Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alysia pisze:Przedmiot:
Propozycja stworzenia europejskich ram prawnych mających na celu zniesienie doświadczeń na zwierzętach.
Główne cele:
Biorąc pod uwagę zastrzeżenia etyczne odnośnie eksperymentów na zwierzętach oraz solidne dowody naukowe podważające zastosowanie "modelu zwierzęcego" jako adekwatnej metody dla badania ludzkich reakcji, wzywamy Komisję Europejską do unieważnienia dyrektywy 2010/63/UE w sprawie ochrony zwierząt wykorzystywanych do celów naukowych oraz do przedstawienia nowej propozycji, która zniesie eksperymenty na zwierzętach, wprowadzając w zamian obowiązek stosowania w badaniach biomedycznych i toksykologicznych danych adekwatnych dla ludzkiego gatunku.
Przedmiot propozycji, jak i glowne cele wydaja sie byc jasne. Nie wkladalabym miedzy wiersze insynuacji i subiektywnej interpretacji tejze. Nie sadze, by autorom petycji przyzswiecaly niecne cele i chec zarabiania pieniedzy, czy forsowania tylnymi drzwiami swoich zboczonych pomyslow. (co nie wyklucza faktu, ze nieuczciwi ludzie beda probowac na zmianie prawa w tej bolesnej kwestii ubic wlasny interes i nagiac prawo tak, by wpasowac je w swoj chory tok myslenia, ale to juz inna sprawa). Dla mnie kazda inicjatywa, ktora moglaby uchronic zwierzeta przed niepotrzebnym bolem i cierpieniem jest warta poparcia. Wiadomo, ze sprawy sie nie zalatwi zmiana prawa, ale czujnosc nie zawadzi. Wsadzanie glowy w piasek i udawanie , ze nie ma problemu, bo to tylko kot, myszka, czy szczur podczas, gdy tyle dzieci gloduje nie jest - moim zdaniem - wlasciwym rozwiazywaniem.
alysia pisze:https://www.facebook.com/AntiVivisectionCoalition
MM93 pisze:A ja się zastanawiam czy osoby, które podpisały petycję nie leczą ani siebie ani swoich zwierząt...
alysia pisze:MM93 pisze:A ja się zastanawiam czy osoby, które podpisały petycję nie leczą ani siebie ani swoich zwierząt...
a jakze. lecza, lecza na pewno... ja tez![]()
Nie wrzucajmy jednak wszystkiego do jednego worka... sa juz metody (od dawna), by leki testowac bez zadawania cierpienia i bolu zwierzetom. Najprosciej i najtaniej jednak jest maltretowac zwierzeta w laboratoriach, bezbronne zwierzeta...![]()
Nie mieszajmy tych pojec i walczmy o dobro zwierzat..
MM93 pisze:alysia pisze:MM93 pisze:A ja się zastanawiam czy osoby, które podpisały petycję nie leczą ani siebie ani swoich zwierząt...
a jakze. lecza, lecza na pewno... ja tez![]()
Nie wrzucajmy jednak wszystkiego do jednego worka... sa juz metody (od dawna), by leki testowac bez zadawania cierpienia i bolu zwierzetom. Najprosciej i najtaniej jednak jest maltretowac zwierzeta w laboratoriach, bezbronne zwierzeta...![]()
Nie mieszajmy tych pojec i walczmy o dobro zwierzat..
Jestem przeciwna testowaniu kosmetyków na zwierzętach jak i pseudonaukowym eksperymentom, które nic nie wnoszą a przysparzają jedynie cierpienia. Jednak nie można zapomnieć, że dzięki badaniom na zwierzętach leczy się również ludzkie życie, które to jest dla mnie wartością nadrzędną. I gdyby, ktoś mi bliski zachorował, a dzięki owym badaniom miałby wyzdrowieć, to w szczerym poważaniu miałabym to ile szczurów miałoby oddać za to życie. Wiem okropna jestem. I tak wolę aby leki testować na zwierzętach aniżeli na ludziach (tudzież na ludzkich płodach).
Użytkownicy przeglądający ten dział: fruzelina, Google [Bot], puszatek, Szymkowa i 131 gości