KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob lis 23, 2013 22:11 Re: nie pisać nowy watek

[quote="terenia1"]Na jutro rano brak dyżuru


przyjdę jutro rano

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob lis 23, 2013 23:16 Re: nie pisać nowy watek

balbina38 pisze:
terenia1 pisze:Na jutro rano brak dyżuru


przyjdę jutro rano

Beatko może ktoś inny dałby radę Ty i tak cały tydzień zasuwałaś w sprawach Stowarzyszenia i jeszcze dziś razem taszczyłyśmy kociaki.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 24, 2013 9:05 Re: nie pisać nowy watek

fruciu pisze:
terenia1 pisze:Na jutro rano brak dyżuru

Grafik dyżurów 25.11.-01.12.
25.11. pon. rano Ania wiecz. Mara
26.11. wtorek rano Beatka wiecz. brak
27.11. środa rano Ania wiecz. brak
28.11. czwartek rano Mirka wiecz. Agata
29.11. piątek rano Ania wiecz. Kasia
30.11. sobota rano brak wiecz. brak
01.12. niedziela rano brak wiecz. brak


ja mogę jeszcze w niedzielę wieczorem,


Sroda wieczor poprosze
EwaS

ewasewa

 
Posty: 175
Od: Śro mar 20, 2013 13:12

Post » Nie lis 24, 2013 15:16 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Zamieniłam się na dyżur z Mara, ja będę jutro wieczorem. Niestety nie przewidziane utrudnienia dzis mi wypadły i byłabym bardzo późno w chatce.
Mara dzięki wielkie.

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Nie lis 24, 2013 15:24 Re: nie pisać nowy watek

Grafik dyżurów 25.11.-01.12.
25.11. pon. rano Ania wiecz. Agata
26.11. wtorek rano Beatka wiecz. brak
27.11. środa rano Ania wiecz. Ewa
28.11. czwartek rano Mirka wiecz. Mara
29.11. piątek rano Ania wiecz. Kasia
30.11. sobota rano brak wiecz. brak
01.12. niedziela rano brak wiecz. Agata

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 24, 2013 18:39 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

kotek pięknotek :)
Obrazek
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76656
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 24, 2013 20:51 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Po dyżurze:
- poza Kryśką i Sisi nie rozróżniam tych kotów ze zdrowej, ale jeden czarny (chyba kocur) dość głośno miauczy domagając się czegoś od człowieka,
- niektóre koty są b. płochliwe a dwa z nich nawet nie wyszły z tego domku w wolierze - dałam im tam miskę z mokrym - proszę o wyjęcie jej rano,
- czarny kocurek sprzed chatki śmiało wchodzi do środka, dał się też głaskać po brzuchu - tak, że jak będą mrozy to planuję go capnąć, a później wykastrować i takie tam,
- znalazłam immunodol w szufladzie na zdrowej - przeniosłam na kwarantannę,
- Lewi zrobił się jakiś dziki pod wpływem tych innych dzikusów - nawet nie dałam rady go złapać :(,
- moim zdaniem niezbyt dobrze, że Nuka biega luzem, choć nie była szczepiona - często wlatuje za boksy, a to miejsce raczej nie było odkażane :(,
- Zetka faktycznie kiepsko oddycha ale coś tam zjadła i ogólnie w miarę ok. Bardzo bym chciała by znalazła domek. Agata wyślij mi wersję nie-fejsbukową jej ogłoszenia - roześlę znajomym mejlowo.
- mała szara w boskie - fajniutka ale strachulec,
- w przedsionku kwarantanny stoją dwie otwarte puszki kitekata do zużycia rano oraz 1 biedronkowa - można dać przed chatkę

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 24, 2013 21:06 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Mara S pisze:- Lewi zrobił się jakiś dziki pod wpływem tych innych dzikusów - nawet nie dałam rady go złapać :(,

