Dzień dobry

Karmelek grzecznie przespał noc, póki co spędza nocki w łazience, bo z sunią naszą jeszcze nie żyje tak super, a nie chciałabym aby do jakiegoś spięcia doszło między nimi. W dzień mam nad nimi kontrolę

Myślę, że za jakaś 'chwilę' Karmel zostanie wypuszczony w nocy na 'salony'

Gdy zostaje na noc w łazience, to ślicznie śpi, nie płacze, że tam jest zamknięty. Ma kuwetę, ma posłanko, zabawkę, miseczkę ze świeżą i często zmienianą wodą, ma miseczkę z żarełkiem, na pralce dodatkowy kocyk
Dzisiaj jest święto, gabinet wet. zamknięty

Jutro wybieramy się z Karmelkiem do naszej wetki. Mam nadzieję, że z oczkiem nic poważnego się nie dzieje, ewidentnie widać, że coś tam jest nie tak, ale mam nadzieję, że to nie jest nic poważnego.
Karmel nadal nie zaprzyjaźnił się z psem, ale ok, przecież jest u nas zaledwie kilka dni, z czego jedną noc spędził u rodziców moich

Dzisiaj gdy córcia przyniosła Karmela z łazienki do naszej sypialni rano, do łóżka, to oczywiście sunia podeszła, zaczęła wąchać kociaka, ale ten miał główkę odwróconą i nie widział kto go tam obwąchuje ... jednak odwrócił łepek .. zobaczył, że to ten duży potworek

i syyyknął, ale nie machał już łapkami, co mnie cieszy. Nie wiem właściwie jak oswajać kota z psem, nie mam doświadczenia, muszę o tym poczytać, widziałam że tu na miau gdzieś jest takie miejsce gdzie pisane o tym jest, muszę poszukać i zasięgnąć porad
Czeka mnie zakup drapaka, nie wiem jeszcze jaki, wiem że któraś z Was wklejała mi tutaj link do stronki gdzie można zamówić drapak - robiony na indywidualne 'potrzeby', że są to bardzo fajnej jakości drapaki, kolorystycznie można sobie wybrać go i ceny bardzo fajne były, ale nie zapisałam tej stronki, jeśli mogłabym jeszcze raz prosić o link ..

Z góry dziękuję.
Karmel póki co je tylko suchą karmę : ARION Premium Cat Kitten ( tą, którą zamówiłam Maltuni ), bo jeszcze troszkę mi jej zostało, ale myślę, że dobrze byłoby zamówić jakieś mięsko - jakieś saszetki dobre, prawda?. Mój M. mówi, że może lepiej nie, bo jak posmakuje mięsa z saszetek, to suchego nie będzie jadł, ale to nie musi tak być, prawda?. Maltusi zamówiłam saszetki Miamora i jadła je chętnie, suchą karmę również jadła
Dzisiejszy, poranny Karmelowaty


Karmel lubi oglądać z małą bajki

Nasze cudeńko

