Femka pisze:no właśnie może trochę za ciepło, bo im się chyba zaczęło wydawać, że są mile widziane![]()
U mnie też dzisiaj jakby troszkę upał zelżał, ale taki drobiazg nas nie załamuje. Na groźby pozbawienia mnie ostatniego zęba uprzedzam, że mam sukę bestię i nie zawaham się jej użyć![]()
Czy zdarzyło Wam się kiedyś odparzyć skórę maseczką kosmetyczną? Przedwczoraj wieczorem nałożyłam taką, którą zostawia się na noc i po nocy miałam w jednym miejscu na szyi ślad jakby po zatarciu. Nie są to pozostałości po kocich pazurach, tylko właśnie wygląda to jak zatarcie skóry. Pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego.
Uczuliłaś się na jakiś składnik maseczki.
Kurna, wiosna normalnie

A na wielkanoc będzie pewnie zima.
Chyba muszę mam przekonać, żeby nie chowała choinki - jajka na niej powiesimy
