

Przypomniało mi się jak zwiał mi kocur i po ok. dwóch latach się odnalazł...tylko, że my akurat mieliśmy w domu koteczkę na tymczasie, kociaka. Burek, jak przystało na porządnego kocura



Trzymam kciuki za Mańka, żeby szybko doszedł do wniosku, że kociak to same pozytywy

Ja wrzucam zdjęcia przez
http://postimage.org/
wybierasz plik do wysłania z komputera używając funkcji przeglądaj i zaznaczasz zdjęcie, a potem klikasz wyślij. Potem kopiuje link miniatura dla forum (1) i wklejam.