Lewi chyba powinien trafić do domu z dzieckiem, :D wczoraj Julka cały dyżur mój siedziała z nim na kolanach i się z nim bawiła i głaskała, może on lubi dzieci takie które oczywiście lubią koty :lol:

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Nie lis 24, 2013 21:08 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

fruciu pisze:
Mara S pisze:- Lewi zrobił się jakiś dziki pod wpływem tych innych dzikusów - nawet nie dałam rady go złapać :(,

Lewi chyba powinien trafić do domu z dzieckiem, :D wczoraj Julka cały dyżur mój siedziała z nim na kolanach i się z nim bawiła i głaskała, może on lubi dzieci takie które oczywiście lubią koty :lol:

dzisiaj sobie zrobił drapak z mojego kozaka :D , nie zauważyłam żeby zdziczał.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 24, 2013 21:13 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Mara S pisze:Po dyżurze:
- poza Kryśką i Sisi nie rozróżniam tych kotów ze zdrowej, ale jeden czarny (chyba kocur) dość głośno miauczy domagając się czegoś od człowieka,

charakterystyczna jest jeszcze Demi,niby biało-czarna,ale jakoś tak"inaczej"(nie wiem jak to określić,taka posrebrzona),a po za tym wskakuje na plecy i wielki z niej miziak.Dzisiaj jak sprzątałam kuwetę to wylądowała mi na plecach i nie miała ochoty zejść.Marta napisała,że jej też.

balbina38

 
Posty: 3575
Od: Sob lis 15, 2008 16:41
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie lis 24, 2013 21:43 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

A to najwyraźniej Lewi boi się tylko mnie :wink:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 25, 2013 13:32 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Ale czarno-biało się zrobiło 8) Kotosława zdaje się Demi (na 97%) niestety nic nie ruszyła i wymiowała śliną , było trochę śladów najprawdopodobnie właśnie po niej. U reszty nie zauważyłam problemów z apetytem, aczkolwiek niektórym trzeba było podac miskę pod nos. Zetka biedna prawie cały czas charczała i sapała, nic też nie chciała jeść, dostała immunodol przy czym przy pierwszym podejściu myślałam że się zakrztusiła i się przeraziłam ale to bardziej kwestia tego, że ma problemy z oddychaniem, trzymam za nią kciuki tym bardziej że jest przekochana

mrymry

 
Posty: 135
Od: Pt paź 18, 2013 14:37

Post » Pon lis 25, 2013 13:35 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

mrymry pisze:Ale czarno-biało się zrobiło 8) Kotosława zdaje się Demi (na 97%) niestety nic nie ruszyła i wymiowała śliną , było trochę śladów najprawdopodobnie właśnie po niej. U reszty nie zauważyłam problemów z apetytem, aczkolwiek niektórym trzeba było podac miskę pod nos. Zetka biedna prawie cały czas charczała i sapała, nic też nie chciała jeść, dostała immunodol przy czym przy pierwszym podejściu myślałam że się zakrztusiła i się przeraziłam ale to bardziej kwestia tego, że ma problemy z oddychaniem, trzymam za nią kciuki tym bardziej że jest przekochana


kurcze może a nią dziś podjadę do weta, skoro nie ma żadnej poprawy

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

Post » Pon lis 25, 2013 13:36 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

Kurde Demi od początku wyglądała na pp, trzeba ją szybko zabrać do weta :(

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon lis 25, 2013 13:46 Re: KOCIA CHATKA zaprasza do nowego wątku

dostałam takie info w pracy

"pojawiły się pierwsze reakcje na ogłoszenie Zetki i dostałam taką radę, by skontaktować się z katowicką fundacją Viva i schroniskiem (a dokładnie: Panią Iwoną Cięciwą). Podobno dysponują domami tymczasowymi dla białaczkowców. I by się upewnić czy to białaczka aktywna czy nieaktywna. Bo jak aktywna, to sugeruje się uśpić kota. Tak więc przekazuję Ci info."

fruciu

 
Posty: 1477
Od: Pt kwi 26, 2013 14:16

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 46 gości