Tosia&Bazyl - cz IV

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 04, 2013 20:02 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

ab. pisze:Teraz widać jak on urósł :ok:


Przez te kilka ostatnich dni zdążył schudnąć. Nie wiem ile dokładnie, ale zauważyłam to już przedwczoraj, a dzisiaj mąż i teściowa potwierdzili, że na pewno już nie jest taki pucołowaty. Staram się tym nie martwić, bo w końcu o wiele mniej jadł przez te wymioty. Teraz na puszkach też, jak już wspomniałam, rzadziej jest głodny. Dzisiaj była kolejna kupka i mogę już odetchnąć, nie będzie rozwolnienia. 2gi dzień jest już tylko na mokrym. Jutro rozmrożę pierwszą partię mięska... strasznie ciekawa jestem!
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro gru 04, 2013 20:17 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Sarah DeMonique pisze:o jesssssssss.... kotki w pralce :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: wymiękłam normalnie i się rozpłynęłam :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ja tez....
wogole kociaste sa przepiekne, te oczy... ach... :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro gru 04, 2013 20:25 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Tosia z ręki je mięso ale z miski nie chce. Kto zarzuci dobrą radą? :(
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro gru 04, 2013 20:28 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

vanesia1 pisze:Tosia z ręki je mięso ale z miski nie chce. Kto zarzuci dobrą radą? :(


Elisha też tak robiła i nauczyłam ją tak, że pierwsze dwa kawałki dawałam jej z ręki a potem stałam przy niej i towarzyszyłam jej aż zjadła wszystko z miseczki. Teraz tylko czasami potrzebuje mojego towarzystwa przy jedzeniu.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro gru 04, 2013 20:55 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

No widzisz, u mnie bardzo rzadko to działa :( może potrzeba po prostu czasu. Btw, mam za sobą pierwszy test furmastera. Dziewczyny - rewelacja! Wyczesałam dwa olbrzymie kłęby sierści. A im więcej się czesze tym więcej wychodzi. Tosia generalnie jest histeryczka i umiera prawie przy takich zabiegach, ale tyle ile się dało zrobiłam i efekty naprawdę są widoczne.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro gru 04, 2013 22:17 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Anka to już nie fru? :twisted: :mrgreen:
Ja też muszę kupić, ale już raczej na wiosnę bo teraz chcę im kupić nowe legowisko, w tym obecnym już 2 tyłki się ledwo mieszczą :roll: Myślałam o tym oryginalnym za 99zł, ale skoro tańsze też dobre to... :ok:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw gru 05, 2013 10:23 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Piękne koty, piękne zdjęcia.
Dochodzę powoli do wniosku, że z orijenem coś jest nie tak. Ostatnio po tej karmie koty zdecydowanie częściej pawikują... Już chyba nie będę jej kupować...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Czw gru 05, 2013 17:41 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Sihaja pisze:Piękne koty, piękne zdjęcia.
Dochodzę powoli do wniosku, że z orijenem coś jest nie tak. Ostatnio po tej karmie koty zdecydowanie częściej pawikują... Już chyba nie będę jej kupować...


Naprawdę Twoje pawikowały po Orijenie? Bazyl jest tylko na mokrym, kupy są ok, wymiotów trzeci dzień nie ma. Dostaje jeszcze probiotyk oraz co 3 dni pastę odkłaczającą.

A dziś był wielki dzień, bo moje kotki po raz pierwszy zjadły surowe mięsko :1luvu:
Oba się zleciały do kuchni i jak dałam im troszeczkę z ręki to powąchały i dziwnie na mnie popatrzyły. Tosia polizała, ale to było na tyle. No więc polałam to sosem z ich puszki. Zjadły od razu. Potem na dłoń, która pachniała mi jeszcze tym sosikiem dokładałam kolejne kawałeczki zmielonego udka indyka i jadły. Jadły tak zapamiętale, że potem wsadziły pyszczek do miseczki gdzie była reszta tego surowego mięska i dalej podjadały :1luvu: Ale zaraz im zabrałam, bo na pierwszy raz to już wystarczy. Strasznie się cieszę, że im smakowało i czekam niecierpliwie do jutra kiedy dostaną kolejną porcyjkę. No i zobaczymy jak tam kupki.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw gru 05, 2013 17:47 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

NatjaSNB pisze:
Sihaja pisze:Piękne koty, piękne zdjęcia.
Dochodzę powoli do wniosku, że z orijenem coś jest nie tak. Ostatnio po tej karmie koty zdecydowanie częściej pawikują... Już chyba nie będę jej kupować...


