


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nowa_Sztno pisze:
To ja Wam dziękuję![]()
Homerek puszcza Wam oczko:
A tu (prawdopodobnie) siostra Homerkowa (jeśli tylko znajdzie się ktoś do wizyty w potencjalnym domku, i ta wizyta przejdzie ok, zabieram ją do siebie - to byłby piękny duet, niech się polubią przed adopcją):
I jeszcze filmik na dobranoc: http://youtu.be/cwL8MC-6a-0
Szkoda, że nie udało mi się nagrać Homerra, jak wszedł na parapet (jak???![]()
) i wyjadł wszystko z kocich misek. Ale odruchowo czym prędzej go z parapetu zniosłam na dół i udzieliłam reprymendy
alessandra pisze:racja, wlezie jak nic, Rolfik jak był młodszy właził na parapety, stół, nie uniknie sie tego, tylko trzeba pokazac powoli jak ma zejść i tak kilka razy, a potem sam -jak Lidzia mówiHomerek przeciez nie wie,że jest jakis problem , on ma swój sposób na wizenie świata
, gorzej maja koty , które straciły wzrok nagle
Tutaj, Julio przykład , jak moja kulka właziła, gdzie sie da, włącznie z tym ,że skakał z fotela na parapet, co wywoływało u mnie palpitacje serca
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 74 gości