KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 28, 2013 14:08 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

mir.ka pisze:nie mogłam zlokalizować jedzenia i przyniosłam 2 puszki z kwarantanny,


Mara - jak będziesz jechała na dyzur to podjedź do mnie do pracy.
Przyszła mi właśnie paczka zooplusa i dam parę puszeczek od siebie i Asia zamówiła też kittena to dam połowę do chatki i połowę do schronu
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 14:18 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Dorota Wojciechowska pisze:
mir.ka pisze:nie mogłam zlokalizować jedzenia i przyniosłam 2 puszki z kwarantanny,


Mara - jak będziesz jechała na dyzur to podjedź do mnie do pracy.
Przyszła mi właśnie paczka zooplusa i dam parę puszeczek od siebie i Asia zamówiła też kittena to dam połowę do chatki i połowę do schronu


Podjadę...jak nie zapomnę - mam dziś sporo spraw :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 16:26 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 16:54 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

fruciu pisze:
mir.ka pisze:po dyżurze
na zdrowej aż czarno, jak te koty można odróżnić, prawie wszystkie jednakowe,
szylkretka ciągle uciekała do przedsionka
nie mogłam zlokalizować jedzenia i przyniosłam 2 puszki z kwarantanny, trochę im zostało
na środku było zwymiotowane, taką wodą
na kwarantannie w jednej kuwecie pod oknem było trochę luźnych qp
Demi cały czas tłukła o kraty, chciała uciec z boksu
wszystkie miały puste miski, suche też prawie wyjedzone
zjadły jedną puszkę pasztetu i miski umyłam
leków nie podałam, bo nie było nic w kartach


a jak dziś Zetka się miała? oddychała jakoś ciężko?



trochę kichała, ale miała zjedzone i jak jej dałam mokrego, taki pasztet to zjadła :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76178
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 16:56 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Trochę z opuźnieniem, ale przedstawiam wieści z domku Bertusia
Otrzymałam wiadomość od Bertusia. Pamiętasz - to ten kotek co mial pokrzywione łapki i leczyłam u dr Bernackiej. Pewnie go stara kadra pamięta. Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Witamy,

Dzikusek ma się dobrze:) jak nie bardzo dobrze:) Nie choruje, cały czas mu w głowie zabawa z wędką i drapanie za uszkiem. Pierwszy jest przy misce, cały czas głodny ale nie należy do dużych kotków. Waży ok 3,5 kg. W załączniku zdjęcia jego i starszego brata Simby:) Pozdrawiamy


Obrazek

Bert i Simba
Obrazek
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 18:43 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

HOMER kocurek CZIP 00055
Obrazek
data urodzenia: kwiecień 2013
odrobaczenie: 07.11.
zaszczepiony: 07.11.
kastracja : 04.11r.
test na białaczkę ujemny , zaszczepiony na wściekliznę, książeczka jest
[/quote]
[/quote]
coś mi tu nie pasuje, Homer nie wygląda na 8 miesięcznego kota :?
Homer to jest ten kotek który ma miejscówkę na okienku.
Z opisów wynika że jest w tym samym wieku co Poldek,a jest znaczna róznica miedzy nimi

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 19:09 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

O rany, nie wiedziałam, że zbieramy nakrętki! Mam ich sporo i zbierałam do tej pory bezcelowo, bo w moim bloku był koszyk na nakrętki na pomoc dla jakiejś chorej dziewczyny, ale ktoś zabrał i nie miałam innego pomysłu. Super, przyniosę jak tylko będę w kociej :ok:

Nie mogę się doczekać poznania nowych kotów, ale na razie jestem zawalona pracą i rodzinnymi leczniczymi sprawami :? Postaram się wpaść na początku przyszłego tygodnia.

regularkate

 
Posty: 465
Od: Czw paź 17, 2013 8:11

Post » Czw lis 28, 2013 19:16 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

regularkate pisze:O rany, nie wiedziałam, że zbieramy nakrętki! Mam ich sporo i zbierałam do tej pory bezcelowo, bo w moim bloku był koszyk na nakrętki na pomoc dla jakiejś chorej dziewczyny, ale ktoś zabrał i nie miałam innego pomysłu. Super, przyniosę jak tylko będę w kociej :ok:

Zbieramy, zbieramy i bardzo fajnie, ze chcesz dołączyć się do akcji :ok:
Ze sprzedaży nakrętek mamy już około 2000 złoty a potrzebujemy 3600 na budowę 5 wybiegów dla schroniskowych psiaków.

