Adoptowałam sukę: Debi. ZAMYKAMY :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 12, 2013 19:50 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

anulka111 pisze:U mnie nie dostaja nic z whiskasa poza tymi poduszeczkami odklaczajacymi-sa naprawde dobre :roll: :oops:
Moje dwa też je uwielbiają. Ale wszystkie cztery twierdzą, że hitem są te:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/przysma ... aki/197791

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 12, 2013 19:55 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

A tego nie znalam- kupie zarazom 8)
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103282
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lis 12, 2013 20:14 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

anulka111 pisze:U mnie nie dostaja nic z whiskasa poza tymi poduszeczkami odklaczajacymi-sa naprawde dobre :roll: :oops:


Mój Teofil tez dostaje codziennie porcję, ale za każdą poduszeczkę musi przybić piątkę. :twisted:

A pojemniczki po tych poduszeczkach bardzo ładnie się nadają do zastygania galaretek dla kociarzy.
W kształcie głowy kotka. :mrgreen:
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14771
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lis 12, 2013 20:27 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

:ryk: Przerosly mnie zarowno galaretki dla kociarzy ,jak i przybijanie piatki 8) z kotem
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103282
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lis 12, 2013 20:32 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

mimbla64 pisze:
anulka111 pisze:U mnie nie dostaja nic z whiskasa poza tymi poduszeczkami odklaczajacymi-sa naprawde dobre :roll: :oops:


Mój Teofil tez dostaje codziennie porcję, ale za każdą poduszeczkę musi przybić piątkę. :twisted:

A pojemniczki po tych poduszeczkach bardzo ładnie się nadają do zastygania galaretek dla kociarzy.
W kształcie głowy kotka. :mrgreen:

Od dawna zastanawiam się, w jaki sposób spożytkować pudełeczka. Bo śliczne są.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 12, 2013 20:33 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

przybijanie piątki z kotem na youtube oglądałam :D
galaretki dla kociarzy mnie kuszą :twisted:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57682
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Wto lis 12, 2013 20:51 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

A moja kociza nie chce żadnej pasty odkłaczającej,żadnego łiskacza ani innych takich :roll:
Owies mi wysiej w doniczce-się drze :roll: I służba wysiewa,bo co innego pozostało :mrgreen:
Obrazek

Tatku-pamiętam :(
Obrazek

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 12, 2013 21:29 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

No właśnie. Trawa to jest to! To jest wściek pupy do trawy.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Wto lis 12, 2013 21:54 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

Szczypiorki też nie chcą nic, żadnych przysmaków, poduszeczek, chrupek przysmakowych. Nic. Czego ja już nie próbowałam. Skończyło się na bezopecie, który Femcia zlizuje bardzo chętnie. Pozostałe po prostu dostają do pychola i koniec dyskusji. Stosuję rozwiązania siłowe :lol:

Dzisiaj miałam okazję do potężnego wzruszenia. Poryczałam się.
W drodze do pracy, w Zgierzu, zatrzymałam się na wymianę kół. Jak wjeżdżałam na posesję, zaraz obok, w parku, zobaczyłam z daleka pięknego psa leżącego na trawie. Po wymianie wyjechałam z posesji, zatrzymałam samochód na awaryjnych i poszłam do psiaka, który okazał się suką. Udało mi się do niej podejść na odległość dwóch metrów, ale bardziej nie mogłam się zbliżyć, bo ona się gwałtownie odsuwała, a obok jest ruchliwa ulica. Bałam się, że tam wybiegnie.
Wyraźnie suka nie życzyła sobie mojej obecności i miałam nieodparte wrażenie, że ona się czuje u siebie. Nawet powarkiwała na mnie i poszczekiwała, gdy byłam najbliżej.

Odpuściłam z zamiarem zadziałania w ciągu dnia i zorganizowania dla niej pomocy.
Gdy odchodziłam, doszła do mnie starsza pani. Powiedziała, że ta suka tu mieszka, nie pozwala do siebie dojść nikomu. Latem urodziła maluchy, ta pani była jedną z osób, które "rozebrały" szczenięta do domów. Suka wtedy została złapana przez służby miejskie i wywieziona do schronu (starsza pani mówiła o psim sierocińcu). Tam została wysterylizowana, ale zwiała. Podobno trzykrotnie. Teraz suka w znacznym oddaleniu od ulicy, w krzakach parkowych ma budę z sianem. Codziennie dostaje jeść od pobliskiego restauratora. W tym sensie jest bezpieczna. Budę pokazali mi panowie ze służb miejskich, którzy tam robili jesienne porządki na trawniku.
Ale żadnemu człowiekowi suka nie chce pozwolić na zbliżenie. Nie jest dzika, bo chociaż na mnie powarkiwała i poszczekiwała, nie była to zapowiedź agresji, a tylko chęć odgonienia mnie. Nie chce po prostu żyć z człowiekiem.
Spłakałam się, gdy już wsiadłam do samochodu. Dlaczego? Że społeczeństwo się zmienia i taki pies nie jest już obiektem agresji, ale przeciwnie, ludzie się troszczą, skrzykują, żeby obcemu psu pomóc.

