Rudy Kaj - już za Tęczowym Mostem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lut 04, 2005 13:51

Amica - dalas mu milosc i cieplo.
Odchodzi kochany
to tak wiele.
:cry: :cry: :cry:
Obrazek

Kaska

 
Posty: 7487
Od: Pt paź 17, 2003 21:24
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 04, 2005 13:54

:cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35315
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lut 04, 2005 13:55

Amica, trzymaj się.
Bardzo mi smutno :( :(
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 04, 2005 14:08

Strasznie mi przykro! Trzymajcie się i uściski dla Kaja :(
Kot to groźny przeciwnik;)
Obrazek

zalatany

 
Posty: 711
Od: Śro sie 11, 2004 8:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 04, 2005 14:11

Przytulam mocno, a Kaja delikatnie smyram między uszkami.
Bardzo jesteście dzielni.

:cry:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lut 04, 2005 14:39

Jakie to smutne. Biedny, biedny, biedny Kaj. :cry: :cry: :cry:
Ślę ciepłe myśli. Trzymajcie się!

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 04, 2005 14:42

Kaj po prostu tęskni za swoją kochaną Panią, która , jak pisałaś bardzo o niego dbała i...........wybiera się do niej.
Oby ja spotkał :roll:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt lut 04, 2005 14:53

:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
dzieci nadlatuja....
ObrazekObrazekObrazek

moni74

 
Posty: 1807
Od: Śro sie 11, 2004 18:21
Lokalizacja: Berlin

Post » Pt lut 04, 2005 19:55

Okropnie to smutne
Najgorsze, ze takie bez szans wlasciwie.
A moze jednak jakies jeszcze sa.....

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 05, 2005 15:50

Kaj odszedł wczoraj późnym wieczorem, do domu przyjechała wetka Kasia, ta sama, która leczyła go na początku. Odszedł ze swojego ulubionego fotela, mam nadzieję, że tam gdzie poszedł bedzie szczęśliwy.
Jego ciało spocznie w sadzie rodziców naszej wetki, obok ich ukochanego psa.
Amica
Ostatnio edytowano Pon lut 07, 2005 8:53 przez Amica, łącznie edytowano 1 raz

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Sob lut 05, 2005 15:51

:cry:
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Sob lut 05, 2005 15:54

Okropnie mi przykro, zal mi was wszystkich:((
Moze rzeczywiscie spieszylo mu sie do poprzedniej pani.
Teraz juz tylko Wy musicie sie pozbierac:((

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 05, 2005 15:55

Dzielę Twój smutek :cry: :cry: :cry:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lut 05, 2005 16:07

Nie spieszyło mu się do poprzedniej pani, on pokochał Amicę i czuł się z nią dobrze. Przypuszczam, że po śmierci tamtej pani stres, byle jaka opieka i brak czułości ze strony tymczasowych opiekunów przyspieszyły rozwój choroby. Amico, całym sercem jestem z Tobą.
Kocie wiersze i KociennikObrazek
Obrazek
Holmes & Watson (Brytole)
Gacek[*] Mika[*] Romek[*] Ziutek[*] Norka[*] Miś Major[*] Tymoteusz[*] Miodunka[*]Bambina[*] Felek[*]

Majorka

 
Posty: 1607
Od: Pt lis 29, 2002 10:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 05, 2005 16:10

:( :cry: :(
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: EwaMag, grzybik, kasiek1510 i 205 gości