Grzecznosc Szatonow dlugo nie potrwala
Juz sie zaczely skradac do mojej filizanki
Sasza sie nawet napil. Zielonej herbaty

Skrzywil sie, wiec pomyslalam, ze da spokoj, a on chcial pic dalej

Pimpek jest madrzejszy, on tylko obwachal, nawet nie probowal kosztowac.
