jesoo Inga a coś Ty w podpisie walnęła takiego,że nic zobaczyc nie można????
Zmniejsz to dziewczyno!

co mam zmniejszyć?
u mnie podpis wyświetla się cacy - 3 miniatury i adres do bazarku fejsowego.

[inga.mm]

Dziulec mi focha noworocznego strzelił.
Do tej pory dostawał urinary z dodatkiem, bo hrabia takiego specyjału jak pasza specjalistyczna bez ukraszenia nie skonsumpuje.
No więc gimnastyki różne czyniąc, aby jaśnie panu dogodzić, wreszcie trafiłam - tuńczyk z krewetkami.
A że bieda finansowa przycisła więc zrobiłam im rosołek z piersiątek, chudziutki, smakowity.
No i hrabiniusz wypł się był i strajk głodowy ogłosił. Oflagował się i przez megafon ogłaszał zwyrodniałość mą.
Chciałam - nie chciałam po tuńczyka z krewetkami się udałam coby Dzidzio z głodu nie szczezł , wcześniej światu ogłaszając naruszenie punktu ustawy o znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzątkiem.

[mir.ka]

Dziulec mi focha noworocznego strzelił.
Do tej pory dostawał urinary z dodatkiem, bo hrabia takiego specyjału jak pasza specjalistyczna bez ukraszenia nie skonsumpuje.
No więc gimnastyki różne czyniąc, aby jaśnie panu dogodzić, wreszcie trafiłam - tuńczyk z krewetkami.
A że bieda finansowa przycisła więc zrobiłam im rosołek z piersiątek, chudziutki, smakowity.
No i hrabiniusz wypł się był i strajk głodowy ogłosił. Oflagował się i przez megafon ogłaszał zwyrodniałość mą.
Chciałam - nie chciałam po tuńczyka z krewetkami się udałam coby Dzidzio z głodu nie szczezł , wcześniej światu ogłaszając naruszenie punktu ustawy o znęcaniu się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzątkiem.

[inga.mm]

przedwczoraj rozmawiałam z pewną madamą z Gdańska, która zainteresowanie swe wyraziła Piką.
Na wieść o konieczności kontroli weterynaryjnych, entuzjazm mamdamy sklęsł.
Ponadto dowiedziałam się, ze ma małża alergika. Dość osobliwego alergika, bo tylko na czarną sierść psią . Poradziłam jej westa albo shit-tzu, albo grzywacza.
A potem okazało się, że w czasie naszej rozmowy była na wizycie pa u mamdamy, znajoma psiara z Gdańska, która zaproponowała madamie wzięcie psa ze schronu i dowiedziała się, że madama woli z fundacji, bo w schronie trzeba zapłacić 30 zł!

[mir.ka]

przedwczoraj rozmawiałam z pewną madamą z Gdańska, która zainteresowanie swe wyraziła Piką.
Na wieść o konieczności kontroli weterynaryjnych, entuzjazm mamdamy sklęsł.
Ponadto dowiedziałam się, ze ma małża alergika. Dość osobliwego alergika, bo tylko na czarną sierść psią . Poradziłam jej westa albo shit-tzu, albo grzywacza.
A potem okazało się, że w czasie naszej rozmowy była na wizycie pa u mamdamy, znajoma psiara z Gdańska, która zaproponowała madamie wzięcie psa ze schronu i dowiedziała się, że madama woli z fundacji, bo w schronie trzeba zapłacić 30 zł!

przecież niektóre fundacje działaja przy schroniskach i też sa opłaty

do mnie dzwonił wczoraj ktoś w sprawie Myszki, chciał zaraz przyjechać , było już ciemno i jak powiedziałam , że kota to ja dowoże , bo muszę sprawdzić warunki i trzeba podpisać umowę adopcyjna to szybko sie rozłączył

czytałam wcześniej ,że podajesz jakieś tabletki zwierzakom na sylwestra, mozna wiedzieć jakie, bo moje psiaki do dzisiaj panikują

[inga.mm]

relanium dla psów (zielone tabletki) i drugie dla kotów (różowe tabletki) produkcji gsk z Poznania

[mir.ka]

relanium dla psów (zielone tabletki) i drugie dla kotów (różowe tabletki) produkcji gsk z Poznania

kupujesz u weterynarza?

u mnie koty spokojne, tylko z psami problem

[kropkaXL]

O jesoo Inga a coś Ty w podpisie walnęła takiego,że nic zobaczyc nie można????
Zmniejsz to dziewczyno!

co mam zmniejszyć?
u mnie podpis wyświetla się cacy - 3 miniatury i adres do bazarku fejsowego.

U mnie rano wyświetłało sie przeogromne zdjęcie różowych bucików-pozostałe były OK

[inga.mm]

O jesoo Inga a coś Ty w podpisie walnęła takiego,że nic zobaczyc nie można????
Zmniejsz to dziewczyno!

co mam zmniejszyć?
u mnie podpis wyświetla się cacy - 3 miniatury i adres do bazarku fejsowego.

U mnie rano wyświetłało sie przeogromne zdjęcie różowych bucików-pozostałe były OK

korzystam z imidższeka i on czasem wariuje. Teraz jest chyba ok?

relanium dla psów (zielone tabletki) i drugie dla kotów (różowe tabletki) produkcji gsk z Poznania

kupujesz u weterynarza?
u mnie koty spokojne, tylko z psami problem

u weta.
Merci oglądała fajerwerki "oooooo..... leciiiiiiii......", ale Dzidzio i Vito w zeszłym roku dostali małpiego rozumu.
Birma do tej pory ma problemy, każde puknięcie kasuje ją kompletnie, Mimisia zaczęła kąsać ze strachu, tylko Pikolina jest w miarę dzielna. A Fido jest tak głuchy, że musiałoby strzelić przy nim, żeby zareagował.

[kropkaXL]

Tak Ingo-teraz jest OK
Przedtem obrazek był tak wielki,że jego fragment był na cały ekran i tylko przesuwając obraz mozna go było po kawałku oglądać.
Ja uzywam Fotosika.

[inga.mm]

dziś o 8.10 minie 3 lata od znalezienia martwej Tuli.
Zamarzła na terenie TVP, które nie wyraziło zgody na wejście i przeszukanie, mimo, że były sygnały o jej pobycie tam.
Umarło wspaniałe psiątko w strachu i zimnie.
Nie było przedtem i potem takich mrozów pomiędzy 12 grudnia a 8 stycznia.
Co za podły los zabił to niewinne stworzenie?
Do tej pory nie rozumiem i nie potrafię pogodzić się.

[inga.mm]

Pika miała wczoraj wieczorem takie same spazmy jak w święta, ale do tego doszła tachikardia. Lekarki stwierdziły, że trzeba zrobić rtg. Noc była nieprzespana, bo serce waliło dwukrotnie szybciej, a oddech był płytki i wielokrotnie przyśpieszony. Dziś Pika miała wykonane 3 zdjęcia rtg, które wykazują powiększenie serca. Nie jest to powiększenie duże, jednak wykraczające ponad normę. Opis zostanie dosłany mailem najprawdopodobniej jutro. Lekarz widzi konieczność konsultacji kardio i zrobienia co najmniej ekg lub nawet echa. Pika została zapisana na wtorek.

Czy ja musze mieć takie "szczęście", że trafiaja do mnie zwierzaki problemowe?