Koci "trójkąt": Kropcia nie żyje. Adolfina w dt

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 28, 2013 19:32 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 28, 2013 19:33 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 28, 2013 19:34 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 28, 2013 20:41 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Pamiętamy o Kasi Marysiu :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto paź 29, 2013 15:47 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Pamietamy. Na jednym ze zdjec widać też Bisię w tle.
Pamiętamy.

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto paź 29, 2013 15:47 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Pamietamy. Na jednym ze zdjec widać też Bisię w tle.
Pamiętamy.

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Wto paź 29, 2013 18:03 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Moje kochane biedactwa.

Ten rok bez nich był naprawdę trudny.
Życie bez nich było ogromnym wyzwaniem - przedtem one nadawały sens wszystkiemu.
To był straszny wysiłek - zorganizować życie na nowo, bez nich.

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto paź 29, 2013 23:41 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Piękne zdjęcia Kasi. Bardzo podoba mi się jej pyszczek. Burasek to taka kwintesencja kota.

Teraz stworzyłaś piękny, ciepły i kochający dom dla innych potrzebujących. Nasi bliscy, ludzie czy zwierzęta, żyją tak długo, jak długo o nich pamiętamy.

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 03, 2013 13:25 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Joako pisze:Teraz stworzyłaś piękny, ciepły i kochający dom dla innych potrzebujących. Nasi bliscy, ludzie czy zwierzęta, żyją tak długo, jak długo o nich pamiętamy.

Tak, to prawda. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon lis 11, 2013 21:28 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Koty mają się dobrze – w odróżnieniu ode mnie.

Ja w pracy mam taki nawał roboty, że prawie nie wiem, jak się nazywam, wychodząc do domu.
Poza tym miałam pełno różnych nie przewidzianych spraw do załatwienia, skutecznie urozmaiconych przez koszmarne korki na ulicach.
A w piątek skusiłam się na podejrzanie wyglądające ciastko, którym mnie w pracy poczęstowano i odchorowałam je z piątku na sobotę. Pretensje mam tylko do siebie :evil: – nikt nie zmuszał mnie do zjedzenia.

Czaruś ma jeszcze więcej energii niż przed kastracją.
Tak szaleje z zabawkami, że można pomyśleć, że ma najwyżej rok.
Wszystko go interesuje, nie ma miejsca w domu, w które by nie zaglądał i nie sprawdzał, co jest w nim ciekawego.
Czasem wydaje mi się, że gdzie nie spojrzę, tam widzę Czarka :wink: :smiech3:

Obrazek

Czaruś poluje też na Kropcię, czasem trochę zbyt brutalnie, jak na jej gust. A Tysia widząc jego polowania, ostatnio zaczaiła się za kanapą i zapolowała na niego – był to szok i dla Czarusia i dla mnie, bo nie myślałam, że Tysia potrafi bawić się z innym kotami :D

Super, że wczoraj była niedziela – dzięki temu koty mogły spędzić w ogródku chyba ostatni tak piękny dzień w tym roku :D

Obrazek Obrazek Obrazek

Wszystkie zdjęcia:
http://www.fotosik.pl/u/mkbg1/album/1530662

I jeszcze kilka zdjęć z października – jakoś zapodziały mi się w telefonie :oops:
http://www.fotosik.pl/u/mkbg1/album/1530669

Próbka:

Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lis 11, 2013 22:37 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Jaki szczęśliwy, wy6luzowany Pan Kot :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lis 11, 2013 23:09 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Zycie jak ze snów maja u Ciebie kociaki :1luvu: maja szczęście ze tam trafiły :kotek:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto lis 12, 2013 0:15 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Jakie szczęśliwe koty :1luvu:
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 12, 2013 12:46 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Dziś miałam cudowny poranek :D
Przecudowny :!: :D

Otóż...
Wiadomo, że Tysia nie lubi innych kotów.
Do Kropci przyzwyczajała się kilka miesięcy, a przybycie Czarusia wywołało u niej taką wściekłość, że wrzeszczała na mnie, gdy tylko koło niej przechodziłam, starała się mnie gryźć i waliła ogonem na boki po podłodze, przypłaszczona do podłogi jak wściekły aligator :lol:
Z czasem ta złość osłabła, ale Tysia wyprowadziła się do przedpokoju - dlatego kupiłam dla niej domek, z którego jest zresztą bardzo zadowolona, żeby było jej w przedpokoju przytulnie.
Oczywiście tę część doby, kiedy jestem w domu i nie śpimy - Tysia spędza w ogródku.

Niby wszystko w porządku, nikt nie narzeka, ale było mi przykro, że Tyśka sama skazała się na banicję i przestała korzystać z kanapy, którą zostawiam kotom z pościelą, gdy wychodzę do pracy.
W końcu miękka kołdra, poducha to najbardziej odpowiednie warunki dla kota :smiech3: i Tysia korzystała z nich z zadowoleniem, zanim przybył Czaruś.

Tymczasem, jakiś tydzień temu, gdy wychodziłam do pracy, Tysia zamiast pójść do domku w przedpokoju, wskoczyła na biurko i na nim ułożyła się do drzemki, z widokiem na taras.
Ucieszyło mnie to, bo jakby nie było, był to krok do przodu - Tyśka wróciła do pokoju.
I tak było do dzisiaj.
Bo dzisiaj Tysia także ułożyła się na biurku, gdy zbierałam się do wyjścia.
A potem, już całkiem ubrana, wpadłam do pokoju po zegarek i cóż widzę :?:
Tysia - jak gdyby nigdy nic - leży sobie na kanapie na kołdrze i myje łapki, chociaż w pobliżu kotłuje się Czarek :!:
No, po prostu dech mi zaparło z wrażenia :D
Pogłaskałam więc Tyśkę po główce, żeby wiedziała, że popieram i wyszłam z domu szczęśliwa :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 12, 2013 13:02 Re: Koci "trójkąt": Kropcia, Tysia i Czaruś

Minęło trochę czasu,przyzwyczaiła się i zrozumiała że Czaruś w niczym jej nie zagraża :)
i wróciła na swoje dawne miejsce :)

Jak to czasem człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba :roll:
Wystarczy widok zadowolonych kotów :D
Obrazek
Idź zawsze do przodu,nie oglądaj się wstecz,nie holuj smutku za sobą....,,Dżem"

Annaa

 
Posty: 9795
Od: Sob lis 28, 2009 20:25
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości