JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 26, 2013 1:14 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Gunia1 pisze:Ty sobie jakoś radzisz po śmierci Lesia. Myślę że duża zasługa w tym Twojego nowego przyjaciela.


bo ja wiedziałem, że tylko w ten sposób zachowam pewnego rodzaju kontynuację, ciągłość tej więzi... więc musiałem działać szybko... i trafiło na przybłędę ;) - na pierwszym spotkaniu (u osoby która go przygarnęła) polizał mnie, ugryzł lekko w palec, po czym zawinął się do sąsiedniego pokoju i poszedł spać... wiedziałem że to ON choć odebrałem małego dopiero na następny dzień, po dłuuugich rozmyślaniach...
no i mam absorbującego, gadającego złośnika...
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1607
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Śro lis 27, 2013 18:51 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Czuć w Twoich wypowiedziach że Mały Rysiu zawładnął Twoim sercem. Cieszę się, naprawdę, bo wiem że też kochałeś Lesia nad życie.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

Post » Śro gru 04, 2013 23:17 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Jenny kochanie, czy Ty mi to wybaczysz? Od wczoraj myślę poważnie o wzięciu kotka. Kotka skrzywdzonego przez los. Jego właściciel umiera tak jak Ty Jenny na raka. Musi iść do hospicjum. Kotek wraz z rodzeństwem został bez domu. Czy tego chcesz Jenny? On mi Ciebie nie zastąpi, zajmie tylko Twoje miejsce na fotelu, które i tak jest puste...To dla niego być albo nie być Jenny. Wiem że się nie pogniewasz bo miałeś wielkie serce. Kocham Cię. Na zawsze będę tylko Twoja...
Ostatnio edytowano Śro gru 04, 2013 23:55 przez Gunia1, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

Post » Śro gru 04, 2013 23:51 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Gunia :ok:
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw gru 05, 2013 8:39 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Jestem pewna ze Jenny się nie pogniewa jak pomożesz innej kociej bidzie, która w odwrotny sposób przeżywa to co ty...

********************

Testament Kochanego Psa

Ludzie, nim odejdą zapisują w testamencie swój dom i wszystko co mają, tym którzy zostają .
Gdybym mógł swoimi łapkami zrobić tak samo,
moja Ostatnia Wola wyglądałaby tak :
- mój szczęśliwy dom
- moją miseczkę i posłanie
- kolana, na których kładę głowę
- ręce, które głaszczą
- głos, który mnie woła
- serce, które mnie kocha
zapisuję w Ostatniej Woli głodnemu, chudemu, smutnemu przerażonemu Psu w Potrzebie .
Kochany Człowieku ! Twoja miłość to wszystko co mam, więc gdy odejdę nie mów " już nigdy nie pokocham innego psa " lecz wypełnij mój Testament i daj wszystko co miałem komuś, kto tego bardzo potrzebuje !
Twój Pies
Sadysta Zabrza cd http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=160149
Tona karmy dla schroniska !! http://www.youtube.com/watch?v=YMw8lsfOxzU
Obrazek Julian [*] (13.02.14) i Rysia Obrazek Sara [*] 17.09.2013

Ventrue1

 
Posty: 417
Od: Pon mar 04, 2013 20:41
Lokalizacja: Łazy k/Zawiercia

Post » Czw gru 05, 2013 9:18 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Guniu, ja uważam, ze to Conchita i jej choroba otworzyła nas na inne koty.
Kochałam ją do szaleństwa. To nie jest żadna nielojalność.

Trzymaj się.
Obrazek

Conchita

 
Posty: 3257
Od: Pt wrz 03, 2010 7:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 05, 2013 17:37 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Gunia mam ogromną prośbę do Ciebie jako do osoby doświadczonej z cukrzycą u kota.

