Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 20, 2013 21:25 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

casica pisze:
aga9955 pisze:
casica pisze:Martwi mnie Druid, jest bardzo osowiały, obrażony, no biedny :(
Jutro porozmawiamy z panem doktorem o obróżce.
Kurde no :(

Kasia spokojnie. Wdech wydech. On raczej jest zdziwiony i troszke zaniepokojony. Ja bym mlodego wypuscila, ale Ty masz kurcze te dwie panny i nie wiadomo czy kataru nie złapia. Cholercia.
Moze Druida wpusc do malego, tak kombinuje...

edit: z tą obrózka to moze byc roznie. Ja zakładałam Nysiowi varii i nie spodobała sie. Absolutnie.

Wdech wydech, ale mnie zaraz się przedstawiają czarne scenariusze :(
I martwię się. Z jedzeniem jest tak sobie. No ale nie wiem, może wołowina jakaś nie za bardzo bo i dziewczynki nie bardzo chcą, tylko mały wsuwa bez zastrzeżeń.
Nie bardzo chcę Druida wpuszczać do Dżygita bo przecież Druid ma infekcję oczka. Jutro kontrola, będziemy rozmawiać z panem doktorem o połączeniu stada.

I o obróżce. No spróbować warto, na wiele kotów działa pozytywnie, oby i Druid był wśród takich właśnie. Justyn dostał histerii pt "nie będę robił z kota narkoman". Ja się potnę :roll:

uj.

spokojnie Kasia. Nie jedno dokocenie przezylam. Rozne sa reakcje, tym bardziej ,ze mlody szaleje, a one nie widza co to. Kurna jakis taki kotopodobny i swiruje. Niby kotem pachnie, ale dziwnie. Spokojnie mysle ,ze stado sie dotrze i uspokoi jak maly bedzie na salonach razem ze starszyzna. :)
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 20, 2013 21:29 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Ale nie rozchorują mi się z tego stresu?

Kurczę Aga, przecież to nie jest moje pierwsze dokocenie, a zachowuję się jak totalna dziewica :twisted:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 21:33 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Ja polecam Pet Remedy, to dodatkowo działa na ludzi ;)
I po pierwszym szoku nawet ładnie pachnie :D

Ja mam w sprayu, są też do kontaktu. Trochę inaczej działa jak Feliway, u moich skuteczniejsze.
http://www.cosmopet.pl/pet-remedy-c-17.html

... a przez obróżkę Rudy by mi zszedł - przełożył dolną szczękę przez obrożę i zaczął się dusić :( Teraz juz kota w tej obróżce bez nadzoru nie zostawię.
Żeby nie było, ze krytykuję - u Gagata sie sprawdziła po operacji, jak chodził w kołnierzu na tej obróżce. Wiekszosć tych trudnych tygodni przeleżał spokojnie wyluzowany.
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lis 20, 2013 21:43 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Avian pisze:Ja polecam Pet Remedy, to dodatkowo działa na ludzi ;)
I po pierwszym szoku nawet ładnie pachnie :D

O dzięki :) Jakoś bardziej mi się podoba niż obróżka. Mam nadzieję, że w wypasionych sklepach zoologicznych jest dostępny?

Znaczy się wszyscy będziemy na lekkim haju :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 22:05 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

casica pisze:
Avian pisze:Ja polecam Pet Remedy, to dodatkowo działa na ludzi ;)
I po pierwszym szoku nawet ładnie pachnie :D

O dzięki :) Jakoś bardziej mi się podoba niż obróżka. Mam nadzieję, że w wypasionych sklepach zoologicznych jest dostępny?

Znaczy się wszyscy będziemy na lekkim haju :)

podpytam przy okazji;)
wiadomo jak na dzieci działa? i jak cenowo wychodzi? u nas ciągle pod górkę z dokoceniem
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro lis 20, 2013 22:08 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Dokocenia generalnie są trudne. Puti nawet nie miauczała, ona krzyczała z rozpaczy gdy pojawiły się małe kotki, wśród nich Zawieszka. Futerko ze stresu wyłaziło jej garściami. Ale mimo wszystko jakoś wolę takie ekstrawertyczne reakcje :(
Najgorsza opcja, moim zdaniem, to dorosła kocica do dorosłej kocicy :(
Pojęcia nie mam jak działa ten środek, ale spytam jutro Charmasa, może go zna, może mi coś o nim powie. Wówczas oczywiście napiszę :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 22:33 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Obawiam sie, ze PetRemedy tylko w Cosmopecie ... W weekend jest wystawa w Skierniewicach, moze będą? Trzeba by ich podpytać. Ja kupiłam na wystawie.

