Biedny Beniulek
Jak dobrze, że już w domku. Elisha to dobra siostrzyczka
Absolutnie nie kupuj mu jedzenia dla kastratów, na bank po nim utyje, to sama kukurydza! Tylko bezzbożowe! Oczywiście pilnuj ilości, ale myślę, że jak mu zwiększysz ilość ruchu i będziesz kontrolować ile zjada, to nie powinien mieć kłopotów z wagą.
Ja bym mu dała jutro mięsko. Ono bardzo szybko się trawi a jemu teraz po operacji potrzebna lekkostrawna dieta. W ogóle bym nie dawała chrupek, żeby mu nie zalegały w żołądeczku.