Proszę zajrzyj tu viewtopic.php?f=1&t=158815&p=10296489#p10296489
Bardzo potrzebne wszelkie rady .
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 05, 2013 17:46 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Gunia, brawo,
Jenny będzie szczęśliwy ,
:D
Obrazek

wiesiaczek1

Avatar użytkownika
 
Posty: 2176
Od: Nie kwi 10, 2011 21:23
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 10, 2013 23:54 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Jenny kochanie gdzie jesteś? Przyjdź do mnie proszę, pokaż się we śnie. Tak bardzo tęsknię za Tobą. Dziś mija kolejny tydzień.
Mój ból nie zmalał. Pomogłam innemu kotkowi, adoptowałam go, ale to nie pomaga. Chcę spowrotem Jennego.! !
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

Post » Śro gru 11, 2013 7:58 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Jenny się cieszy że pomagasz innemu futru i że je przygarnęłaś.

Pewnie cię w końcu odwiedzi, w ten czy inny sposób.
No chyba, że jest już w drodze w innym futerku to wiesz... :)
Będziesz musiała trochę dłużej poczekać.
Sadysta Zabrza cd http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=160149
Tona karmy dla schroniska !! http://www.youtube.com/watch?v=YMw8lsfOxzU
Obrazek Julian [*] (13.02.14) i Rysia Obrazek Sara [*] 17.09.2013

Ventrue1

 
Posty: 417
Od: Pon mar 04, 2013 20:41
Lokalizacja: Łazy k/Zawiercia

Post » Pon mar 10, 2014 17:26 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Nie wierzę że to już pół roku nie ma Jennego. Pustka jest ogromna, nic jej nie wypełniło, nawet pojawienie się nowego kota.
Dzisiaj idealna pogoda dla Jennego. Uwielbiał takie wiosenne słoneczne dni. Kładł się przed domem i wszystko obserwował.
Kochany kot, szkoda że tak szybko odszedł, to nie był jeszcze ten moment, zostawił mnie z krwawiącym sercem i myślami- dlaczego???
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

Post » Pon mar 10, 2014 17:33 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Trzymaj się, pół roku to niewiele...
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16134
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon mar 10, 2014 20:08 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Za trzy dni będzie miesiąc jak nie ma Juliana...
Pusta ta sama i żaden inny kot nie pomoże...
Sadysta Zabrza cd http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=160149
Tona karmy dla schroniska !! http://www.youtube.com/watch?v=YMw8lsfOxzU
Obrazek Julian [*] (13.02.14) i Rysia Obrazek Sara [*] 17.09.2013

Ventrue1

 
Posty: 417
Od: Pon mar 04, 2013 20:41
Lokalizacja: Łazy k/Zawiercia

Post » Pon mar 10, 2014 21:22 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Gunia1 pisze:...
Kochany kot, szkoda że tak szybko odszedł, to nie był jeszcze ten moment, zostawił mnie z krwawiącym sercem i myślami- dlaczego???

Ta pustka będzie jeszcze długo :(
One odchodzą i robią miejsce dla innych ....
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 10, 2014 22:13 Re: JENNY -Moja Miłość umiera na chłoniaka-pomóżcie! [*]

Czasami robię podsumowanie: z jednej strony mój ból po stracie Jennego z drugiej strony te radosne chwile z jego udziałem. Był u mnie od maleńkości, odkąd tylko nauczył się sam szamać. I wiecie, 13 lat to kawał czasu i tych fajnych, dobrych, wesołych chwil było naprawdę dużo. To dla mnie jedyne pocieszenie, że miał dobre życie, bo mimo cukrzycy korzystał z niego w pełni. Kochany Jenny, chciałabym Cię przytulić, jesteś moją miłością:)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

KACPER[*]22.05.2009-24.04.20011 ...JENNY[*] 25.07.2000-10.09.2013 .... LENKA-22.05.2009 ............... MAJA-13.06.2011 .............................ETNA- 30.01.2010
........................... Kocham Cię Jenny - wróć do mnie !

Gunia1

 
Posty: 238
Od: Pt lip 12, 2013 22:06

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], mag_kam i 165 gości