Co do pytania jak działa na dzieci - pewnie tak samo, czyli wyciszająco, uspokajająco, full relax ;)
A co do kotów - psiknęłam niedawno na kocyk szalonemu bengalowi, który miał klatkę obok mojego Grocha i wciąż mu wtykał łapki przez kratki; po 15 minutach kocio smacznie spał na hamaczku :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lis 20, 2013 22:42 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

To nie jest dobra wiadomość :( Tzn jazda do Skierniewic.
No ale jak mus to się podjedzie :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 22:52 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Kup przez internet, bez zbędnych jazd i męki wystawowej ;)
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Śro lis 20, 2013 22:54 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Chodziło mi o to, żeby mieć szybko. A jak dzisiaj zamówię to może dojść w przyszłym tygodniu
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 23:18 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Avian pisze:Obawiam sie, ze PetRemedy tylko w Cosmopecie ... W weekend jest wystawa w Skierniewicach, moze będą? Trzeba by ich podpytać. Ja kupiłam na wystawie.

Co do pytania jak działa na dzieci - pewnie tak samo, czyli wyciszająco, uspokajająco, full relax ;)
A co do kotów - psiknęłam niedawno na kocyk szalonemu bengalowi, który miał klatkę obok mojego Grocha i wciąż mu wtykał łapki przez kratki; po 15 minutach kocio smacznie spał na hamaczku :D

przemyślę :mrgreen:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro lis 20, 2013 23:23 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

ezzme pisze:
Avian pisze:Obawiam sie, ze PetRemedy tylko w Cosmopecie ... W weekend jest wystawa w Skierniewicach, moze będą? Trzeba by ich podpytać. Ja kupiłam na wystawie.

Co do pytania jak działa na dzieci - pewnie tak samo, czyli wyciszająco, uspokajająco, full relax ;)
A co do kotów - psiknęłam niedawno na kocyk szalonemu bengalowi, który miał klatkę obok mojego Grocha i wciąż mu wtykał łapki przez kratki; po 15 minutach kocio smacznie spał na hamaczku :D

przemyślę :mrgreen:

Tak serio, to chyba skonsultuj z lekarzem, wetem i ludzkim.
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 20, 2013 23:51 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

casica pisze:
aga9955 pisze: Jutro kontrola, będziemy rozmawiać z panem doktorem o połączeniu stada.

I o obróżce.

I pamietaj o Lysine kot w żelu http://www.kuchniapupila.pl/kot/zdrowie ... 1220644349
Może by się nadał i dla panienek? A dla Dzygita to na 100% Wg moich obserwacji ma też działanie zmniejszające stres.
Obrazek

Amica

Avatar użytkownika
 
Posty: 10099
Od: Śro lut 11, 2004 9:11
Lokalizacja: Konstancin

Post » Śro lis 20, 2013 23:58 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

Magda :1luvu: bo właśnie zapomniałam, zakręcona jak słoik :oops:
Jutro zapytam i ewentualnie kupię :)
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 21, 2013 0:01 Re: Moje koty XII. Nieroby z Dżygitem :) s. 90

casica pisze:
ezzme pisze:
Avian pisze:Obawiam sie, ze PetRemedy tylko w Cosmopecie ... W weekend jest wystawa w Skierniewicach, moze będą? Trzeba by ich podpytać. Ja kupiłam na wystawie.

Co do pytania jak działa na dzieci - pewnie tak samo, czyli wyciszająco, uspokajająco, full relax ;)
A co do kotów - psiknęłam niedawno na kocyk szalonemu bengalowi, który miał klatkę obok mojego Grocha i wciąż mu wtykał łapki przez kratki; po 15 minutach kocio smacznie spał na hamaczku :D

przemyślę :mrgreen:

Tak serio, to chyba skonsultuj z lekarzem, wetem i ludzkim.

:)
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek i 44 gości