Perełka i Przyjaciele - część 2: ZABIERAJĄ ZUZIĘ :( :( :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 18, 2013 19:00 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Spilett pisze:Perlaż rano mnie obudził dzikim ganianiem po pokoju w te i wewte, bogowie wiedzą w jakim celu.
Jak wróciłam to barankowała i dałam jej Winstonka, chwilę potem zrobiła kupkę i wlazła w nią (nie wiem jak ona to zrobiła) ale w porę ją złapałam i poszłam umyć łapę - oczywiście krzyk panika i morderstwo, skończyło się na mokrej połowie kota zamiast stópki, foch na 2 godziny i odmówienie miziania. Teraz do Kaśki przyszła siostra i zamknęły się z Zuzią w pokoju więc Perlaż śpi w pozycji 'wielki koci bogu ześlij więcej mięsa na ten nędzny padół łez i rozpaczy' :D


:ryk: :ryk: :ryk:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Pon lis 18, 2013 19:03 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Tak konkretnie to pomoc wizualna:

Mięso, mięso, mięso...
Obrazek

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 18, 2013 19:04 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Tak jej dobrze :1luvu: :1luvu:
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon lis 18, 2013 19:10 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Mam nadzieję :(
Ostatnio tak sobie wspominałam jaka ona była malutka i jaka biedna, a teraz może sobie spać w cieple, ma dobre jedzonko zawsze w miseczce, nie musi się o nic martwić... Że może sobie spać tak o, albo rozciągnięta, albo na pleckach, nie musi się zwijać w kłębek bo zimno i mokro :(
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 18, 2013 19:18 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Jakie niewinne maleństwo ,serce się kraja ,że ktoś obojętnie mógł przejść.Dobrze ,że dałaś jej dom.A co jest z jej oczkiem ?
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon lis 18, 2013 19:25 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Katar koci miała, do tej pory ma zrośniętą 3 powieczkę w prawym oczku i taki jakby stożek, połączenie źrenicy z tęczówką - i w tym oczku nigdy jej się nie rozszerzy źrenica do końca, tylko tak do połowy. Ale lewe oczko ma zdrowe. Dobrze że tylko tyle, ona tam żyła na dworze, na deszczu pod krzakiem koło jakiejś chałupy, której mieszkańcy oczywiście nic nie zrobili żeby pomóc kotkom ;(
Jakiś tydzień po tym jak ją wzięłam TOZ przyjechał i wyłapał większość z nich, kilka zostało. Ciekawe co z nimi...

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 18, 2013 19:30 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

ceś Perełson Dolnoślunski Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon lis 18, 2013 19:33 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Cześć Perełko Pruszkowska :1luvu: Co tam u Was?

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 18, 2013 19:36 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Spilett pisze:Katar koci miała, do tej pory ma zrośniętą 3 powieczkę w prawym oczku i taki jakby stożek, połączenie źrenicy z tęczówką - i w tym oczku nigdy jej się nie rozszerzy źrenica do końca, tylko tak do połowy. Ale lewe oczko ma zdrowe. Dobrze że tylko tyle, ona tam żyła na dworze, na deszczu pod krzakiem koło jakiejś chałupy, której mieszkańcy oczywiście nic nie zrobili żeby pomóc kotkom ;(
Jakiś tydzień po tym jak ją wzięłam TOZ przyjechał i wyłapał większość z nich, kilka zostało. Ciekawe co z nimi...



Dobrze ,że skończyło się nawet szczęśliwie.Ja zaczęłam koty dokarmiać zimą.Pod innymi blokami mieszkały,tam gdzie były takie wgłębienia do okienek piwnicznych.Rozmnażała je starsza kobieta która chciała jeszcze więcej kotów.W końcu bo strasznej zimie zostałą zabrana Ala ze swoim synkiem Feliksem.Później złapano jej matkę Melanię i jej synka którego okociła Filipka.Myślałam ,że to koniec ale na przeciwko mojego bloku jest stary dom, i tam jest szopa zamnknięta z sianem.Właśnie tam koty mają ciepło i mogą rodzić małe.Teraz trzeba je wyłapać ,tylko najgorsze jest to ,ze np. mogę je spotkać dopiero po miesiącu jak Florkę.A pod blokiem koty zawsze tam były
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Pon lis 18, 2013 19:37 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

wszystko ok tylko ciezko pisac jedna reka z namolnym kotkiem na kolanach Obrazek
Obrazek

kuba.kaczor13

Avatar użytkownika
 
Posty: 11600
Od: Pon lis 05, 2012 20:32
Lokalizacja: gdzieś koło Kutna.

Post » Pon lis 18, 2013 19:41 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

kuba.kaczor13 pisze:wszystko ok tylko ciezko pisac jedna reka z namolnym kotkiem na kolanach Obrazek


Wiem dobrze o czym mówisz, wcześniej Perełka mi spała na kolanach... i na jednej ręce.

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 18, 2013 19:54 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Psotuś dotarł około 10.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 18, 2013 20:07 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

No, słyszałam :) Dzięki, już przelane na konto lecznicy :1luvu:
Ujdzie ten Psotuś? :)

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lis 18, 2013 20:16 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Pełełka. Ja spałam wew nocy na pleckach Duziej. Ale ino troszku, bo ona ma okropecznie twarde plecki, ino dupinkę ma miętką.
Duzia wróciła późno, mówi że wieszała jakoweś ogłoszenia. Byśmy się na nią obraźnęły, ale dała amciu i się pobawiała z nami. A twoja Duzia bawiała się z tobą? Ja najbardziejszej lubiam wętki i sznureczki, a Ofelku siedzi na drapaczku i łapie mysie co jej Duzia rzuca.
Mała Ciorna Carmen
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35333
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lis 18, 2013 20:18 Re: Perełka i Przyjaciele - część 2

Spilett pisze:No, słyszałam :) Dzięki, już przelane na konto lecznicy :1luvu:
Ujdzie ten Psotuś? :)

Inka mówi, że tak.

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 8 gości