790/13

793/13

795/13


796/13

797/13

798/13

???

???

???

ROK 2014
STYCZEŃ
002/14

003/14

???


W ciągu dwóch pierwszych dni nowego roku na Paluch trafiły trzy koty

I 26 psów

Ośmiu z nich już nie ma w bazie - to pewnie sylwestrowe zguby

Moderator: Estraven
Revontulet pisze:Edit:
poznajecie?![]()
boniedydy pisze:Dziś w pokojach adopcyjnych pojawiło się sporo kotków weteranów.
boniedydy pisze:8. Garfield vel Filon Bezogon 115/13
Revontulet pisze:797/13
798/13
polichtanna pisze:Revontulet pisze:797/13
798/13
zakochałam się w tej dwójce
potrzebuję tylko 3 rzeczy: pieniędzy, miejsca i zdrowia, aby wziąć wszystkie koty
albo może po prostu bogatego męża?wybaczcie ten OT, zawsze myślałam, że koty są okropne, wzięłam pierwszego nieco na siłę (bo z psem za dużo zachodu) a tu ...
![]()
![]()
MałgosiaZ pisze:A Garfielda przeprosiłam ,że musiałam wynaleźć w nim jakieś wady. Tamten chłopak nasiedział się w schronie prawie rok dłużej. A żeby reszta kotów nie złapała przeziębień , zatkałyśmy wyjścia na wybiegi. Jutro ktoś ma zrobić grube zasłonki , aby kotki mogły korzystać ze świeżego powietrza a zimno nie wlatywało do pokoi
![]()
MałgosiaZ pisze:Do kompletu jeszcze 796/13 bo to rodzeństwo.
boniedydy pisze:Garfield wzbudzał dziś spore zainteresowanie i niewykluczone, że państwo, którzy przyszli tuż przed zamknięciem po kociaka, ale na własne życzenie postanowili zajrzeć do dorosłych kotów od "tego rudego" poczynając - jeśli faktycznie przyjdą zgodnie z zapowiedzią jutro o 12, zdecydują się właśnie na niego.
polichtanna pisze:o matko i co ja mam zrobić??? jak te cuda wziąć na dt? Paluch niestety takiej opcji nie ma z tego, co wiem. oj cuda, cuda.
akne pisze:[
Mnie nie jeden raz kot ze schroniska skradł serce, ale mam szlaban mentalny na trzymanie więcej niż dwóch kotów w domu, więc rozsądek rządzi
Koty, które mi skradły serce, intensywnie promuję. (...)
polichtanna pisze:No i zostałam zwerbowana do grona "tych wariatek od kotów".
Ok, postaram się promować.
Choć na ten moment nic jeszcze nie obiecuję.
akne pisze:[
Nikt tu nie werbuje nachalnie, to nie sekta
Koty mają to do siebie, że rozkochują nas w sobie i chcąc nie chcąc stają się ważne w naszym życiu.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brzozka4, Hitomi667, kasiek1510 i 291 gości