Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 20, 2013 18:58 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

:D :D :D dla Ciebie i kotów

gabi4611

 
Posty: 502
Od: Pon gru 03, 2012 15:17
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lut 03, 2013 21:16 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Kotki dostały drapak. Drapak stoi i ładnie wygląda (w przeciwieństwie do foteli, którym ubyło "ładnie")
Obrazek
i co się z tym robi?

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pon lut 04, 2013 22:43 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Pysia, jako kobieta i do tego odrobinę starsza, zainteresowała się piłką na drapaku a że widzi jednoocznie, zauważyła ją dopiero siedząc na fotelu i z tej wysokości parę razy pacnęła łapką. Maciuś - pojętny uczeń natychmiast zrobił to samo: wskoczył na fotel, pacnął piłkę łapą, zeskoczył, powtórzył akcję jeszcze raz i na tym się skończyło. Drapak w dalszym ciągu stoi i wygląda... Nawet nie zdążyłam włączyć aparatu.

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pt mar 22, 2013 22:57 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

-Babciu... Baaabciuuu....
-Słucham Cię, Maciusiu
-Babcia tak całymi wieczorami poMIAUkuje przy komputerze, to może byśmy przystąpili do PAKTU? Babcia jest WIEDŹMA a ja CZARNY KOT...
-Ja też jestem czarny kot!
-Ty, Pysiu, jesteś burasek.
-Nieprawda, ja jestem czarna, tylko mam bure pręgi i jasny brzuszek, bo go często myję, ale ogonek mam czarny i łapki pod spodem są czarne, no, jestem czarna inaczej...
-No dobrze, jeśli tylko będą nas chcieli "przyklepać"...
-Hurrraaa! Hurraaa!!!

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pt mar 22, 2013 23:03 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Obrazek
no, rzeczywiście, jakby tak popatrzeć z góry - dwa prawie czarne koty...
Ostatnio edytowano Pt sie 11, 2017 21:52 przez Barbasia, łącznie edytowano 1 raz

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pt kwi 12, 2013 16:38 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Babciu... baaaabciuuuu...
Słucham, Maciusiu, dlaczego tak zawodzisz?
Chyba już przyszła ta wiosna? Ja chcę na balkon!
Masz rację, wiosna przyszła, ale zapomniała ciepełko ze sobą zabrać, więc jeszcze za zimno na balkon.
Ale już słoneczko świeci. Jaaa chcęęęę naaaa baaaaalkooon!!!!

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Nie kwi 14, 2013 11:39 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Sobota, przed południem, piękne słoneczko na balkonie, ciepło, kotki miauczą pod drzwiami balkonowymi. Po otwarciu drzwi - Pysia jako pierwsza zajmuje pozycję "na pięterku", Maciuś stopień niżej. Za chwilę Pysia wskakuje na okno, zagląda przez szybę. Idę zrobić zdjęcia, ale w międzyczasie dzwoni telefon...
Obrazek
Obrazek
...niestety, zdjęcia z ubiegłego roku, bo już po piętnastu minutach Pysia śpi u mnie na kanapie a Maciuś u mojego Taty. Drzwi na balkon otwarte, ale koty już nie są zainteresowane wyjściem. Dlaczego? Bo już MOGĄ, więc NIE MUSZĄ. :kotek: :kotek:

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Wto sie 13, 2013 20:28 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Wakacje już niedługo się kończą, czas pomyśleć o wyjeździe. Jedna walizka już prawie spakowana...
Obrazek

Ale przecież opalać się można i przez szybę
ObrazekObrazek

Można też uprawiać kocing
Obrazek

Albo balkoning
Obrazek
Ostatnio edytowano Pt sie 11, 2017 21:56 przez Barbasia, łącznie edytowano 1 raz

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Wto paź 29, 2013 1:27 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Słuchajcie! Babcia wysłała moje zdjęcie na konkurs na tego fejs... coś tam. O, takie
Obrazek
A ja nic o tym nie wiedziałam bo spałam. Dopiero Maciek mi powiedział i jest zazdrosny, bo tam można tylko jednego kota zgłosić. I teraz się na mnie obraził i nie chce ze mną gadać
Obrazek
ale rok już się kończy, to może w przyszłym roku Babcia Maćka zgłosi. On przecież też jest fajny, chociaż smarkacz, chyba ze dwa miesiące młodszy ode mnie... I ogon to ma taki jak taka wiórka, co wie.
Obrazek
Ale wiecie co? Ten Maciek, to wcale się nie lubi przytulać do ludzia. Gupi jakiś. Nie to, co ja
Obrazek
No, dobra, Pyśka. Nie gadaj tyle. Ja też się do Babci przytulam rano i wieczorem, jak chcę dostać jakieś mokre smakołyki. Rano, to nawet Babcię udeptuję, żeby ją szybciej obudzić. A ty się chowasz pod łóżkiem a włazisz Babci na ramię dopiero po śniadaniu. I po obiedzie. I przed kolacją. I fogle jesteś taka up... to znaczy namolna. Idę spać, bo zaśpię na śniadanie, a przecież ja muszę wstać najpierwszy. Dooobraaanoooc

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pt lis 01, 2013 19:38 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

No i już po konkursie! Mam bardzo mało znajomych. Dostałam tylko 3 głosy :cry:
Obrazek

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pt lis 01, 2013 19:51 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Zapraszamy śliczne koty do naszego konkursu w wyborach miss i mistera miau. W tym miesiącu konkurs zakończony, ale niedługo będziemy zgłaszać i wybierać kotki w lisstopadzie. Zapraszam kochani :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Szyszka ............................................. Moris .............................................. Glutek i Muszka
Obrazek Obrazek Obrazek [url=https://naforum.zapodaj.net/e1a033c7ccbe.jpg.html][url=https://naforum.zapodaj.net/35b4fd9e2ec9.jpg.html]

iwaka

Avatar użytkownika
 
Posty: 2712
Od: Pt sie 12, 2011 18:33
Lokalizacja: Warmińsko - Mazurskie

Post » Czw sty 16, 2014 16:33 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Dzień dobry! Czy są tu jacyś goście?
Bardzo dawno nas tu nie było. Nikt do nas nie zagląda? Halo! Jest tam kto?
Obrazek

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Czw sty 16, 2014 21:45 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Ależ jesteście piękni! Pozdrawiam serdecznie!!!
Bardzo się cieszę, że życie wam się tak dobrze ułożyło i jesteście razem :)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Czw sty 16, 2014 23:45 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Razem, ale osobno ciociu seidhee. Maciek, nawet jeśli się koło mnie położy, to zawsze tyłem!
Oj, nie marudź, Pyśka. Ani ty moja siostra, ani dziewczyna, to dlaczego mam się do ciebie przytulać? Wystarczy, że ty się ciągle przytulasz do babci i ciągle jej siedzisz na ramieniu. Ja też się lubię przytulać, ale tylko wtedy jak jest szansa na jakiś smakołyk...

Barbasia

Avatar użytkownika
 
Posty: 580
Od: Wto sty 26, 2010 21:26

Post » Pt sty 17, 2014 20:50 Re: Moje tymczasowe wnuczęta - już osiedliły się na stałe

Chłopaki takie są, Pysiu! Lao sobie o mnie przypomina tylko jak jest chłodno. Jakbym była jakąś poduszką....
A u nas się zagnieździła paskuda. Wygląda jak kot, ale my wiemy, że to potwór. Straszy nas i bije.
Menażka

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kamizares, sherab i 709 gości