http://sosnowiczanie.net/mala-nakretka- ... chronisko/ a tu artykuł o zbiórce :mrgreen:
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 19:33 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Cookie1706 pisze:
regularkate pisze:O rany, nie wiedziałam, że zbieramy nakrętki! Mam ich sporo i zbierałam do tej pory bezcelowo, bo w moim bloku był koszyk na nakrętki na pomoc dla jakiejś chorej dziewczyny, ale ktoś zabrał i nie miałam innego pomysłu. Super, przyniosę jak tylko będę w kociej :ok:

Zbieramy, zbieramy i bardzo fajnie, ze chcesz dołączyć się do akcji :ok:
Ze sprzedaży nakrętek mamy już około 2000 złoty a potrzebujemy 3600 na budowę 5 wybiegów dla schroniskowych psiaków.

http://sosnowiczanie.net/mala-nakretka- ... chronisko/ a tu artykuł o zbiórce :mrgreen:



ja też mam całą reklamówke, ale nie mogę sie z nimi wybrać :(
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76178
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 20:45 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Można też nakrętki oddawać w zoologicznym w Leclerku.

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Czw lis 28, 2013 20:56 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Dorota Wojciechowska pisze:Trochę z opuźnieniem, ale przedstawiam wieści z domku Bertusia
Otrzymałam wiadomość od Bertusia. Pamiętasz - to ten kotek co mial pokrzywione łapki i leczyłam u dr Bernackiej. Pewnie go stara kadra pamięta. Pozdrawiam serdecznie Wiesia

Witamy,

Dzikusek ma się dobrze:) jak nie bardzo dobrze:) Nie choruje, cały czas mu w głowie zabawa z wędką i drapanie za uszkiem. Pierwszy jest przy misce, cały czas głodny ale nie należy do dużych kotków. Waży ok 3,5 kg. W załączniku zdjęcia jego i starszego brata Simby:) Pozdrawiamy


Obrazek

Bert i Simba
Obrazek


No proszę jak się Bertowi powodzi :ok: , Erni zwany Zezolem też miewa się świetnie, Skorpio mówi, że zrobił się "męski".

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Czw lis 28, 2013 22:39 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Po dyżurze:
Na zdrowej były dwa wodniste rzygi z drobnymi kłaczkami. Niektóre koty są obżarciuchami ale są i takie, co jak im pod nos podstawić to i tak mało co zjedzą.
No i te mniej jedzące bardziej strachliwe są, zwłaszcza takie dwa, co koczują na górze. Rozsypałam ostatni żwirek - teraz to schodzi szybko, bo kotów dużo. Ogólnie trzeba już nowy zamawiać - 4?
Na zdrowej nie ma już mokrego. Nie zdążyłam niestety dziś podjechać do Doroty do Zamku.
Demi była u weta, dostała kolejną dawkę antybiotyku i ma wyjęte szwy, teraz lata luzem po kwarantannie, a Lewi się jej boi. Chętnie opróżnia wszystkie miski. Tysia przeniesiona na miejsce Demi, a Kiara w podwójnym poniżej. Kiara miała całe przemoczone kocyki :? Zetka chętna do zabawy i miziania, jadła raczej mało. Nuka miała w kocyku pochowane sporo starych kawałków mokrego :|

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 23:13 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Mara S pisze:Po dyżurze:
Rozsypałam ostatni żwirek - teraz to schodzi szybko, bo kotów dużo. Ogólnie trzeba już nowy zamawiać - 4?
Na zdrowej nie ma już mokrego. Nie zdążyłam niestety dziś podjechać do Doroty do Zamku.

Wczoraj popołudniu przywiozłam 10 puszek mokrego i jeszcze było chyba z 6 puszek innego mokrego - to tyle puszek poszło przez dwa dyzury?
Zamów 4 worki żwirku.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 23:17 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Na kwarantannie jest jeszcze mokre, tylko na zdrowej części nie ma - trzeba przenieść. Ja sobie i tak zawsze swoje przywożę.
Żwir będzie na sobotę.

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lis 28, 2013 23:24 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Mara S pisze:Na kwarantannie jest jeszcze mokre, tylko na zdrowej części nie ma - trzeba przenieść. Ja sobie i tak zawsze swoje przywożę.
Żwir będzie na sobotę.

Mara to proszę nie pisz że nie ma mokrego chyba z kwarantanny do zdrowej nei ma kilometra żeby był problem z przeniesieniem mokrego. Dla mnie nie ma mokrego jak nie ma nigdzie, a nie że jest na zdrowej albo jest na kwarantannie, a nie ma tu albo i tam. Chyba ktoś z dyżurujacych może przenieśc puszki na zdrową, albo odwrotnie.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google [Bot], puszatek i 96 gości