Tak myślę, że gdybyśmy tylko zwierząt nie krzywdzili, pozwolili działać takim zwykłym ludziom dobrego serca, los zwierząt byłby nieporównanie lepszy.
Mam na budowie za domem styropian, na pewno panowie mają też coś do jego przytwierdzenia. Jutro wezmę kilka większych kawałków i pojadę do Zgierza. Może uda się docieplić budę. Ze styropianem żadne mrozy nie byłyby już dla suki uciążliwe.


Gdy weszłam dzisiaj po pracy do domu miałam wrażenie, że jakiemuś kotku ktoś właśnie zdziera skórę z grzbietu. Taki był wrzask. To Bąble ze swojego więźnia darły się o żarcie. :roll: Zaczęłam więc od karmienia drobiazgu. Potem Szczypiorki i Debi, a potem - jak co dzień - odkurzanie. A już po wszystkim wypuściłam Bąble do mieszkania. Niech sobie wieczorem pobiegają. Na noc i na czas wyjazdów do pracy jeszcze je zamykam. Nie ufam Szczypiorkom. Debi ze swoją spontaniczną radością też nie pomaga :lol: Felut posykiwał na Czarnucha jednocześnie bojaźliwie obwąchując jego futerko. Burek jakoś zupełnie bez emocji zareagował na widok malucha. Będzie dobrze.
Dziewczynka bała się zejść na dół. Odważyła się tylko do połowy schodów.

Odebrałam dzisiaj zamówienie z zooplusa. Absolutny hicior:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... tka/345618

zwariowały wszystkie, także maluchy. Przytulają się do tych piłeczek, tarzają się, ślinią się :lol: Wariactwo.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 12, 2013 21:56 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

kotka doroty pisze:A moja kociza nie chce żadnej pasty odkłaczającej,żadnego łiskacza ani innych takich :roll:
Owies mi wysiej w doniczce-się drze :roll: I służba wysiewa,bo co innego pozostało :mrgreen:

Moje kosza papirusy jak kosiarki,ale przy tej zwariowanej pogodzie rude mi sie zaklaczylo i od tego czasu dodaje tez poduszeczki :roll:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103282
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lis 12, 2013 22:04 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

Femka pisze:Odebrałam dzisiaj zamówienie z zooplusa. Absolutny hicior:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... tka/345618
zwariowały wszystkie, także maluchy. Przytulają się do tych piłeczek, tarzają się, ślinią się :lol: Wariactwo.

Kocimiętka w ogrodzie pięknie komponuje się z różami :lol: Polecam.

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Wto lis 12, 2013 22:12 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

Kocimiętka w ogrodzie nie została zaszczycona najmniejszym zainteresowaniem kotów. Całe lato była wysiana. :lol:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 12, 2013 22:13 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

kitkowa pisze:
Femka pisze:Odebrałam dzisiaj zamówienie z zooplusa. Absolutny hicior:
http://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawki ... tka/345618
zwariowały wszystkie, także maluchy. Przytulają się do tych piłeczek, tarzają się, ślinią się :lol: Wariactwo.

Kocimiętka w ogrodzie pięknie komponuje się z różami :lol: Polecam.

A Femka róże ma?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 12, 2013 22:15 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

chwilowo nie mam i raczej nie będę miała.
Po remoncie planuję w ogrodzie wyłącznie rośliny bezobsługowe :oops: No nie mam ręki, no.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto lis 12, 2013 22:17 Re: Adoptowałam sukę: Debi. Mam też Szczypiorki. Foty Bąbli

Nie wiem, ale może mieć?
Ja sobie w ten sposób załatwiłam dojście do zioła :lol:
Kwitnie pięknie. Ścinam, suszę, a potem jest ekstaza na drapaku.
Z tego co czytałam, koty Monostry preferują świeżą.

Edit: jeśli ma być bezobsługowy ogród, to... NIE SADŹ RÓŻ!

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, nfd, zuza i 33 gości