Betaka pisze:kropkaXL pisze:No juz niedługo będzie można napisać,że Witus pojechał i zamknąc watek (...)
Z zamykaniem wątku to Ty się wstrzymaj. Jak wszystkie zaczniemy Ci słać życzenia SMSem, mailem i na PW, to niechybnie zapchają się wszystkie skrzynki

Za podróż i aklimatyzację Witusia w nowym domu

Beatko-tak od razu nie zamknę-napisze jak przebiegła podróż, jak Wituś czuje się w nowym domku-Pani Edyta kocha zwierzęta i nawet o chłód na dworze się martwiła, czy aby Wituś nie zmarznie.
Ale ja transporter opatule ocieplaczem, więc problemu nie ma.
Pani Edyta powiedziała,że zwraca kase za paliwo, co jest dla mnie ogromna ulgą finansową-za to ja daję w wyprawce transporter z kocykiem Witusia i karmę RC Calm.
Nawet gdyby nie zwracała kasy-i tak bym Witunia zawiozła, bo on tu życia nie ma-ot ciężej by mi było, tym bardziej,że święta....a tu takie miłe zaskoczenie. Jak do tej pory to dopiero druga osoba, która zwraca koszt dowozu-Pani Edyta i Betelguese. Były osoby, które same odbierały kotki ode mnie-Maszkę, Bianusię, Trojaczki, Rysię-Maszę, niektóre kotki jechały za darmo, gdy wiózł je śp. Andrzej, albo ktoś ze znajomych, lub rodziny(TŻ Betaki sam do Warszawy po Zojke pojechał

) ale też jeden koci Anioł

zafundował Timurkowi dowóz i obiecał sfinansować jeszcze jednemu kotkowi, ale nie mam sumienia prosić o to, tym bardziej,że Pani Edyta i tak to zagwarantowała, więc sprawa się sama rozwiązała.
Książeczka odebrana od wetki-bo do tej pory wszystko wpisywane było w komputer, więc dowód osobisty Wituś ma.

Być może po drodze zabierzemy z Olsztynka kotka od Nowa_Sztno-Julii, bo tez do Warszawy jedzie-do domku

, ale jeszcze czekam na telefon-w każdym razie jak coś, to pomogę Julii, bo i Ona mi pomogła w trasnporcie Miszki

-a Miszka ma sie świetnie-cały czas dostaję wiadomości o nim!!
Acha!-Córcia Pani Edyty(synowej Pani) dała drugie imie Witusiowi-Przytuliusz (przytul już)-ślicznie -prawda?

I jakąs zadrą cały czas we mnie tkwi post jednej z forumowiczek, która napisała , gdy dodałam wpis, że Witus został wybrany przez Panią spośród innych kotów:
Jedynym przegranym w tej sytuacji jest Guliwer, który siedzi w klatce u wetki i do jutra musi stamtąd zniknąć

Poczułam sie tak, jakbym ja Guliwerowi zabrała szanse na dom, a przeciez to nie ja wybrałam Witusia, tylko Pani-przykro mi cały czas, jak sobie to przypomnę