Naprawdę Twoje pawikowały po Orijenie? Bazyl jest tylko na mokrym, kupy są ok, wymiotów trzeci dzień nie ma. Dostaje jeszcze probiotyk oraz co 3 dni pastę odkłaczającą.

A dziś był wielki dzień, bo moje kotki po raz pierwszy zjadły surowe mięsko :1luvu:
Oba się zleciały do kuchni i jak dałam im troszeczkę z ręki to powąchały i dziwnie na mnie popatrzyły. Tosia polizała, ale to było na tyle. No więc polałam to sosem z ich puszki. Zjadły od razu. Potem na dłoń, która pachniała mi jeszcze tym sosikiem dokładałam kolejne kawałeczki zmielonego udka indyka i jadły. Jadły tak zapamiętale, że potem wsadziły pyszczek do miseczki gdzie była reszta tego surowego mięska i dalej podjadały :1luvu: Ale zaraz im zabrałam, bo na pierwszy raz to już wystarczy. Strasznie się cieszę, że im smakowało i czekam niecierpliwie do jutra kiedy dostaną kolejną porcyjkę. No i zobaczymy jak tam kupki.


No widzi Pani? :mrgreen: U mnie mięko leży na dnie miseczki :( kroję na kawałki ale mam plan spróbować zmielić, bo podejrzewam, że może chodzić o konsystencję.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw gru 05, 2013 17:49 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Ania ja im dałam od razu zmielone. Moje koty nie za bardzo lubią gryźć, włazi im wszystko między zęby i wtedy zaczynają pluć dookoła :roll:
Wiem, że na zęby zdrowiej gryźć suche, ale Tośka od zawsze jest na suchym a ma lekko czerwone dziąsła i zalecono nam już kupienie szczoteczki i dbanie o jej ząbki.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw gru 05, 2013 17:59 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

NatjaSNB pisze:Ania ja im dałam od razu zmielone. Moje koty nie za bardzo lubią gryźć, włazi im wszystko między zęby i wtedy zaczynają pluć dookoła :roll:
Wiem, że na zęby zdrowiej gryźć suche, ale Tośka od zawsze jest na suchym a ma lekko czerwone dziąsła i zalecono nam już kupienie szczoteczki i dbanie o jej ząbki.


Moja też nie znosi gryzienia! odskakuje jak oparzona kiedy zaczyna coś żuć. Może to właśnie w tym problem? Spróbuję zmielić w takim razie.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw gru 05, 2013 18:19 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Cieszę się, że Tosiunia i Bazylek zjadły mięsko :1luvu:

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 05, 2013 19:11 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Dzielne koteczki :1luvu:
Jak się przyzwyczają do mięska mielonego to podawaj im też w kaweczkach, bo to pięknie likwiduje kamień lub nie pozwala mu powstać.
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw gru 05, 2013 19:46 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

ab. pisze:Jak się przyzwyczają do mięska mielonego to podawaj im też w kaweczkach, bo to pięknie likwiduje kamień lub nie pozwala mu powstać.


Tak? A ja myślałam, że to jednak za miękkie, żeby coś pomogło na kamień. No ale dobrze wiedzieć :kotek:
Onie nie lubią gryźć, tzn o ile Tośce z reguły to nie przeszkadza, o tyle Bazyl czasem tak pluje, że mam jedzenie na całej podłodze. Podczas ostatniej wizyty u weta poprosiłam, żeby obejrzała jego dziąsła, bo myślałam, że może go bolą i dlatego nie może czasem jeść suchego. Okazało się, że u niego jest wszystko OK, natomiast (co za ironia), to Tośka ma zaczerwienione i jest na najlepszej drodze do kamienia. Mieliśmy przemywać gazą nasączoną wodą utlenioną, ale kupimy szczoteczkę.
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw gru 05, 2013 19:46 Re: Tosia&Bazyl - cz IV, oby szczęśliwa!

Chodźcie, ludzie, chodźcie!
Brać, wybierać, nie żałować :D
Wystarczy kliknąć zdjęcie Perełki z podpisu, a przeniesiecie się w magiczny sposób na nowy wątek!
Zapraszamy ;)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka i 31 gości