MariaD pisze:negretka pisze:Ogon to już oddzielny byt, powinien mieć swoje własne imię.
Popieram!![]()
Bardzo dobry pomysł

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MariaD pisze:negretka pisze:Ogon to już oddzielny byt, powinien mieć swoje własne imię.
Popieram!![]()
Jak to nie - z opisu wygląda, zę włąsnie dokładnie pod koty, a mco w szczególności były układane - przecież ona ewidentnie w każde ćwiczenie się pięknie wspasowała - pilnując czy wszytsko dobrze robisz, wspomagająć efektywność ćwiczeń, a nawet poświęcająć swój piękny ogon, zeby Ci pot otrzeć, z czołaBasia_Blue pisze:Tak, zdecydowanie te ćwiczenia nie były układane z myślą o ludziach miaukunów.
anulka111 pisze:E tam- mnie rude potrafi wladowac sie na kolana wystajace z wody w duzej wannie i lapka bawic sie woda-oduczyl mnie stosowania plynow do kapieli,bo nigdy nie wiem,kiedy wlezie do wody-a przeciez w lazience nie zamkne sie sama-czesto trzy koty patrza jak sie myje
Bianka 4 pisze:Ostatnio ciężko mi się wstaje rano... zwłaszcza jak muszę się stawić na 8 w pracyKilka dni temu, całkiem nieprzytomna siedzę sobie w wannie i ciepłym prysznicem próbuję przywrócić jako takie krążenie (wiem, powinnam zimnym ale to nie dla mnie)... jedna z moich szarych komórek odnotowała jakiś łomot w pobliżu... OK coś spadło, pozbiera się... i za moment czuję na moich plecach wbite pazury wszystkich czterech łapek... odwracam głowę, a to Fibik do połowy mokry, usiłujący pozbyć się tej koszmarnej wody ze swojego futerka... Muszę przyznać, że obudził mnie skutecznie
Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan i 200 gości