inga.mm pisze:Gosiu, możesz napisać na skróty co z Florką? Jest tak dużo postów, że dokopać się nie mogę
Florka od września choruje na dziwną chorobę, objawiającą się wyciekiem surowiczym z oka i noska oraz oddechem - furczeniem, wręcz duszeniem się. Dostała dwie serie antybiotyków w zastrzykach - w pierwszej serii jeden antybiotyk, w drugiej dwa, zylexis. Miała robioną rinoskopię, czyli endoskopowe badanie przez nosek, dostała wtedy steryd, żeby obkurczyć spuchnięte drogi, wszystko przeszło. Wynik badania nic nie wykazał. Teraz ma zdiagnozowaną astmę. Bierze sterydy w zastrzykach co jakiś czas, steryd wziewny (od niedawna), ale zastanawiam się, czy to nie jest jeszcze coś innego.
Florka, jak zaczyna się dusić, jest przerażona, nie je, nie może przecież oddychać.


