rozmnazanie swinek nie jest zabronione niestety podobnie jak innych malych zwierzat. mozna je bezkarnie rozmnazac.
a szkoda

to jest nasza bolaczka.
nie ukrywam ciezko z tym walczyc i w zasadzie jestesmy bezradni czasem nawet wobec ewidentnego pseudo (takiego krzywdzacego zwierzeta do granic ostatecznosci, np byl pan ktory hodowal swinki z golebiami w jednym "pomieszczeniu" a potem sprzedawal na targu po jednej swince i jednym golebiu... w jednej klatce, golab siedzial swince na glowie....)
Z drugiej strony w kazdym sklepie zoo w miescie sa male zwierzeta do sprzedazy.
tak na logike - skads sie one biora prawda?
sklep na ogol ma swoich "stalych dostawcow"
czyli typowe, bynajmniej nie domowe pseudo ktore rozmnaza swinki/szczury/myszy/koszatniczki/myszoskoczki/kroliki/chomiki w roznych dziwnych miejscach.
Dla swinek kroluje : stajnie, kurniki, strychy, piwnice
W klatkach na wlasnych nigdy nie sprzatanych odchodach... typowo, jak kazde zwierze hodowane dla zysku.
niczym to sie nie rozni od psow czy kotow, a niestety im mniejsze zwierze tym gorzej traktowane...
tu mamy troche interwencji
http://www.swinkimorskie.eu/SPSM/index. ... &Itemid=94ja mialam u siebie swinki z Bystrej (miejscowosc pod Bielsko-Biala)
I tak : wychudzone tak, ze az futro bylo przerzedzone, brudne, smierdzace i prawie wszystkie samiczki w ciazy...
Duzo bylo swinek z urazami oczu - z zacma ( ja mialam taka wlasnie jedna swineczke)niektore mialy grzybice, swierzba chyba nie mialy...na szczescie.
byl tu na miau.pl nawet watek swinek z bystrej bo przy ilosci ponad 40 sztuk potrzebowalismy pomocy...
Znasz forum terrarium? - tam male gryzonie sa rozmnazane przez wlascicieli wezow na karme.
Kroliki, swinki, myszy, szczury...
oni sie wymieniaja "karmowka", zarowno zywa, jak i mrozona...
ps.
wracajac do rozmnazacza - to staramy sie nie wykupywac swinek.
No bo to nie ma sensu.
napedza "interes", popyt

jesli z kolei znajdziesz w sieci ogloszenie o oddaniu swinki za darmo, to u nas jest osoba ktora rozsyla tzw ostrzezenia.
Bo sa ludzie, ktorzy sciagaja takie swinki (zwlaszcza jak sa oddawane z osprzetem typu klatka)
klatke sprzedaja, a swinie w pudelku wystawiaja na smietnik...naprawde.
sa ludzie ktorzy sobie z tego zrobili dochod :/
allegro czy tablice i typowe portale oglaszajace zwierzeta mamy jakby monitorowane.
reszta - do zgloszenia
mozna pisac na majle
http://www.swinkimorskie.eu/SPSM/sa podane na stronie - nawet jak napiszesz na niewlasciwego to podadza dalej.
ps.2
Pseudo nie zglaszaj.
Raczej nie interweniujemy (tzn nie wykupujemy)
zdarzaja sie wyjatki, ale tyle swinek jest oddawanych za darmo, ze mamy wieczne problemy z DT dla tych darmowych.
czasem pseudo oddaje duza ilosc za mala kwote - i na ogol rusza wtedy akcja ze zbiorem kasy (po prostu skladamy sie na poczatek my czlonkowie, potem uzytkownicy forum tez) by uzbierac kase na wykup, potem organizacja odbioru, transport, DT itd...
ale nie ukrywam ze to duzy klopot, mamy baze DT w calej Polsce ale to zawsze jest za malo.
zawsze brakuje i zawsze szukamy gdzie by upchnac dodatkowe swinki, ktore ktos oddaje nam, zostawia w lecznicy, na schodach, na smietniku...- one maja priorytet.
No i laborki (czyli swinki odbierane z laboratorium po testach...) - jak nie odbierzemy, to je uspia.
ja mam u siebie wlasnie 2 laborki

plochacze

uciekinierzy z pudelka do pudelka

o tu sa te "moje"
http://www.swinkimorskie.eu/nowe_forum/ ... =11&t=1137